Damian Grabowski (MMA 20-2, #3 w rankingu MMARocks) już w najbliższą sobotę zadebiutuje w UFC w boju z Derrickiem Lewisem (MMA 13-4). Poniżej przedstawiamy przewidywania redaktorów zagranicznych portali dotyczące powyższego starcia.
Bryan Henderson – CombatPress.com
Lewis idzie zawsze na całość. Często szuka nokautu za wszelką cenę, przez co traci pozycje i nadmiernie odsłania szczękę. Siłę jego ciosu poczuli Jack May, Guto Inocente, Ruan Potts i Viktor Pesta, ale też bywał sam nokautowany przez Matta Mitrione i Shawna Jordana.
Grabowski jest bardziej nastawiony na grappling od Mitrione i Jordana, ale też ma na koncie kilka nokautów po ciosach w stójce. Będzie musiał przetrwać początkowy tradycyjny, agresywny atak Lewisa, ale polski zawodnik ma wszelkie narzędzia potrzebne do tego, by skończyć Lewisa przed czasem po szalonej walce i zdobyć duże nazwisko do swojego bilansu w oktagonowym debiucie. Typ: Damian Grabowski.
Gabe Killian – MMAoddsbreaker.com
Uważam Polaka za lepszego zawodnika zarówno w stójce jak i parterze. Spodziewam się piętnastu minut walki zakończonych jednogłośną decyzją na korzyść Grabowskiego. Lewis ma przewagę czystej siły ciosu i może zakończyć pojedynek jednym uderzeniem, zwłaszcza gdy znajdzie się w pozycji dominującej w parterze, co uważam za najlepszą drogę do jego zwycięstwa. Uważam jednak, że Polak uniknie porażki przed czasem i wygra na kartach punktowych albo zakończy to szybciej. Potrafię sobie z łatwością wyobrazić jak kończy Lewisa przez techniczny nokaut albo poddanie, ale myślę, że decyzja sędziowska jest tutaj najbardziej prawdopodobna, co jest rzadkością w pojedynkach w dywizji ciężkiej. Typ: Damian Grabowski przez jednogłośną decyzję.
Connor Ruebusch – Sherdog.com
Osiągnięcia Grabowskiego to rzadkość. Ma 35 lat, walczy od ośmiu i jeszcze ani razu nie został znokautowany. Zdolność do przyjęcia ciosu będzie błogosławieństwem w boju z Lewisem, który znokautował 12 z 18 rywali. Lewis jest ekstremalnie groźny w stójce, zwłaszcza ciosy z prawej ręki czynią spustoszenie. Mimo nieco bardziej złożonego występu w ostatniej walce, Lewis jest wciąż zawodnikiem jednowymiarowym. Grabowski jest co najwyżej przyzwoitym stójkowiczem, ale wie jak użyć rąk, by zrobić grunt pod obalenie za dwie nogi. Często przesadnie agresywny w parterze, Grabowski traci pozycje by pójść po poddanie, ale jest na tyle mocny na ziemi, że potrafi wracać do pozycji dominujących. Idąc dalej, Grabowski ma problemy z rywalami, którzy dążą do klinczu i wbijają w siatkę, ale Lewis nie jest tego typu zawodnikiem. Typ: Damian Grabowski przez poddanie, 3. runda.
Tomasz Chmura – Cohones.pl
W starciu Damiana Grabowskiego z Derrickiem Lewisem stawiam na tego pierwszego i to nie tylko ze względów patriotycznych. Damian naprawdę ma wszystkie argumenty by pokonać Derricka, wręcz największe atuty Polak posiada tam, gdzie Amerykanin ma największe luki! „Graba” jest więc idealną kontrą na Lewisa. To jak się powinno z nim walczyć, pokazał już Viktor Pesta. Czech praktycznie wycierał matę Derrickiem przez dwie rundy, do czasu aż się spompował ciągłym obalaniem i kontrolowaniem w parterze wielkiego czarnoskórego boksera. Czyli robił to, co nie jest obce Damianowi – obalał, grindował, kontrolował. Jeśli o obalenia chodzi, to praktycznie każdy rywal Derricka był wstanie go przewrócić, nawet stójkowicze jak Jack May! Parter Lewisa jest fatalny i by z niego uciec, zawsze oddaje plecy. Można się martwić ostatnimi filmami, w których Grabowski opowiada, że trenuje raz dziennie czy nie ma diety, ale w dalszym ciągu Polak – jeśli się zbyt szybko nie wygazuje – na papierze ma ogromną szansę nie tylko wygrać decyzją, ale i poddać „Bestię”. No i… jeśli się nie nadzieje na któregoś z potężnych cepów Derricka. Damian jednak (jeśli chodzi stricte o umiejności kontra umiejętności) jest słusznie faworytem tego starcia. Jest po prostu dobry tam, gdzie rywal jest bardzo słabiutki, dlatego spośród wszystkich przeciwników Polaków debiutujących w UFC, to właśnie Derrick Lewis kwalifikuje się jako ten, który jest najbardziej „do pojechania”. Jeśli Damian tego nie wygra, to już nie dostanie bardziej jednowymiarowego rywala, który tak bardzo by mu pasował stylowo. Typ: Damian Grabowski.
Patrick L. Stumberg – MMAmania.com
Lewis ma sporo oczywistych dziur w swojej grze, zaczynając od zwykłych ciosów prostych, a kończąc na wątpliwej jakości defensywnych zapasach, jednak ma coś, czego brakuje reszcie zawodników o jego rozmiarach – jest groźny do samego końca. Ma nadspodziewanie dobrą kondycję i potrafi ubijać zmęczonych oponentów na ziemi. Przyda mu się to w boju z „Polskim Pitbullem”.
Grabowski jest solidnym zapaśnikiem ze sporym arsenałem poddań z górnej pozycji. Nie potrafi jednak tłamsić rywali, co zadziała na jego niekorzyść w najbliższym starciu. Wystarczy, że Lewis tylko raz zdobędzie pozycję dominującą i powinien tego dokonać w ciągu pierwszych dwóch rund. Typ: Derrick Lewis przez TKO, 2. runda.
Brad Taschuk – MMAoddsbreaker.com
Damian Grabowski przez długi czas był zaliczany do grona najlepszych ciężkich spoza UFC i w wieku 35 lat w końcu dostał swoją szansę. Może być za późno na wielką karierę, ale jest w stanie wygrać kilka walk w tej dywizji, a to jedna z nich. Wynik będzie zależny od tego, gdzie walka będzie miała miejsce i co jeszcze ważniejsze, czy Derrick Lewis da radę trafić do dominujących pozycji w parterze. Jeśli by mu się to udało, Lewis prawdopodobnie wygra przez TKO, ale jeśli pojedynek będzie miał miejsce gdziekolwiek indziej, czuję, że Grabowski to ugra. Typ: Damian Grabowski.
David Castillo – BloodyElbow.com
Pseudonim Derricka Lewisa dobrze do niego pasuje. Jest silny i potrafi stworzyć zagrożenie w walce z każdym rywalem. Grabowski skupia się najbardziej na grapplingu, przenoszeniu walki do parteru. Stójkę traktuje bardziej jako przygotowanie do obaleń. Teoretycznie powinno mu to pozwolić na złapanie podchwytów i ewentualnie sprowadzenia walki na ziemię, ale gdy zobaczyłem jakie problemy miał z Michałem Kitą, który bił go w stójce, sprawia, że mam tyle samo wątpliwości do Polaka, co do Lewisa. Typ: Derrick Lewis.
Poniżej załączamy również grafikę przedstawiającą wyniki głosowania użytkowników portalu Tapology.com
Wszystko i tak zweryfikuje oktagon.
Najlepszy argument Castillo – walka Grabowskiego z Kitą sprzed 6 lat. To tak jakby teraz robić analizę walki McGregora i oceniać jego defensywne zapasy na podstawie starcia z Duffym.
A gdzie typowanie Mookie Alexandra? :crazy:
Ci co za Damianem się znają a ci co przeciwko to żadni eksperci. 😉 Murzyn przegrywa co drugą walkę a że ostatnio wygrał…
Zesrał się Baja.
No jak to przeczytałem to się uśmiałem 😀 haha jak można brać za przykład tą walkę, to było lata świetlne temu 🙂
Najlepsza argumentacja to ta którą przytoczył Skunx. Nic mnie bardziej nie przekonuje 🙂 Stawiam ma Grabowskiego!
No i wiedzę, że mnie uprzedziliście, w polsce poziom MMA przez te 6 lat się bardzo rozwinął a Grabowski wraz z nim, co prawda stójka dalej nie jest jego najmocniejszą stroną, ale znacznie od tego czasu ją poprawił i pracę na nogach.Co od walki, to nie wiem jak ją typować 🙁
Bloodyelbow – chyba najbardziej znienawidzony zagraniczny portal przez cohones. Zawsze skurwiele przeciw naszym
Czuje lekki dysonans kiedy "eksperci" (@Cloud nie lapie sie w cudzyslow) typuja niemal zgodnie na korzysc Polaka. Nie zebym byl sceptyczny ale jednak obawiam sie, ze czarnoskory moze trafic jakims lujem zza dupska…
Damian prawilnie licze na Ciebie!
Walka z Kitą z 2010 roku przywoływana. O maj gad.
Walka z Kitą z 2010 roku przywoływana. O maj gad.
Mam podobnie. Damian może nadziac się na jakiegoś luja i cały misterny plan w piz… . Oby nie.
Mam podobnie. Damian może nadziac się na jakiegoś luja i cały misterny plan w piz… . Oby nie.
Bergmann. Strummer. Dziwisz się? 😉
Bergmann. Strummer. Dziwisz się? 😉
Damian ma szczękę z granitu i tytanowy łeb. Jego kryptonit to mocniejszy parterowiec, a to oksymoron Lewisa.
Damian ma szczękę z granitu i tytanowy łeb. Jego kryptonit to mocniejszy parterowiec, a to oksymoron Lewisa.
Mousasi np też miał, ale dobrze trafiony cios musi powalić, a Lewis ma czym jebnąć. Co do reszty, zgadzam się.
Mousasi np też miał, ale dobrze trafiony cios musi powalić, a Lewis ma czym jebnąć. Co do reszty, zgadzam się.
A to coś się w tej kwestii zmieniło od tamtej pory? :confused:
A to coś się w tej kwestii zmieniło od tamtej pory? :confused:
Oby nie było efektu Błachowicza… czyli że przegrywa z murzynami.
Wiecie ze stary wilk Damian obsrywa te wszystkie opinie?
Wiecie ze stary wilk Damian obsrywa te wszystkie opinie?
Niestety nie będę mógł walki obejrzeć na żywo, ale jak wstane to mam zobaczyć newsa o wygranej Grabowskiego!
Niestety nie będę mógł walki obejrzeć na żywo, ale jak wstane to mam zobaczyć newsa o wygranej Grabowskiego!
Niektórzy z tych ekspertów – nie od dziś wiadomo – mogliby być łączeni szeregowo, zawijani w rolkę. Pakowani w ośmiopak i sprzedawani jako papier toaletowy np. w Biedronce.
Damian jak nawet odda trochę inicjatywę to zrobi swoje. Nie może być inaczej.
Niektórzy z tych ekspertów – nie od dziś wiadomo – mogliby być łączeni szeregowo, zawijani w rolkę. Pakowani w ośmiopak i sprzedawani jako papier toaletowy np. w Biedronce.
Damian jak nawet odda trochę inicjatywę to zrobi swoje. Nie może być inaczej.
Hah, miałem pisać to samo 😀
Hah, miałem pisać to samo 😀
a co w tym zlego? jak sie okazalo w walce z Mendesem zapasy Conora nadal kuleja i jest to jego slaby punkt
Grabowski ostatnio walczyl w 2014, wiec w sumie w ogole nie powinni sie odnosic do jego poprzednich walk wedlug twojej logiki, bo juz minely przeciez 2 lata
a co w tym zlego? jak sie okazalo w walce z Mendesem zapasy Conora nadal kuleja i jest to jego slaby punkt
Grabowski ostatnio walczyl w 2014, wiec w sumie w ogole nie powinni sie odnosic do jego poprzednich walk wedlug twojej logiki, bo juz minely przeciez 2 lata
No tak bo przeciez obalał go Mendes, który obala kazdego i Siver na którego miał wyjebane, zero progresu w grapplingu i zapasach, nic tylko stójka robiona przez 6 ostatnich lat.
No tak bo przeciez obalał go Mendes, który obala kazdego i Siver na którego miał wyjebane, zero progresu w grapplingu i zapasach, nic tylko stójka robiona przez 6 ostatnich lat.
Grabowski ostatnio 2 lata temu walczyl, wiec juz od tego czasu pewnie zmienil styl i jest zawodnikiem glownie stojkowym bazujacym na karata shotokan niczym Lyoto Machida
wspominanie starych walk jest calkowicie zrozumiale, trzeba szukac slabych punktow i jak w poprzednich walkach nie mialo sie okazji zobaczyc czy zostaly poprawione mozna zakladac, ze nie
idealny przyklad to Rumble, ktory mimo uplywu tylu lat w walce z Cormierem pokazal swoje zerowe umiejetnosci parterowe, a piszac o tym bylem wysmiewany, ze to bylo kilka lat temu
Grabowski ostatnio 2 lata temu walczyl, wiec juz od tego czasu pewnie zmienil styl i jest zawodnikiem glownie stojkowym bazujacym na karata shotokan niczym Lyoto Machida
wspominanie starych walk jest calkowicie zrozumiale, trzeba szukac slabych punktow i jak w poprzednich walkach nie mialo sie okazji zobaczyc czy zostaly poprawione mozna zakladac, ze nie
idealny przyklad to Rumble, ktory mimo uplywu tylu lat w walce z Cormierem pokazal swoje zerowe umiejetnosci parterowe, a piszac o tym bylem wysmiewany, ze to bylo kilka lat temu
Connor Ruebush (jego macierzysta redakcja to chyba jednak BE, a nie Sherdog) to akurat gość, którego warto śledzić. Można naprawdę wiele się dowiedzieć o niuansach stójki.
Connor Ruebush (jego macierzysta redakcja to chyba jednak BE, a nie Sherdog) to akurat gość, którego warto śledzić. Można naprawdę wiele się dowiedzieć o niuansach stójki.
Zapomnieliście zamieścić najważniejszą analizę:
Grabowski>>>>>>>>>>>>>>>
Lewis
Zapomnieliście zamieścić najważniejszą analizę:
Grabowski>>>>>>>>>>>>>>>
Lewis
Az tylu na Damiana?
Janusze z nich, zobaczyli u buka ze Damian faworytem. #TeamPitbull
Az tylu na Damiana?
Janusze z nich, zobaczyli u buka ze Damian faworytem. #TeamPitbull
Ja się w pełni zgadzam, że ciężko będzie o zawodnika lepiej leżącego stylistycznie Damianowi – naprawdę nawet w wadze ciężkiej już ciężko spotkać kogoś, kto nie ma absolutnie żadnych zapasów i parteru. Takie Beltrany i Lavary z UFC już dawno poleciały
Ja się w pełni zgadzam, że ciężko będzie o zawodnika lepiej leżącego stylistycznie Damianowi – naprawdę nawet w wadze ciężkiej już ciężko spotkać kogoś, kto nie ma absolutnie żadnych zapasów i parteru. Takie Beltrany i Lavary z UFC już dawno poleciały
Michi już postawił?
Michi już postawił?
Mam takie pytanie, gdzie i o której mniej więcej zobaczę walkę Damiana, z góry dzięki za odpowiedź 🙂
Mam takie pytanie, gdzie i o której mniej więcej zobaczę walkę Damiana, z góry dzięki za odpowiedź 🙂
Gdybym miał tylko pewność, że Damian będzie w formie sprzed MMA Attack 3 to postawiłbym chyba dom na niego. Teraz wieku się nie da ukryć, chociaż Grabowski i tak świetnie sobie daje radę jak na 38latka i kibicuję mu dzisiaj całym sercem. 60/40 szanse dla Damiana.
35latka:)
35latka:)
Do tego Damian ma problemy z "dużymi" ciężkimi z tego co pamiętam (Economou, Konrad). Sam nie wiem co myśleć o tym starciu.
Do tego Damian ma problemy z "dużymi" ciężkimi z tego co pamiętam (Economou, Konrad). Sam nie wiem co myśleć o tym starciu.
Stav nie był duży, tylko spasiony
Cole Konrad, Rimkievicius, to były właśnie duże chłopaki, na takich właśnie Damian narzeka
Stav nie był duży, tylko spasiony
Cole Konrad, Rimkievicius, to były właśnie duże chłopaki, na takich właśnie Damian narzeka
Powiedzmy,że jednego z tych ekspertów udało mi się przekonać i sprzedać Damiana jako faworyta.No niestety będę się musiał jutro tłumaczyć(wina sędziego,za wcześnie pszerwal ),
Powiedzmy,że jednego z tych ekspertów udało mi się przekonać i sprzedać Damiana jako faworyta.No niestety będę się musiał jutro tłumaczyć(wina sędziego,za wcześnie pszerwal ),
Grabowski przespał nieco sprawę. Mógł iść do UFC wcześniej, teraz jest za późno.
Grabowski przespał nieco sprawę. Mógł iść do UFC wcześniej, teraz jest za późno.