Podczas weekendowej gali TUF 24 Finale, Sara McMann pokonała Alexis Davis przez poddanie. Po walce w rozmowie z dziennikarzami powiedziała, że po tym zwycięstwie chciałaby walki o pas.
Chcę walczyć ze zwyciężczynią starcia Rondy z Amandą.
McMann podkreśliła również, że Davis była wymagającą przeciwniczką ponieważ ma w swoim rekordzie bardzo mało porażek i pokonała wcześniej aktualną mistrzynię Amandę Nunes.
Alexis Davis pokonała Amandę Nunes i to bardzo przekonująco. Ona ma na swoim koncie jedynie kilka przegranych w ciągu ostatnich lat.
Sama McMann w 2015 roku przegrała z Nunes przez poddanie. Miała okazję zmierzyć się również z Rondą Rousey. W roku 2014 przegrała z nią już w pierwszej rundzie przez techniczny nokaut. Zatem pojedynek z jedną z tych dwóch zawodniczek byłby starciem rewanżowym.
Wydaje mi się, że Pena dużo bardziej zasłużyła na walkę o pas. Niby Shevchenko jest wyżej od niej w rankingu ale ona już w tym roku przegrała z Nunes.
A tak w ogóle to #nikogo :poke:
Juz kurwa, interima jej dadza. Baba to baba jednak- jedna wygrana po porazkach i juz jej sie walka o pas marzy. Tss
Najpierw Pena, a potem bym zestawił Schevchenko vs Pennington.
McMann to nie zasługuje obecnie na żadnego titleshota, niech sobie ubije muchę w kiblu.
na walce z ronda zarobi wiecej, do niej powinna sie przystawiac, bo nie bedzie na rachunki po kontuzjiii
Who the FOOK is that girl?!
Nie, nie no wiem kim jest Sarah, ale dywizja po pauzie Rondy napuchnęła ostro i tam jest gęsta kolejka po pas.
Rocky wlazła do dywizji i wygrywa wszystko, jest jeszcze Bullet, no i Pena, o której tu się wspomina.