rafael_dos_anjos

Ostatnią osobą, która zdołała wygrać z aktualnym mistrzem kategorii lekkiej, Rafaelem dos Anjosem jest Khabib Nurmagomedov, który na UFC on FOX 19 pokonał Darrela Horchera. Jednakże, Rosjanin nie zaimponował swoją postawą w oktagonie Brazylijczykowi, o czym ten dał znać w wywiadzie dla MMA Fighting.

Ta wygrana w ogóle nie zrobiła na mnie wrażenia. Zawalczył z gościem, który ma pracę na pełen etat i wziął tą walkę z tygodniowym wyprzedzeniem. Z całym szacunkiem, ale po pierwszej minucie pojedynku Darrel zrobił się różowy, był kompletnie bez formy. Mimo to, Khabib potrzebował prawie 2 rund żeby go pokonać.

Gratulację dla Horchera za to, że zaakceptował walkę, ale nie ma możliwości żebym znów przegrał z Khabibem. Kiedy to się stało byłem numerem 5 czy 6 na świecie, a od tego czasu dużo się zmieniło. On pokonał gościa pracującego na pełen etat, ja pokonałem takich zawodników jak Jason High, Benson Henderson, Nate Diaz, Anthony Pettis oraz Donald Cerrone.

Teraz Nurmagomedov mówi, że potrzebuje przerwy, ponieważ trenował przez 3 miesiące do tej walki? Naprawdę? 40 dni po naszej walce, zawalczyłem z Jasonem. 2 miesiące po tym, zawalczyłem z Bensonem. Kiedy chcesz pas, musisz na to zapracować. Myślę, że po występie jak ten, powinien on zawalczyć z Fergusonem w maju. Zawalczyłem w jeden rok dla organizacji więcej razy, niż on w całej swojej karierze w UFC.

Zaoferowałem mu walkę w lipcu, kiedy odwołano jego pojedynek z Tonym, ale nie mógł jej zaakceptować z religijnych powodów. Miał okazję i nie powiedział „tak”. Teraz pokonał człowieka, który pracuje na cały etat i myśli, że zasłużył na walkę o pas? Według mnie, ta wygrana nie zapewnia mu starcia ze mną. Musi na to zapracować. Nie może dalej mówić jedynie rzeczy typu „pokonałem Rafaela, jestem prawdziwym mistrzem”, musi zapracować na to w oktagonie. Zapomnijmy o tamtej walce. Byłem bardzo aktywny od tamtego czasu, rozwinąłem się jako zawodnik.

Na ten moment Rafael ma zaplanowany pojedynek z Eddiem Alvarezem, z którym zmierzy się 7 lipca. Nurmagomedov nie jest w stanie zawalczyć w tym czasie z powodu Ramadanu. Brazylijczyk zapytany o to, czy chciałby walczyć z Khabibem na gali w Nowym Jorku, odpowiedział, iż ten nie zasługuje na walkę o pas.

Nie mogę planować co będzie w listopadzie, kiedy aktualnie jest kwiecień.  On nie walczył przez dwa lata, a teraz chce przerwy na 6 miesięcy? Co to w ogóle jest? Ja w takiej sytuacji chciałbym walczyć jak najczęściej. Wiele rzeczy może się zdarzyć do listopada. Myślę, że powinien być bardziej aktywny. Nie może oczekiwać walki o pas, kiedy tylko mu się to spodoba, szczególnie, że jego wyniki nie gwarantują tego. Powtórzę, pokonał zawodnika, który pracuje na pełen etat.

Dos Anjos jest pewny swojej wygranej w potencjalnym rewanżu obu zawodników.

Byłem wtedy innym zawodnikiem. Miałem złą dietę, popełniałem wiele błędów w prywatnym życiu, nie byłem w stu procentach skoncentrowany na walce. To byłby zupełnie inny pojedynek. Wystarczy spojrzeć na moje wyniki i jego wyniki. 2 lata minęły, gra się zmieniła, a on potrzebuje lepszych rezultatów.

5 KOMENTARZE

  1. Sensona wypowiedź. Pół roku vędzie pauzował i znając Khabiba to dopiero w 2018 (jak dobrze pójdzie) wróci do oktagonu, bo pewnie się kilka razy jeszcze pisypie. Poza tym i tak nie wierzę by był w stanie rozjechać RDA.

  2. Dobrze gada. Ja tam Khabiba bym jeszcze nawet z dwa razy przetestowal przed TS. Jak nie zlapie w tym czasie kontuzji i nie zaliczy porazki oczywiscie to niech staje w szranki z mistrzem.

  3. wierze że RDA wygra , a ten rusek niech walczy z czołówką jak chce walki o pas

  4. War RDA.  kebab nie da rady chyba ze nie będzie kontroli a to bardzo możliwe. .

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.