Do drugiego starcia pomiędzy Danielem Cormierem i Anthonym Johnsonem dojdzie już 8 kwietnia podczas gali UFC 210. Cormier jest pewny swego przed tym pojedynkiem, natomiast jedyną szansę jaką widzi dla Johnsona to nokaut w pierwszej rundzie. W rozmowie z Fox Sport mistrz powiedział:

Pierwsza runda to dla niego jedyna szansa. Jeśli nie skończy mnie w tej rundzie, przegra. Anthony Johnson musi mnie znokautować w pierwszej rundzie. Jeśli walka wyjdzie poza pierwszą rundą, on będzie skończony. Znam zbyt wiele sposobów na zwycięstwo z nim. On musi mnie znokautować. Jeśli Anthony nie będzie agresywny w tej walce, zwyczajnie go rozjadę. On musi rzucić na szalę wszystko co ma w swoim arsenale, bo jedną szansą dla niego jest znokautowanie mnie.

Chociaż Cormier sam zapowiadał często, że planuje wygrać z Johnsonem w pojedynku stójkowym, widzi również nikłe szanse na to, że walka może potrwać pełne 25 minut.

Mogę wygrać po decyzji sędziów, mogę walczyć 25 minut. Nie sądzę jednak, żeby Anthony Johnson wytrwał ze mną 25 minut. Walczył 15 minut z Philem Davisem i wyglądał świetnie, Phil dał mu jednak przestrzeń i pozwalał walczyć.

W pierwszy starciu obu zawodników, które odbyło się podczas gali UFC 187 Cormier zastopował Johnsona w trzeciej rundzie pojedynku zmuszając go do poddania.

 

4 KOMENTARZE

  1. Daniel nie chciał bić się w stójce z Andersonem Silva a chce zrobić to z Anthony Rumble, który dysponuje pierdolnięciem słonia kogo on chce oszukać to będzie z jego strony przytulanka w stylu wyposzczony homoseksualista

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.