Henderson Pettis

(Fot. Sherdog.com)

Były mistrz dywizji lekkiej UFC, Anthony Pettis (MMA 18-3), twierdzi, że jest blisko wyleczenia w pełni kontuzji łokcia i chce powrócić do oktagonu do końca tego roku.

„Showtime” w piątkowym Inside MMA powiedział, że chciałby zawalczyć w grudniu – najlepiej na gali UFC on FOX 17 na Florydzie, której walką wieczoru ma być starcie o tytuł mistrza dywizji lekkiej między Rafaelem Dos Anjosem (MMA 24-7) a Donaldem Cerrone (MMA 28-6). Pettis stwierdził, że w wypadku, gdyby któremuś z zawodników z najważniejszej walki wieczoru stało się coś uniemożliwiającego występ na gali, mógłby wejść w zastępstwo.

Anthony zapytany o to, z kim najbardziej chciałby zawalczyć, wskazuje swojego ostatniego pogromcę:

Moim idealnym rywalem byłby Rafael Dos Anjos – chciałbym mu się zrewanżować. Tej walki chcę najbardziej. Z kim pojedynek miałby jeszcze sens? Mamy kontuzjowanego Khabiba, który powinien niedługo wrócić. Z Natem Diazem nigdy nie miałem dobrych relacji, więc mógłby to być on. Zawalczę z każdym, z którym wygrana może zagwarantować mi kolejny pojedynek o pas z Dos Anjosem (jeśli ten pokona Cerrone).

1 KOMENTARZ

  1. Pettis może i jest cwaniakiem, ale walczy pięknie. Z chęcią bym go zobaczył w walce z Donaldem. Teraz Kowboj, by wygrał przez KO.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.