one-championship

Twórca organizacji ONE Championship Chatri Sityodtong w rozmowie z serwisem Herald Sun zapowiedział, że ONE planuje przygotować galę w Australii. Nie będzie to jednak szybki ruch w wykonaniu singapurskiej marki.

Planujemy wejść do Melbourne albo Sydney. Realistyczną datą takiego ruchu jest koniec roku 2017 lub początek 2018. Wiem, że w Australii panujesz szaleństwo na punkcie MMA. Australijczycy uwielbiają dobre walki i rozumieją sztuki walki.  Myślę, że to będzie dla nas świetna okazja, by pokazać australijskim fanom inny wymiar MMA.

Sityodtong dodał również, że Australia musi poczekać na swoją kolej, bo w planach ONE jest jeszcze kilka innych krajów, które organizacja planuje odwiedzić.

Jest wiele krajów, które planujemy odwiedzić. Dla przykładu planujemy wejść do Japonii, Korei i Wietnamu. Australia musi nieco poczekać na swoją kolej, to zajmie nieco czasu. Natomiast w ciągu najbliższych 3 miesięcy zaczniemy się rozglądać za miejscem na galę.

3 KOMENTARZE

  1. Bedzie ciezko, chocby z powodu braku dostepnych, rozpoznawalnych zawodnikow z Antypodow. Chyba, ze nie doceniam sily nabywczej Azjatow zamieszkujacych Australie.

  2. W drugim zdaniu chyba sobie odpowiedziałeś. Spodziewam się czegoś w stylu KSW w Londynie czyli gali skierowanej głównie do imigrantów.

  3. Myślę, że ONE ma doświadczenie w podróżowaniu po tamtej części świata, nie boją się organizować gal w takich krajach jak: Birma, Indonezja, Makau, Tajlandia, Kambodża więc dlaczego miałoby im nie wyjść w Australii?

    Dalej wyczuwam potencjał w nich – jeżeli uda im się podkupić parę zachodnich nazwisk to mogą być jedyną konkurencją dla UFC.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.