Germaine de Randamie, która nie chciała walczyć w obronie tytułu mistrzowskiego z Cris „Cyborg”, w związku z tą sytuacją i odebraniem jej przez pasa przez UFC, usłyszała i przeczytała wiele gorzkich słów na swój temat. Opowiedziała o tym w programie The MMA Hour.

Ludzie mogą mówić, że się boję. Nie dbam o to. Dopóki mogę spokojnie spojrzeć w lustro i powiedzieć sobie, że tak nie jest. Ludzie mogą mówić, że jestem oszustką, ale ja wiem, że nią nie jestem. To oczywiście boli, ale nie mogę zmienić tego co ludzie myślą, jeśli faktycznie w to wierzę. To jest ich opinia. Wszystko inne jednak boli, boli bardziej niż utrata pasa mistrzowskiego.

De Randamie doprecyzowała, co faktycznie najbardziej ją ubodło w różnych opiniach.

Mówię tu o wielu osobach, które powtarzały mi, że powinnam popełnić samobójstwo i że jestem beznadziejna. Nigdy nie znalazłam się na samym dnie, ale to mnie zabolało. Zabolało mnie, ponieważ ludzie uważają, że to jest w porządku, żeby pisać takie coś drugiej osobie.

Germaine de Randamie powróci do UFC 2 września i podczas gali UFC Fight Night w Rotterdamie zmierzy się z Marion Reneau.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.