heldzio

Po informacji o angażu Marcina Helda w UFC pojawiło się jedno, najważniejsze pytanie – z kim młody Polak zmierzy się w debiucie? Zobaczmy kogo mogłaby zaoferować mu organizacja na pierwsze starcie.

Wiemy, że Held zadebiutuje jeszcze w tym roku więc będziemy brać pod uwagę zawodników, którzy niedawno walczyli oraz nie mają zaplanowanej walki na najbliższe 3 miesiące.

Gilbert Melendez (22-6 MMA) w ostatniej walce przegrał z Edsonem Barbozą na gali UFC on FOX 20 w lipcu. Co prawda, ma on streak 3 przegranych, lecz były to walki z absolutną czołówką kategorii lekkiej. „El Nino” to doświadczony zawodnik, który występował w takich organizacjach jak Strikeforce czy Pride. Byłoby to z pewnością głośne nazwisko na debiut dla Polaka. Amerykanin jest plasowany na 14. miejscu w rankingu UFC. Potencjalna wygrana pozwoliłaby Heldowi rozpocząć swoją karierę w UFC „z wysokiego C”.

Kevin Lee (13-2 MMA) to niezwykle utalentowany 23-latek. Amerykanin, mimo tak młodego wieku, ma już 6 wygranych w UFC. Przegrywał on tylko z Alem Iaquintą oraz Leonardo Santosem. W ostatnim pojedynku Lee zdominował Jake’a Matthewsa, ostatecznie nokautując go w końcówce pierwszej rundy. Starcie z Marcinem byłoby pojedynkiem dwóch młodych zawodników o wielkim potencjale.

Sage Northcutt (8-1) to złote dziecko UFC. Amerykanin jest bardzo mocno promowany przez organizację. Northcutt wygrał swoją ostatnią walkę na UFC 200 z Enrique Marinem. Potencjalna wygrana z Sagem byłaby trampoliną medialną dla Marcina. Do tego, styslitycznie byłoby to świetne starcie dla naszego rodaka.

David Teymur (5-1 MMA) znany jest przede wszystkim z występu w The Ultimate Fighter: McGregor & Faber, w którym pokonał go Marcin Wrzosek. Szwed zaskakująco dobrze radzi sobie w UFC – znokautował on swoich dwóch ostatnich rywali. Z pewnością jest to najniżej plasowany w rankingach zawodnik z całego grona, jednakże UFC mogłoby być zainteresowane takim match-upem na którejś z gali w Europie.

Joseph Duffy (15-2 MMA) najbardziej znany jest ze swojego zwycięstwa nad Conorem McGregorem z 2010 roku. Irlandczyk świetnie radzi sobie w UFC – jedyną przegraną zadał mu Dustin Poirier. W ostatniej walce zdemolował Mitcha Clarke’a na gali UFC FN 90. „The Irish Joe” byłby idealnym rywalem dla Marcina, jeśli ten miałby wystąpić na gali UFC w Belfaście.

Z kim według was powinien zadebiutować nasz najlepszy zawodnik kategorii lekkiej?

80 KOMENTARZE

  1. Dorzuciłem Teymura, bo w Europie mogłoby to zrobić robotę. Trochę krok wstecz, ale do skręcenia na start byłby idealny.

    Tak jak dla większości, dla mnie najlepszy byłby Lee. Zależy co UFC zamierza zrobić.

    Dorzucam Sage'a. :DC:

  2. A może z Duffym jako co-main event w Belfaście? Kolo nie jest jakiś przekozak, a byłoby fajne pierdolnięcie na wejście. C'nie?

  3. pewnie jakiś ogór z Brazylii. a nie, to nie KSW a Held to nie Gamrot;-)))))

  4. Uwaga,Uwaga! Przewiduję przyszłość,Held zawalczy z Al Iaquinta na gali w NY UFC 205.Thiago Alves coś wspominał,że go kolano boli.

    Pozdrawiam,
    Robert M.

  5. Mnie widziałby się Hein – nie jest w top 15, a jednocześnie to całkiem solidny rywal z jakąś marką.

  6. cypher

    A może z Duffym jako co-main event w Belfaście? Kolo nie jest jakiś przekozak, a byłoby fajne pierdolnięcie na wejście. C'nie?

    Ten FightMatrix jakiś głupi, bo pominął mi Duffy'ego. Bardzo fajny pomysł.

    Bolt

    Mnie widziałby się Hein – nie jest w top 15, a jednocześnie to całkiem solidny rywal z jakąś marką.

    Myślałem o tym, ale przecież on w sobotę walczy. Nie zdąży już raczej wystąpić w tym roku.

  7. No a tak na serio, to ja też jestem za Lee – czarnemu musi ktoś w końcu zatkać mordę, najlepiej jego własną stopą #toehold

  8. KalasznikowMac

    Może Michał Chiesa ?

    Niedawno kontuzja pleców, nie wiem kiedy będzie wracał. Poza tym on sam mówił, że chce walczyć albo z Fergusonem, albo o pas (lel).

  9. DiKaunt

    #MysticKaunt

    Mystic to może być @Bęben, szanuj kolego! Z Duffym, marketingowo fajnie by to wyglądało na wyspach, a i sportowo też nie będzie najgorzej-do przejścia. Najlepiej dla mojego serca zrobiłoby się, gdyby zjadł Srejdża.

  10. Gilbert to by była mega zestawienie z naszym Marcinem , kuszące też by były starcia z Sagem lub  Dufym ,  jakby     Marcin wygrał jednym z tych trzech nazwisk to nieźle ruszyłby z kopyta 🙂 , mam nadzieje że przyszłym rywalem będzie jeden  z tej trójki której wymieniłem

  11. Dawać złotego sejdża. Zostanie zezłomowany nim mu jajka obrosną :DC:

  12. Orest

    A może Conor na debiucik w lekkiej:D? Haha

    Held sub w 12 sekund. Nie ma co zabijać rudej kury znoszącej zlote jajka.

  13. Jeśli Brooks dostał Pearsona,to Marcin może dopiero jakiegoś ogórka.
    Sejdża natomiast jak by dostał,to była by bajka.

  14. Jeśli Brooks dostał Pearsona,to Marcin może dopiero jakiegoś ogórka.
    Sejdża natomiast jak by dostał,to była by bajka.

  15. torpedo

    Jeśli Brooks dostał Pearsona,to Marcin może dopiero jakiegoś ogórka.
    Sejdża natomiast jak by dostał,to była by bajka.

    Okreslenie ogorek odnosi sie raczej do klasy sportowej, a nie poziomu rozpoznawalnosci, wiec jedno nie wyklucza drugiego 😉 Oczywiscie Held dostanie zapewne kogos zupelnie innego, a determinowac ten dobor rywala moze poza pozycja Marcina, rowniez miejsce tego starcia. Sam zawodnik podkreslal, ze najchetniej zawalczylby w Stanach.

  16. torpedo

    Jeśli Brooks dostał Pearsona,to Marcin może dopiero jakiegoś ogórka.
    Sejdża natomiast jak by dostał,to była by bajka.

    Okreslenie ogorek odnosi sie raczej do klasy sportowej, a nie poziomu rozpoznawalnosci, wiec jedno nie wyklucza drugiego 😉 Oczywiscie Held dostanie zapewne kogos zupelnie innego, a determinowac ten dobor rywala moze poza pozycja Marcina, rowniez miejsce tego starcia. Sam zawodnik podkreslal, ze najchetniej zawalczylby w Stanach.

  17. baju

    [​IMG]

    Po informacji o angażu Marcina Helda w UFC pojawiło się jedno, najważniejsze pytanie – z kim młody Polak zmierzy się w debiucie? Zobaczmy kogo mogłaby zaoferować mu organizacja na pierwsze starcie.

    Wiemy, że Held zadebiutuje jeszcze w tym roku więc będziemy brać pod uwagę zawodników, którzy niedawno walczyli oraz nie mają zaplanowanej walki na najbliższe 3 miesiące.

    Gilbert Melendez (22-6 MMA) w ostatniej walce przegrał z Edsonem Barbozą na gali UFC on FOX 20 w lipcu. Co prawda, ma on streak 3 przegranych, lecz były to walki z absolutną czołówką kategorii lekkiej. "El Nino" to doświadczony zawodnik, który występował w takich organizacjach jak Strikeforce czy Pride. Byłoby to z pewnością głośne nazwisko na debiut dla Polaka. Amerykanin jest plasowany na 14. miejscu w rankingu UFC. Potencjalna wygrana pozwoliłaby Heldowi rozpocząć swoją karierę w UFC "z wysokiego C".

    Kevin Lee (13-2 MMA) to niezwykle utalentowany 23-latek. Amerykanin, mimo tak młodego wieku, ma już 6 wygranych w UFC. Przegrywał on tylko z Alem Iaquintą oraz Leonardo Santosem. W ostatnim pojedynku Lee zdominował Jake'a Matthewsa, ostatecznie nokautując go w końcówce pierwszej rundy. Starcie z Marcinem byłoby pojedynkiem dwóch młodych zawodników o wielkim potencjale.

    Sage Northcutt (8-1) to złote dziecko UFC. Amerykanin jest bardzo mocno promowany przez organizację. Northcutt wygrał swoją ostatnią walkę na UFC 200 z Enrique Marinem. Potencjalna wygrana z Sagem byłaby trampoliną medialną dla Marcina. Do tego, styslitycznie byłoby to świetne starcie dla naszego rodaka.

    David Teymur (5-1 MMA) znany jest przede wszystkim z występu w The Ultimate Fighter: McGregor & Faber, w którym pokonał go Marcin Wrzosek. Szwed zaskakująco dobrze radzi sobie w UFC – znokautował on swoich dwóch ostatnich rywali. Z pewnością jest to najniżej plasowany w rankingach zawodnik z całego grona, jednakże UFC mogłoby być zainteresowane takim match-upem na którejś z gali w Europie.

    Joseph Duffy (15-2 MMA) najbardziej znany jest ze swojego zwycięstwa nad Conorem McGregorem z 2010 roku. Irlandczyk świetnie radzi sobie w UFC – jedyną przegraną zadał mu Dustin Poirier. W ostatniej walce zdemolował Mitcha Clarke'a na gali UFC FN 90. "The Irish Joe" byłby idealnym rywalem dla Marcina, jeśli ten miałby wystąpić na gali UFC w Belfaście.

    Z kim według was powinien zadebiutować nasz najlepszy zawodnik kategorii lekkiej?

    Ross Pearson albo Jorge Masvidal

    Ten pierwszy po to, żeby go wywalić z UFC. Marcin budowałby legendę killera od startu. Podejrzewam też, że mogą chcieć Helda bezpiecznie rozprowadzić do TOP 15 z kilkoma takimi rywalami.

    Ten drugi, żeby po jego ubiciu dostał Brooksa.

    Tako rzecze Bęben Zoroastralny 🙂

  18. baju

    [​IMG]

    Po informacji o angażu Marcina Helda w UFC pojawiło się jedno, najważniejsze pytanie – z kim młody Polak zmierzy się w debiucie? Zobaczmy kogo mogłaby zaoferować mu organizacja na pierwsze starcie.

    Wiemy, że Held zadebiutuje jeszcze w tym roku więc będziemy brać pod uwagę zawodników, którzy niedawno walczyli oraz nie mają zaplanowanej walki na najbliższe 3 miesiące.

    Gilbert Melendez (22-6 MMA) w ostatniej walce przegrał z Edsonem Barbozą na gali UFC on FOX 20 w lipcu. Co prawda, ma on streak 3 przegranych, lecz były to walki z absolutną czołówką kategorii lekkiej. "El Nino" to doświadczony zawodnik, który występował w takich organizacjach jak Strikeforce czy Pride. Byłoby to z pewnością głośne nazwisko na debiut dla Polaka. Amerykanin jest plasowany na 14. miejscu w rankingu UFC. Potencjalna wygrana pozwoliłaby Heldowi rozpocząć swoją karierę w UFC "z wysokiego C".

    Kevin Lee (13-2 MMA) to niezwykle utalentowany 23-latek. Amerykanin, mimo tak młodego wieku, ma już 6 wygranych w UFC. Przegrywał on tylko z Alem Iaquintą oraz Leonardo Santosem. W ostatnim pojedynku Lee zdominował Jake'a Matthewsa, ostatecznie nokautując go w końcówce pierwszej rundy. Starcie z Marcinem byłoby pojedynkiem dwóch młodych zawodników o wielkim potencjale.

    Sage Northcutt (8-1) to złote dziecko UFC. Amerykanin jest bardzo mocno promowany przez organizację. Northcutt wygrał swoją ostatnią walkę na UFC 200 z Enrique Marinem. Potencjalna wygrana z Sagem byłaby trampoliną medialną dla Marcina. Do tego, styslitycznie byłoby to świetne starcie dla naszego rodaka.

    David Teymur (5-1 MMA) znany jest przede wszystkim z występu w The Ultimate Fighter: McGregor & Faber, w którym pokonał go Marcin Wrzosek. Szwed zaskakująco dobrze radzi sobie w UFC – znokautował on swoich dwóch ostatnich rywali. Z pewnością jest to najniżej plasowany w rankingach zawodnik z całego grona, jednakże UFC mogłoby być zainteresowane takim match-upem na którejś z gali w Europie.

    Joseph Duffy (15-2 MMA) najbardziej znany jest ze swojego zwycięstwa nad Conorem McGregorem z 2010 roku. Irlandczyk świetnie radzi sobie w UFC – jedyną przegraną zadał mu Dustin Poirier. W ostatniej walce zdemolował Mitcha Clarke'a na gali UFC FN 90. "The Irish Joe" byłby idealnym rywalem dla Marcina, jeśli ten miałby wystąpić na gali UFC w Belfaście.

    Z kim według was powinien zadebiutować nasz najlepszy zawodnik kategorii lekkiej?

    Ross Pearson albo Jorge Masvidal

    Ten pierwszy po to, żeby go wywalić z UFC. Marcin budowałby legendę killera od startu. Podejrzewam też, że mogą chcieć Helda bezpiecznie rozprowadzić do TOP 15 z kilkoma takimi rywalami.

    Ten drugi, żeby po jego ubiciu dostał Brooksa.

    Tako rzecze Bęben Zoroastralny 🙂

  19. Sejdż byłby najlepszy dla Marcina na debiut, super szansa na solidne wypromowanie nazwiska. Oczywiście UFC gupje nie jest, więc Marcin pewnikiem dostanie kogoś pokroju wspomnianego Teymur'a (fajna opcja na europejską galę), Duffy – j/w, bardzo możliwe jest też, że Held będzie miał szanse oklepać właśnie (wspomnianych przez kogoś) Hein, lub Pfister (co by mógł pożegnać się z organizacją)

  20. Sejdż byłby najlepszy dla Marcina na debiut, super szansa na solidne wypromowanie nazwiska. Oczywiście UFC gupje nie jest, więc Marcin pewnikiem dostanie kogoś pokroju wspomnianego Teymur'a (fajna opcja na europejską galę), Duffy – j/w, bardzo możliwe jest też, że Held będzie miał szanse oklepać właśnie (wspomnianych przez kogoś) Hein, lub Pfister (co by mógł pożegnać się z organizacją)

  21. MysticBęben

    Ross Pearson albo Jorge Masvidal

    Ten pierwszy po to, żeby go wywalić z UFC. Marcin budowałby legendę killera od startu. Podejrzewam też, że mogą chcieć Helda bezpiecznie rozprowadzić do TOP 15 z kilkoma takimi rywalami.

    Ten drugi, żeby po jego ubiciu dostał Brooksa.

    Tako rzecze Bęben Zoroastralny 🙂

    masvidal walczy w polsredniej

  22. MysticBęben

    Ross Pearson albo Jorge Masvidal

    Ten pierwszy po to, żeby go wywalić z UFC. Marcin budowałby legendę killera od startu. Podejrzewam też, że mogą chcieć Helda bezpiecznie rozprowadzić do TOP 15 z kilkoma takimi rywalami.

    Ten drugi, żeby po jego ubiciu dostał Brooksa.

    Tako rzecze Bęben Zoroastralny 🙂

    masvidal walczy w polsredniej

  23. DiKaunt

    Będzie Duffy na FN w Irlandii Północnej.
    #MysticKaunt

    Nie obraziłbym się, ale nie wiem czy UFC wystawi go na galę w Europie. Held jest dość wypromowanym zawodnikiem w USA, ma tam już swoją markę, więc podejrzewam, że rzucą go gdzieś w USA 🙂

    Ale dobra wiadomość ! Held w UFC ! 🙂 !

  24. DiKaunt

    Będzie Duffy na FN w Irlandii Północnej.
    #MysticKaunt

    Nie obraziłbym się, ale nie wiem czy UFC wystawi go na galę w Europie. Held jest dość wypromowanym zawodnikiem w USA, ma tam już swoją markę, więc podejrzewam, że rzucą go gdzieś w USA 🙂

    Ale dobra wiadomość ! Held w UFC ! 🙂 !

  25. Duffy na debiut w Belfascie i jestem osrany. Ktos wspomnial ze to nie kozak? No sorki ale to jest wlasnie kozak w chuj. A co z Rayem? Nastepny konkretny europejski zawodnik. No i Taisumov ale nie wiem czy ostatnia 2 nie ma walk bo z tel pisze i nie sprawdzalem…

  26. Duffy na debiut w Belfascie i jestem osrany. Ktos wspomnial ze to nie kozak? No sorki ale to jest wlasnie kozak w chuj. A co z Rayem? Nastepny konkretny europejski zawodnik. No i Taisumov ale nie wiem czy ostatnia 2 nie ma walk bo z tel pisze i nie sprawdzalem…

  27. Grubas

    Duffy na debiut w Belfascie i jestem osrany. Ktos wspomnial ze to nie kozak? No sorki ale to jest wlasnie kozak w chuj. A co z Rayem? Nastepny konkretny europejski zawodnik. No i Taisumov ale nie wiem czy ostatnia 2 nie ma walk bo z tel pisze i nie sprawdzalem…

    mam nadzieje, ze z zadnym z nich nie zawalczy w debiucie

  28. Grubas

    Duffy na debiut w Belfascie i jestem osrany. Ktos wspomnial ze to nie kozak? No sorki ale to jest wlasnie kozak w chuj. A co z Rayem? Nastepny konkretny europejski zawodnik. No i Taisumov ale nie wiem czy ostatnia 2 nie ma walk bo z tel pisze i nie sprawdzalem…

    mam nadzieje, ze z zadnym z nich nie zawalczy w debiucie

  29. a to nie jest tak, że jak idzie do nowej federacji to ma od razu walkę o pas , ? :/
    tak przynajmniej w kaeswu jest … 😉

  30. a to nie jest tak, że jak idzie do nowej federacji to ma od razu walkę o pas , ? :/
    tak przynajmniej w kaeswu jest … 😉

  31. Duffy, Gilbert, Iaquinta, Pearson. W chuj ciezkie pojedynki. Heldzik byłby underdogiem w raczej każdej

  32. Duffy, Gilbert, Iaquinta, Pearson. W chuj ciezkie pojedynki. Heldzik byłby underdogiem w raczej każdej

  33. docent69

    a to nie jest tak, że jak idzie do nowej federacji to ma od razu walkę o pas , ? :/
    tak przynajmniej w kaeswu jest … 😉

    Nie, tam najpierw trzeba wygrać prestiżowy turniej.

  34. docent69

    a to nie jest tak, że jak idzie do nowej federacji to ma od razu walkę o pas , ? :/
    tak przynajmniej w kaeswu jest … 😉

    Nie, tam najpierw trzeba wygrać prestiżowy turniej.

  35. dawać Sage'a :jump:
    :kis:

    Xeio

    Niech dadzą mu Sejdża, Heldzior by sobie szybko markę wyrobił 😀

    w sumie obawiam się że aby móc zawalczyć z Sage'em trzeba być równie przystojnym jak on,
    a czy Held sie kwalifikuje to tego nie wiem bo gustuje w kobietach, moze @duubertowa to stwierdzi

  36. dawać Sage'a :jump:
    :kis:

    Xeio

    Niech dadzą mu Sejdża, Heldzior by sobie szybko markę wyrobił 😀

    w sumie obawiam się że aby móc zawalczyć z Sage'em trzeba być równie przystojnym jak on,
    a czy Held sie kwalifikuje to tego nie wiem bo gustuje w kobietach, moze @duubertowa to stwierdzi

  37. Myślę że UFC znając potencjał Marcina i jego styl walki ( w szczególności w parterze ) , który aż chce się podziwiac , nie wrzuci go od razu na ,, głęboką wodę ,, Da mu się pokazac jeszcze większej publiczności . Held ma o tyle dobrze , że jest materiałem na gwiazdę światową , która będzie mogła zyskać także wielu Amerykańskich kibiców , a nie tylko Polskich ( jak Joasia )

  38. Myślę że UFC znając potencjał Marcina i jego styl walki ( w szczególności w parterze ) , który aż chce się podziwiac , nie wrzuci go od razu na ,, głęboką wodę ,, Da mu się pokazac jeszcze większej publiczności . Held ma o tyle dobrze , że jest materiałem na gwiazdę światową , która będzie mogła zyskać także wielu Amerykańskich kibiców , a nie tylko Polskich ( jak Joasia )

  39. Masta

    Najlepsze, że w lekkiej mnóstwo ciekawych nazwisk, jest z kim zestawiać, ale będzie jaranko.

    Zdecydowanie najmocniejsza waga, co ostatnio się fajnie potwierdziło, czy idą z niej wyżej (Cerrone) czy niżej (Pettis)… Co do Marcina, jak Brooks dostał Pearsona to na Melendeza czy Nortcutta bym nie liczył, chociaż kto wie. Z wyżej wymienionych najbardziej prawdopodobny jest chyba Duffy w Belfaście.

  40. Masta

    Najlepsze, że w lekkiej mnóstwo ciekawych nazwisk, jest z kim zestawiać, ale będzie jaranko.

    Zdecydowanie najmocniejsza waga, co ostatnio się fajnie potwierdziło, czy idą z niej wyżej (Cerrone) czy niżej (Pettis)… Co do Marcina, jak Brooks dostał Pearsona to na Melendeza czy Nortcutta bym nie liczył, chociaż kto wie. Z wyżej wymienionych najbardziej prawdopodobny jest chyba Duffy w Belfaście.

  41. Bathurst

    Zdecydowanie najmocniejsza waga, co ostatnio się fajnie potwierdziło, czy idą z niej wyżej (Cerrone) czy niżej (Pettis)… Co do Marcina, jak Brooks dostał Pearsona to na Melendeza czy Nortcutta bym nie liczył, chociaż kto wie. Z wyżej wymienionych najbardziej prawdopodobny jest chyba Duffy w Belfaście.

    Dla mnie byłoby to mega zestawienie, na pewno świetną walkę by dali.

  42. Bathurst

    Zdecydowanie najmocniejsza waga, co ostatnio się fajnie potwierdziło, czy idą z niej wyżej (Cerrone) czy niżej (Pettis)… Co do Marcina, jak Brooks dostał Pearsona to na Melendeza czy Nortcutta bym nie liczył, chociaż kto wie. Z wyżej wymienionych najbardziej prawdopodobny jest chyba Duffy w Belfaście.

    Dla mnie byłoby to mega zestawienie, na pewno świetną walkę by dali.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.