Tony Bellew, były bokserski mistrz świata, który w najbliższy weekend zmierzy się w swojej ostatniej walce z Oleksandrem Usykiem, na razie jeszcze nie podjął decyzji odnośnie tego co zamierza robić pod zakończeniu kariery w boksie.
Swoją bokserską karierę kończę 10 listopada. Co wydarzy się później? Jeszcze nie wiem.
W rozmowie z dziennikiem The Sun przyznał jednak, że bardzo ciągnie go do mieszanych sztuk walki.
Czy widzę siebie w tym świecie? Tak, ponieważ kocham MMA, uwielbiam UFC i to w jaki sposób zostało zbudowana. To fantastyczna marka. Dana White wykonał niewiarygodną pracę tworząc UFC. To jest organizacja warta miliardy dolarów i to wszystko za sprawą Dany White’a i braci Fertitta.
To nie pierwszy raz kiedy Bellew mówi o MMA. W 2017 roku, po pokonaniu Davida Haye’a przez techniczny nokaut, wyraził chęć walki z Michaelem Bispingiem i zapowiedział, że nie musi się ona odbyć na zasadach bokserskich.
