Czołowy lekki UFC, Khabib Nurmagomedov, ujawnił, że Amerykańska Agencja Anty-Dopingowa (USADA) z którą UFC ściśle współpracuje prowadzi obecnie badania nad będącym na tapecie środkiem – meldonium. Prace badawcze zostały rozpoczęte po tym, jak Islam Makhachev został przyłapany na stosowaniu tej substancji, w wyniku czego jego walka z Drewem Doberem została usunięta z UFC on FOX 19.
Bezprecedensowa liczba oblanych testów antydopingowych z powodu zakazanego od niedawna meldonium była dla agencji powodem do wszczęcia testów nad tym stosowanym w przypadku niedokrwienia środkiem.
Według Nurmagomedova USADA pragnie ustalić żywotność meldonium i jego półtrwanie (czas, w którym jest on obecny w organizmie po zakończeniu kuracji) oraz to, jak bardzo jego stosowanie wpływa na osiągi.
Dziewięć razy moje próbki były czyste – powiedział zawodnik portalowi Tass.ru. Co do Islama, tu nie chodzi wyłącznie o niego a o to, jak wielu sportowców ucierpiało z powodu meldonium. USADA bardzo dokładnie bada tę substancję, myślę, że w niedalekiej przyszłości będzie decyzja.
Na temat meldonium zrobiło się głośno, kiedy okazało się, iż WADA (Światowa Agencja Anty-Dopingowa) prowadziła niezbyt skuteczną politykę informacyjną w związku z dodaniem środka na listę substancji zakazanych w 2016 roku. Po pierwszym stycznia prawie 200 sportowców z różnych dyscyplin oblało testy antydopingowe z powodu wykrycia ich organizmach meldonium. Agencja wydała w tej sprawie oświadczenie mówiące, że ów związek chemiczny może pozostawać w organizmie nawet kilka miesięcy po zaprzestaniu jego stosowania, zatem nie można wykluczyć, że pewna część z “przyłapanych” na stosowaniu meldonium nie stosowała go w trakcie objętych badaniem przygotowań.
W tej walce wszelkie komisje antydopingowe zawsze będą krok za tymi co produkują specyfiki
W organiźmie walczącego nie powinno być żadnych anomalii w stosunku do wyników normalnego człowieka 😉 Powinien być jedynie lepiej wytrenowany i wyszkolony do walki. Mi by styknęło, choć wiem, że ciało boli, jak się trenuje cokolwiek intensywnie. Trudno, każdy jest zmęczony po robocie, ale robi w granicach możliwości jego organizmu.
No, ale to walka z wiatrakami póki ktoś faktycznie nie zechce z tym walczyć, a tylko będą sprawiać wrażenie 😉
😉
Wydolność każdego zawodowego sportowca to już jest anomalia w porównaniu do wyników dzisiejszego "normalnego" człowieka…
Już samo stężenie testosteronu we krwi może naturalnie być u jednego 2 razy wyższe niż u drugiego.
Do tego dochodzą Brazole z gigantyzmem. Powinni móc się bić czy nie? Najlepiej po komunistycznemu, żeby każdy dostawał racje żywnościowe razem z potrzebną suplementacją od organizacji, miał wyznaczone godziny treningowe, żeby nie było tak, że jednego będzie stać na lepsze jedzenie w większych porcjach i będzie miał czas więcej trenować, a drugi będzie przez to tracił… :DC: Potem porobić podziały na kategorie wagowe i grupy krwi, żeby było sprawiedliwiej, dodać zróżnicowanie etniczne, żeby nie było tak, że silny genetycznie murzyn pokonuje lepszego technicznie białego…
Znamienne jest to,ze olbrzymia wiekszosc zawodnikow mowi ,iz jego probki byly czyste albo,ze nigdy nie zlapano go na dopingu .Malo kto twierdzi ze nie bierze koksu :joer: .
Fakt, to niełatwy temat by szanse były obiektywnie wyrównane. Predyspozycje genetyczne to jedna bajka, a co innego dodawanie czegoś by je poprawić 😉 Jeden może dłużej, drugi krócej, ale ma argument w innym aspekcie. Na tym polu ma być dla mnie walka, a nie w sztabach medycznych 🙂
odkrycie roku.
Jeśli leci jakiś tam hajs na badania dopingu, to dwa razy większa pęga leci na tworzenie nowych specyfików.
W każdy bądź razie ja jestem za stosowaniem dopingu ze świadomością o skutkach ubocznych.
WADA powinna zbanować wieprzowinę. Wtedy Khabib i jemu podobni będą mieli równe szanse w kontekście walk z niewiernymi. *
*Taka luźna refleksja:werdum:
jeszcze wszyscy powinni przebywać na tej samej wysokości n.p.m. przy stałym ciśnieniu 😀
Cytat z Insta Khabiba sprzed ok 2 tyg, zaraz po aferze z Islamem:
" (…) и могу заверить на сто процентов всех болельщиков что Ислам никогда не принимал запрещённые препараты, но наши Российские атлеты не первый раз уже сталкиваются с этим милдранатом, надеемся вместе всей командой что скоро все решится."
"(…) i mogę zapewnić na 100 % wszystkich fanów, że Islam nigdy nie przyjmował zakazanych substancji, no ale nasi Rosyjscy sportowcy nie pierwszy raz mają do czynienia z tym mildronatom (meldonium – dop. mój), wszyscy mamy nadzieję, że wkrótce wszystko się wyjaśni."
Wtedy jeszcze środek nie był zakazany, ale widać, że na wschodzie ładnie na tym jadą/jechali wszyscy.
Meldonium to jest ten środek na którym złapano Sharapovą i dla mnie to jest śmiech na sali. Środek był stosowany przez sportowców od lat i było to legalne i wszystko było ok, nagle ktoś się poczuł i wciągnął to na listę środków zakazanych i twierdzi, że ktoś jest oszustem, koksiarzem itd. Czyli z dnia na dzień ze spoko sportowca ktoś staje się oszustem, mimo że w jego treningu i suplementacji nie zmieniło się nic.