Fot: Esther Lin: MMAFighting

O potencjalnej walce Karoliny Kowalkiewicz z Jessicą Andrade mówi się już od jakiegoś czasu i wygląda na to, że faktycznie może dojść do tego starcia. Polka w rozmowie z Polsatem Sport zapowiedziała, że będzie gotowa do powrotu do oktagonu pod koniec września.

Zgłaszałam UFC, że będę gotowa pod koniec września. Jeszcze nie ma żadnych konkretów. Na początku lipca lecę na UFC Fight Week i wtedy ustalimy szczegóły.

I dodała również, kto najprawdopodobniej zostanie jej najbliższą rywalką.

Marzę o walce z Rose Namajunas, ale pewnie muszę jeszcze stoczyć jakiś pojedynek, żeby tak się stało. Natomiast coś mi się wydaje, że w końcu dojdzie do walki, której chciałabym ja i kibice. Myślę, że jednak skrzyżuję rękawice z Jessicą Andrade.

1 KOMENTARZ

  1. Nie pchaj się na Andrade, bo zgniecie jak czołg. Zabor powinien ją bezpiecznie doprowadzić do walki o pas, np. na plecach Waterson albo Esparzy.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.