Stephen Thompson, który miał okazję walczyć i przegrać na punkty z Darrenem Tillem, liczy że, jeśli Till zdobędzie tytuł mistrzowski w starciu z Tyronem Woodleyem, to otworzy mu drogę do rewanżowego starcia.
Jeśli on wygra, liczę że przybliży mnie to do walki o pas. Trudno jednak przewidywać co się wydarzy.
Thompson powiedział o tym w audycji Ariela Helwaniego i wyjaśnił jak zapatruje się na taką sytuację:
Jeśli Till wyjdzie i zrobi to, do czego jest zdolny i zrobi to mądrze, to wygra. To natomiast spowodowałoby, że znalazłbym się w idealnej sytuacji, żebym mógł myśleć o rewanżu. Oczywiście są też inni zawodnicy. Jest Colby Convington, który może dostać kolejną walkę o pas, jest też Usman, który pnie się w rankingach. Są więc inni zawodnicy, ale ja czuję, że wygrałem pierwszą walkę z Tillem i wiele osób się z tym zgadza. Jeśli on wygra, bardzo chciałbym rewanżu.
Wszystkie pojedynki z sobotniej gali UFC 228 możecie obstawiać u legalnego bukmachera forBET – TUTAJ.
Lubiłem w chuj Thompsona ale po jego wypowiedziach , np tej i tym jak się prezentuje w klatce to życzyłbym mu jakiegoś wpierdolu chyba , że w końcu zacznie walczyć a nie udawać , że walczy.