Gegard Mousasi to jedna z największych i niestety ostatnich gwiazd Strikeforce które nie przeszły jeszcze do UFC. W rozmowie z Sherdogiem popularny zawodnik opowiada o swoich najbliższych planach w których dość niespodziewanie jest pas mistrza Strikeforce:

Jeśli posiadasz pas mistrza Strikeforce to masz dużo większe większe możliwości.  Ja cały czas mam kontrakt ze Strikeforce i rozsądne dla mnie wydaje się zdobyć ich pas przed przejściem do UFC. Ale do końca nie wiem jeszcze  jak to będzie. Obecnie skupiam się na Strikeforce i ostatecznie co będzie dalej nie jest tylko zależne ode mnie.  To co muszę teraz zrobić to zwyciężać i to jest dla mnie najważniejsze… Ostatecznie wszyscy skończymy w UFC, przynajmniej ci którzy chcą być  uważani za najlepszych na świecie. Przejście do UFC na pewno mnie interesuje, ale nie jest to do końca zależne ode mnie.

Tomasz Nowosielski
Tomasz Nowosielski
http://www.mmarocks.pl

PODOBNE ARTYKUŁYWIĘCEJ OD AUTORA

14 KOMENTARZE

  2. Już to zrobił, kaczka. Tylko kochani, amerykańscy sędziowie, którzy uwielbiają obalenia, ogłosili remis z d…

  4. Nigdy nie słyszałem o tym, by zawodnik odwoływał się od werdyktu sędziowskiego, więc troche tekst z kosmosu… Jedyne,co można zarzucić Gerard'owi, to że nie próbował specjalnie skończyć Jardine'a. Punktował go przez całą walkę i oddał tych kilka obaleń. Lecz powiedzmy sobie szczerze, że Keith zrobił mimo wszystko za mało, by nawet zremisować…

  5. Nie wiem ,czy zawodnik, czy komisja…nie ważne. Były chyba przypadki zmiany wyniku walki w sytuacji ewidentnego przegięcia…? Czy nie było ? Venom, jak to jest w takich sytuacjach? Bywało,że walka kończy sie wygraną zawodnika, a na następny dzień jest  NC ( np. Olivera ostatnio). Widziałem więcej walk, gdzie punktowanie było bardzoej zastanawiające niż w czasie walki Gegarda z Jardinem. System punktowania jest taki , a nie inny (obalenia też sie liczą do punktacji) , więc póki tych zasad nie zmienią, możemy tylko biadolić ,że powinien wygrać..

  6. Jeśli chodzi o zmiany werdyktu poprzez np. nielegalny cios (Oliveira) czy dyskwalifikację z powodu dopingu (T. Silva) – tak, były. Ale z powodu przebiegu walki, że niby sędziowie źle wypunktowali – nie przypominam sobie. W UFC, jeśli dochodziło do takich decyzji w walkach mistrzowskich, organizowano rewanż i było już wtedy inaczej 😉

  8. Według przepisów komisji nie ma możliwości zmienienia wyników walki, jeśli nie doszło do obiektywnego błędu (np. złe dodanie punktów lub pomylenie zawodników). Jeśli mamy doczynienia z subiektywną oceną przebiegu pojedynku przez sędziów, komisja nie może zmienić werdyktu.

    Jednakże, Zuffa w takich sytuacjach sama "wymierza sprawiedliwość". Zawodnik, który według sędziów przegrał, a według powszechnej opinii wygrał, jest przez Joe Silvę / Seana Selby'ego traktowany jak zwycięzca i tak zestawiana jest mu kolejna walka. Tak też będzie w przypadku Mousasiego.

  10. @Venom – Ale nie uważasz, że to trochę nie sprawiedliwe ? Chodzi mi o to NC . To znaczy sam przykład Oliveiry tak ? Wyprowadził nielegalny cios tak ? No ok, ale prawda jest taka, że zakichanym obowiązkiem sędzi w takim wypadku jest reakcja, a nie baczne przyglądanie się temu, po czym zmiana wyniku po walce . Jeśli sędzia tego nie zauważył to trudno, jego błąd . To samo jest w przypadku płacy . Jeśli Bronx dostałby bonus za wygraną, po czym odebrano by mu tą wygraną to co ? Miałby się rozliczać ? Moim zdaniem wszystko powinno się roztrzygnąć w oktagonie, a teza Stasinka, że " On go już pokonał " jest mylna . On go nie pokonał .

  11. Rampage, według fanów i Zuffy Gegard pokonał Jardine'a. Oczywiście sędzia w walce Oliveiry z Lentzem popełnił błąd i ja wolę taką sytuację kiedy takie błędy są naprawiane poprzez zmianę wyniku. Znając Zuffę to nie sądzę, żeby odebrali Bronxowi bonus.

  12. Według fanów i Zuffy może tak, ale nie według 3 sędziów, którzy byli wyznaczeni i zobowiązani do ocenienia tego widowiska . Jeśli ustalono remis, to nie widzę sensu o tym dyskutować .

    PS . Czy ktoś z tej strony jest z Połchowa ? Jeśli tak to napisać 😀

  14. @Rampage

    Wiadomo, że mówiąc o wygranej Mousasiego, opierałem się o faktyczny stan walki, a nie rezultat papierowy. Gadasz, jakby UFC miało wpływ na obsadę sędziowską, przepisy sędziowania i inne różne sprawy, które kontrolują komisje sportowe danego stanu…

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.