Floyd Mayweather, który w nadchodzącego sylwestra, podczas gali japońskiej organizacji Rizin zmierzy się z Tenshinem Nasukawą, znany jest ze swoich astronomicznych zarobków za walki. I tym razem, choć kwota nie będzie tak wysoka jak za starcie z Conorem McGregorem, Amerykanin może wzbogacić się o blisko 100 milionów dolarów. Jak poinformował bowiem serwis Tokyo-Sports, organizacja Rizin ma wypłacić Mayweatherowi około 62 milionów dolarów. Reszta zarobku boksera ma pochodzić ze sprzedaży transmisji w systemie pay-per-view oraz umów telewizyjnych. Szacuje się, że ostatecznie zarobek Floyda za walkę z Nasukawą może wynieść około 88 milionów dolarów.
Warto przypomnieć, że Floyd Mayweather za starcie z Conorem McGregorem miał gwarantowane 100 milionów dolarów, a ostatecznie zarobił prawdopodobnie około 300.
Co ciekawe Mayweather podczas niedawnej konferencji prasowej powiedział, że współpraca z Rizin to zapewne nie jednorazowa sytuacja.
Nie mogłem wybrać lepszej organizacji niż Rizin. Moja współpraca z nimi nie skończy się na czymś jednorazowym. Chcę to wypromować na cały świat. Pragnę wracać tu i przywozić ze sobą innych zawodników. Moja firma organizowała wiele bardzo dużych walk w USA, jednak nie możemy się doczekać aż będziemy to robić na całym świecie. A jeśli znaczy to, że będziemy współpracować z tak świetnym gościem jakim jest Nobuyuki Sakakibara, tym bardziej nie widzimy problemu.
