Georges St. Pierre powiedział niedawno, że jedną z walk, które go interesują jest starcie o pas mistrzowski ze zwycięzcą pojedynku pomiędzy Conorem McGregorem i Khabibem Nurmagomedovem. Dustin Poirier, który w swoim następnym pojedynku ma zawalczyć z Natem Diazem, uważa jednak, że to co mówi Kanadyjczyk nie zostanie zrealizowane.
Do niczego takiego nie dojdzie. Po tym jak pokonam Nate’a Diaza, zawalczę o pas mistrzowski. Mogę też zawalczyć z GSP, ale on nie dostanie walki o pas przede mną.
Poirier powiedział o tym w programie The MMA Hour i dodał:
Gdy pokonam Nate’a przyjdzie moja kolej na walkę mistrzowską. I gdy w końcu zdobędę pas i spojrzy się na moją historię w organizacji, nikt nie będzie mógł mi zarzucić, że nie zasłużyłem na tę walkę. Nigdy nie szedłem łatwą drogą. Zawsze walczyłem z najlepszymi. Nigdy nie zrezygnowałem z walki, ani nigdy nie miałem problemów z wagą. Zawsze dawałem z siebie wszystko. To jest część mojego sportowego dziedzictwa.