Organizacja UFC zapowiedziała niedawno, że chce powrócić do wcześniejszego formatu ważenia zawodników przed galami. W 2016 roku organizacja wraz z komisjami sportowymi w większości lokalizacji zdecydowała się na zmianę ważenia na poranne godziny. Od tamtej pory sporo zawodników ma problem ze zrobieniem wagi. I chociaż pojawiło się sporo krytycznych głosów odnośnie kwestii powrotu do starego systemu ważenia, Dana White podczas niedawnego spotkania z mediami uciął szybko temat i zapowiedział, że nie ma odwrotu, a zmiana zostanie wprowadzona.

Nie wiem jak wy, ale ja znam wielu fighterów i większość z nich to nie są ranne ptaszki. Śpią cały dzień i wstają późno wieczorem, a przez poranne ważenie zbijają wagę w nocy, potem idą spać, ale nie mogą zasnąć. To zwyczajnie nie działa. Niezależnie od wszystkiego, debaty w tej sprawie nie będzie. Wracam do poprzedniego systemu.

White dodał również, że liczby dobrze pokazują, iż po zmianie pory ważenia pojawiło się więcej problemów z robieniem wagi przez zawodników.

Dokładanie zbadaliśmy sprawę i liczby nie kłamią. Rozmawialiśmy też z zawodnikami i wielu z nich chce wrócić do poprzedniego systemu. Jest też wielu, którzy tego nie chcą. Eddie Alvarez mówił głośno o tym, że niezależnie od pory dnia, są zawodnicy, którzy zawsze mają problem z wagą. Liczby jednak nie kłamią, przy wczesnym ważeniu tych problemów jest znacznie więcej.

1 KOMENTARZ

  1. To zawsze będzie kość sporna, ten biznes za bardzo się rozrósł. Zawodnicy zawsze będą kombinowali żeby mieć jak najwięcej atutów nad przeciwnikiem. Ja bym jeszcze spróbował wprowadzić "górny" limit na godzinę przed samą walką – ale wtedy by były obawy że za wiele walk wypadnie i finalne rozpiski by liczyły np. 3 walki 🙁

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.