Jeszcze rok temu Dana White był przekonany, że to Ronda Rousey, a nie Conor McGregor jest największą gwiazdą organizacji w historii.

Jak na razie Conor nawet nie jest blisko, jak na razie to Ronda Rousey jest największą gwiazdą organizacji w historii.

Później szef UFC zmienił zdanie. Dziś jednak nadal uważa, że mimo ostatnich dwóch porażek, porównywanie Rousey do Mike’a Tysona w czasach jej tryumfów jest jak najbardziej uzasadnione. Dana White powiedział o tym w podcaście Bite the Mic.

Naszym Tysonem była Ronda. To ona miała aurę nienaruszalności, jakiej nikt wcześniej nie widział. Dlatego właśnie wszyscy nazywali Rondę Mike’iem Tysonem, ponieważ była najbardziej dominującą fighterką na świecie.

White stwierdził również, że Conor McGregor to zupełnie inny typ gwiazdy.

Conor jest inny, jest zupełnie inny niż Tyson, chodzi mi tu o jego gry słowne, jego wybieranie rund. McGregor to gwiazda innego rodzaju.

1 KOMENTARZ

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.