To koniec kariery Conora McGregora w sportach walki? Prezydent UFC nie wyklucza takiej możliwości! Na dzisiejszym spotkaniu z dziennikarzami, przed zbliżającą się galą UFC 218, Dana White opowiedział co nieco na temat przyszłości Irlandczyka dając do zrozumienia, że oczekiwanie na niego w oktagonie może okazać się bezsensowne.
Słuchaj, być może Conor McGregor już nigdy nie zawalczy. Spróbuj budzić się codziennie, mając w banku $100 milionów, żeby dostawać po twarzy.
„The Notorious” (MMA 21-3) ostatnią walkę w MMA stoczył w listopadzie ubiegłego roku. Na gali UFC 205 w Nowym Jorku, w drugiej rundzie, posłał na deski Eddie’ego Alvareza, stając się tym samym pierwszym, historycznym posiadaczem dwóch mistrzowskich pasów jednocześnie. Później zrobił sobie przerwę od mieszanych sztuk walki by spróbować swoich sił w boksie. W sierpniu, w Las Vegas, spotkał się w ringu z Floydem Mayweatherem Jr. Starcie wygrał bardziej doświadczony w tej dyscyplinie Amerykanin, posyłając Conora na deski w dziesiątej rundzie.
Z rozmowy z Daną dowiedzieć się można także, że UFC przygotowuje już nową umowę dla McGregora jeśli ten postanowi wrócić do organizacji.
Pieprzyc Conora, Oleksiejczuk wskakuje za Gokhana!!!
Sportowo – nic lepszego mma nie może się przytrafić niż brak Connora. Bo to jest akurat mistrz który nie jest pewniakiem w żadnej walce. Niech do WWE idzie.
A niech spada na bambus.