Debiut „CM Punka” w UFC tak niemiłosiernie się przeciąga, że coraz mniej ludzi zaczyna wierzyć w to, że kiedykolwiek do niego dojdzie.
Phil Brooks pierwszej walki w MMA już na pewno nie stoczy w tym roku. Na przeszkodzie ku temu staje kontuzja ramienia, której zawodnik nabawił się na jednym z treningów. Tę informację w rozmowie z ESPN przekazał główny trener „CM Punka”, Duke Roufus:
Dostał kontuzji podczas treningu parterowego, więc teraz odpocznie przez pewien czas. Zanim to się stało radził sobie świetnie. Notował progres. Ma ma bardzo dobre podejście i jest pracusiem.
Chcemy by był gotowy w 101 procentach zanim wróci do treningów. Nie mamy zaplanowanej daty pojedynku, więc chcemy by ponownie rozpoczął treningi dopiero jak będzie w pełni zdrowy.
Roufus przygotowanie Punka do debiutu określa na poziomie pięćdziesięciu procent:
Chodzi mi o to, żebyście pamiętali, że moje sto procent, to kompletnie przygotowana osoba.
UFC prawdopodobnie ogłosi jego pojedynek na trzy-cztery miesiące wprzód. My byśmy chcieli walki w ciągu najbliższych 6-10 miesięcy. Kontuzja przesuwa to wszystko o miesiąc. Wcześniej myśleliśmy o późnej wiośnie. Teraz to się może przesunąć w czasie przez kontuzję.
Ciężko być optymistą po słowach, które padły z ust Duke’a Roufusa zwłaszcza, że „CM Punk” już niedługo będzie obchodził 37. urodziny.
CM Punk w UFC to taka Guzowska w KSW. Zapowiedzi z wielkim hukiem, a potem dupa
Wypraszam sobie. Chłop się stara, przykłada do treningów. Mnie też osobiście denerwuje te przekładanie debiutu, ale jako wieloletni fan wolę, by w oktagonie zadebiutował w pełni sprawny oraz przygotowany.
jeszcze dobrze w to nie wszedl, a juz go rufusy skontuzjowaly
jakikolwiek dowod na kontuzje?
odwlekanie debiutu w czasie by byl w stanie cos wygrac
kto ?:wink:
Za sześć miesięcy, to o nim wszyscy zapomną… będzie się szykował do 101% do czterdziestki 🙂
Najmłodszy już nie jest, poza tym Danka znalazł już sobie kolejnego pupila w osobie Northcutta, także pewnie jego akcje trochę spadły.
Oooooo nieeeeeee.
Co teraz? Jak zyc?
A ja jestem ciekawy jego debiutu, czekam niezależnie od jego pory, nie mam nic do Brooksa.
Co Wy piszecie ludzie…
CM Punk 2,4 mln obserwujących
Ronda Rousey 1,78 mln obserwujących
Jon Jones 1,07 mln obserwujących
Conor McGregor 712 tys. obserwujących
Chris Weidman 340 tys. obserwujących
Paige Van Zant 94,2 tys. obserwujących
Sage Northcutt 16,5 tys. obserwujących
CM Punk marketingowo bije na głowę Rondę i Conora, takie są realia. Tak samo jak Lesnar robił wyniki oglądalności, których obecni zawodnicy nie są w stanie w 50% wykręcić. Dla mnie od początku było jasne że będą czekać z Punkiem pod UFC200, i realnie mówiąc 2 mln PPV jest w zasięgu UFC. Sportowo, zapewne nic wielkiego nie osiągnie, ale nie taka jest jego rola. Jego rolą jest wypromowanie UFC i czuje że zrobi to znakomicie. Skoro Lesnar robił takie wyniki oglądalności, to Phil który charyzmą bije go na głowę nie może być gorszy.
Tylko, Lesnar od początku miał papiery na bycie poważnym zawodnikiem i został mistrzem HW, to trochę wzmaga zainteresowanie.
CM Punk w UFC nadaje się do komentowania, studia itd. ale nie ma się co łudzić, że coś zaprezentuje w octagonie.
@Benoit
Pytanie tylko, czy ci wszyscy obserwujący, którzy jakby nie patrzeć są jego fanami z czasów WWE, "przejdą za nim" do MMA?
Moim zdaniem nie, a przynajmniej nie całość.
Nie, nie wszyscy. I 10 razy więcej będzie hejtujących go, życzących mu źle niż jego fanów. Dla mnie jedna z najważniejszych postaci pro-wrestlingu na przestrzeni ostatniej dekady, nikt inny nie budził takich emocji jak on.
Nie, nie wszyscy. I 10 razy więcej będzie hejtujących go, życzących mu źle niż jego fanów. Dla mnie jedna z najważniejszych postaci pro-wrestlingu na przestrzeni ostatniej dekady, nikt inny nie budził takich emocji jak on.
Szkoda…Czekam dalej.
Szkoda…Czekam dalej.
Ja to samo. Z sympatii i czystej ciekawości
Ja to samo. Z sympatii i czystej ciekawości
ja tam nie czekam na jego walkę.
ja tam nie czekam na jego walkę.
Mam nadzieje że jednak zadebiutuje w UFC.
Mam nadzieje że jednak zadebiutuje w UFC.
nie dziwie sie że to przeciągają. Nie łatwo nauczyć walczyć gościa który całe życie udawał że się bije. Potrzeba czasu.
nie dziwie sie że to przeciągają. Nie łatwo nauczyć walczyć gościa który całe życie udawał że się bije. Potrzeba czasu.
Jego debiut jest dla mnie równie interesujący jak wynurzenia p. Terlikowskiego. To, że jest "bogiem" wrestlingu, nie oznacza, że osiągnie cokolwiek w MMA. Bardzo wątpię, by wygrał z kimś z TOP 10. TOP5 da mu niezły wycisk.
Boks-źle
Wrestling-źle
Siłacze-źle
WAM TO DOGODZIĆ! :/
Może mma też źle?
Boks-źle
Wrestling-źle
Siłacze-źle
WAM TO DOGODZIĆ! :/
Może mma też źle?
Spotkamy się w tym temacie za 15 lat:
Phil Brooks nabawił się kontuzji podczas przygotowań do swojej pierwszej walki w UFC. W związku z tym jego zaplanowany pojedynek z odchodzącym wkrótce na emeryturę byłym mistrzem wag lekkiej, półśredniej, średniej i półciężkiej, a obecnie #2 w kategorii ciężkiej, Sage Nortcuttem został usunięty z karty UFC 312.
A tak poważnie, to szkoda. Lubię Punka, bardzo doceniam jego charyzmę i atletyczne przygotowanie z wrestlingu. Mam nadzieję, że nie skończy się, zanim się zaczął.
Spotkamy się w tym temacie za 15 lat:
Phil Brooks nabawił się kontuzji podczas przygotowań do swojej pierwszej walki w UFC. W związku z tym jego zaplanowany pojedynek z odchodzącym wkrótce na emeryturę byłym mistrzem wag lekkiej, półśredniej, średniej i półciężkiej, a obecnie #2 w kategorii ciężkiej, Sage Nortcuttem został usunięty z karty UFC 312.
A tak poważnie, to szkoda. Lubię Punka, bardzo doceniam jego charyzmę i atletyczne przygotowanie z wrestlingu. Mam nadzieję, że nie skończy się, zanim się zaczął.
Dajcie mu szanse.
Dajcie mu szanse.