Mackenzi Dern, która po ciężkiej przeprawie ostatecznie wygrała z Ashley Yoder, podczas gali UFC 222, zdaje sobie sprawę, że jej droga na szczyt organizacji może być bardzo długa.

Nie chcę szybkiej drogi na szczyt mojej kategorii wagowej. Chcę czasu, i chcę żeby wszystko szło swoim rytmem.

Dern powiedziała o tym podczas konferencji prasowej po gali. Dodała jednak, że zależy jej również, aby jak najszybciej zawalczyć ponownie.

Zależy mi na tym, żeby szybko wrócić do oktagonu. Nastawiam się na walczenie i jestem pewna, że kolejna rywalka będzie dla mnie zupełnie nowym wyzwaniem, a tego właśnie potrzebuję, żeby pokazać kim jestem i jaką zawodniczką w przyszłości chcę się stać.

Wskazują termin ewentualnego powrotu do klatki, Mackenzi powiedziała, że byłaby chętna, aby wystąpić podczas gali UFC 224, która odbędzie się 12 maja w Rio de Janeiro.

Jestem gotowa by walczyć i chciałabym ponownie wejść do klatki w maju, w Brazylii, ale mogę walczyć wszędzie.

 

3 KOMENTARZE

  1. Ja pierdole, tam nokaut wisial w powietrzu kobito. Dobrze ze ta druga tez taka zajebista jak ty byla to ci sie fartnelo i nie poszlas spac

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.