Brian Ortega, który ostatecznie otrzymał zapłatę za anulowaną walkę o mistrzowski pas z Maxem Hollowayem, przez jakiś czas nie mógł porozumieć się z Daną Whitem. Podczas niedawnego spotkania z mediami powiedział jednak, że sprawa została pozytywnie zamknięta.

Teraz natomiast Ortega nie zamierza walczyć w żadnym starciu, w którym stawką pojedynku nie będzie mistrzowski pas.

Walka o pas jest tym czego chcę. Tylko tego oczekuję. Myślę tylko o złocie, o pasie. Reszta nie ma znaczenie, rywal również nie gra roli. Nie ważne, czy dostanę szansę starcia na dzień czy dwa przed samą walką. To nigdy nie było problemem, ale pas jest właśnie tym na co liczę. Chcę go i zaczekam na niego.

Mimo, że rywal nie ma dla niego znaczenia, Ortega liczy, że jednak będzie miał okazje zmierzyć się w pojedynku mistrzowskim z Maxem Hollowayem.

Modlę się również o powrót do zdrowia Maxa, żebyśmy mogli dać fanom walkę, którą chcą zobaczyć. Nie udało się podczas UFC 226, ale wynagrodzimy to fanom nieco później.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.