Wygląda na to, że Greg Hardy, były futbolista NFL, który po wygranej podczas gali Dana White’s Contender Series podpisał kontrakt z największą organizacją MMA na świecie, może liczyć, iż w przyszłości jednym z jego rywali zostanie Derrick Lewis.
Uwielbiam walczyć z takimi kolesiami. Jestem wówczas bardziej zmotywowany. Tak samo było gdy walczyłem z Travisem Brownem. Podobałoby mi się takie zestawienie.
Lewis powiedział o tym w programie UFC Tonight i uzasadniają swój wybór nawiązał do oskarżeń jakie pojawiły się pod adresem Hardyego w związku z tym, że miał dopuścić się pobicia swojej dziewczyny.
Wyglądał dobrze w walce, ale jak tylko starcie się skończyło, zacząłem myśleć o jego byłej dziewczynie i o tym czy ją również tak bił. Bardzo nie lubię takich ludzi, ponieważ jak byłem mały każdego dnia patrzyłem jak mój ojczym walczy z moją mamą. Nie pamiętam ani jednego dnia bez kłótni lub walki.
