Alistair Overeem podsumowuje swój występ na gali UFC 213, gdzie zwyciężył kontrowersyjną decyzją sędziowską z Fabricio Werdumem. Holender nie widzi nic złego w punktacji sędziów – twierdzi, że dwie pierwsze rundy słusznie poszły na jego konto. „The Reem” szykuje się już na rewanż ze Stipe Miocicem o pas mistrza wagi ciężkiej.

2 KOMENTARZE

  1. Fajnie dla Aliego, że wygrał ale Miocic'a to on niestety nie pokona.

  2. Jak tak patrzę na ranking HW, to się aż smutno robi. Same stare dziady które już chyba wszystkie ze sobą walczyły przynajmniej raz. Cain ostatnią walkę stoczył chyba jak bronił meksyku przed oddziałami Cortesa. Browne stracił jaja od kiedy się z Rondą zaczął umawiać, odgryzła mu? Ja nie chcę oglądać po raz 3 tej samej walki Werdum/JDS/Hunt/Arlovski/Miocic vs Reem. Jedyna nadzieja w Ngannou, że ich wszystkich na emerytury powysyła…

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.