Typowanie redakcyjne UFC Fight Night: Cejudo vs. Dillashaw

Już dziś w środku nocy gala UFC Fight Night: Cejudo vs. Dillashaw na której dojdzie do super walki pomiędzy Henrym Cejudo a TJ-em Dillashawem. Sprawdźcie jak to wydarzenie typuje nasza redakcja. Poniższe walki można obstawiać u legalnego bukmachera TOTALbet:

 

Jakub Madej: Muszę przyznać, że z tym pojedynkiem mam ogromny problem. Dillashaw zaskakiwał mnie z walki na walkę. Zarówno w pierwszej, jak i drugiej walce z Garbrandtem typowałem Cody’ego. Mistrz wagi koguciej pokazał się jednak z niesamowitej strony i obecnie sprawia wrażenie, że ciężko będzie go powstrzymać. To co robi na mnie największe wrażenie to oczywiście stójka Dillashawa, którą powinien przeprowadzić egzekucję na Cejudo. Może i pogromca Demetirousa Johnsona radzi sobie w tej płaszczyźnie coraz lepiej, jednak patrząc trzeźwo, nie widzę szans „The Messengera” na nogach z Dillashawem. Gdzie więc Cejudo będzie szukał swoich szans? W zapasach? Na ziemi? W żadnej z tych płaszczyzn T.J. nie jest „zielony” i chyba wszystko wskazuje na to, że to Dillashaw zostanie kolejnym zawodnikiem posiadającym dwa tytuły mistrzowskie. Na początku wspomniałem, że z tym pojedynkiem mam ogromny problem, a to wszystko dlatego, że przez cały czas mam wrażenie, że to Henry Cejudo zwycięży ten pojedynek. Patrząc na styl obydwu zawodników bardzo trudno wskazać mi jednak scenariusz, w którym mógłby on zdominować Dillashawa. Może ścinanie wagi wpłynie na dyspozycję mistrza wagi koguciej, a były zapaśnik uratuje kategorię muszą? Coś mi w tym starciu nie pasuje i w typowaniu wskazuję Cejudo i bazuję tu tylko na swoim przeczuciu, bo patrząc racjonalnie, bez wahania wskazałbym Dillashawa. Gdybym miał jednak stawiać pieniądze, ominąłbym ten pojedynek.

Jacek Łosak: W przypadku tej walki zastanawiam się jak bardzo może na nią wpłynąć schodzenie wagę niżej przez Dillashawa. Oczywiście sam T.J. zapowiada, że nie będzie z tym problemu i że czuje się dobrze schodząc do niższej kategorii wagowej. I jeśli faktycznie ścinanie wagi nie przełoży się na jego dyspozycję w oktagonie, to jestem przekonany, że pokona Cejudo i wywalczy drugi pas mistrzowski.

Bartłomiej Zubkiewicz: Kolejne starcie dwóch mistrzów największej organizacji MMA na świecie. Henry Cejudo, były mistrz olimpijski w zapasach podejmie jednego z najlepszych zawodników w historii kategorii koguciej. W stójce to Dillashaw powinien dominować, lecz Cejudo udowadnil w walce z Johnsonem, że cały czas rozwija się w tym aspekcie. Według mnie Killashaw kombinacjami oraz szybkością zaskoczy Cejudo, który nie będzie w stanie obalić rywala. Aktualny mistrz kategorii koguciej odprawi Henry w mistrzowskich rundach przez TKO.

Redaktorzy typujący Cejudo: Jakub Madej, Tomasz Chmura
Redaktorzy typujący Dillashawa: Jacek Łosak, Krzysztof Kordys, Bartłomiej Zubkiewicz, Krzysztof Skrzypek, Magdalena Dubert

 

Bartłomiej Zubkiewicz: Greg Hardy budzi wiele kontrowersji ze względu na swoją przeszłość. Oceniając go jednak jako stricte zawodnika MMA trzeba przyznać, że w słabo ogólnie obstawionej kategorii ciężkiej UFC może on szybko awansować w rankingach organizacji. Hardy powinien skończyć swojego rywala tak jak poprzednie walki – nokautując go w pierwszej rundzie.

Krzysztof Kordys: UFC z pewnością będzie chciało mocno wypromować Grega Hardy’ego jako kolejnego mistrza nokautów z wagi ciężkiej. Były futbolista nokautował wszystkich swoich dotychczasowych przeciwników w niecałe kilkadziesiąt sekund i uważam, że tym razem będzie podobnie. Jeśli UFC chce mieć jakąkolwiek korzyść z Grega, a Hardy chce cokolwiek znaczyć w organizacji, to w walkach takich jak ta z Crowderem powininen wygrywać bez problemów. Greg Hardy przez KO, 1 runda

Jakub Madej: Wysoka pozycja w karcie, rywal po nokaucie i kontuzji. UFC zrobi wszystko, żeby na antenach ESPN zaprezentować Grega Hardy’ego z jak najlepszej strony. „Pretty Boy” jest tutaj na całkowicie straconej pozycji i nie wydaje mi się, żeby mógł przedstawić tu jakiekolwiek argumenty. Szybki nokaut dla Hardy’ego, mamy materiały do highlightów i machinę promocyjną można ruszyć. Nie widzę innego scenariusza.

Redaktorzy typujący Crowdera:
Redaktorzy typujący Hardy’ego: Jacek Łosak, Krzysztof Kordys, Bartłomiej Zubkiewicz, Krzysztof Skrzypek, Magdalena Dubert, Jakub Madej, Tomasz Chmura

 

Tomasz Chmura: Zeszłoroczny nabytek UFC, świetny Gregor Gillespie po raz kolejny wchodzi do klatki UFC. Stłamszenie zapaśnicze Vinca Pichela to już spory wyczyn i na tej płaszczyźnie Gregor będzie dawał się mocno we znaki Yancy’emu. Świetny zapaśnik, dobrze wyszkolony w parterze (cały czas atak technikami kończącymi), będzie dla Medeirosa koszmarem. Yancy to sprawny kickboxer, który w młodości uprawiał karate oraz zapasy. Jednak ta druga płaszczyzna nie może równać się z tym co prezentuje jego rywal. Jakakolwiek przewaga w zapaśnicza, może moim zdaniem zaistnieć gdy w stójce dojdzie do zranienia Gregora i wtedy walka przeniesie się na matę z Medeirosem w górnej pozycji. A tak to, naturalna dla Yance’go jest stójka i zawodnik ten toczył w niej wojny. Prawdziwe krwawe wojny. Czy poukładana stójka, jego proste i podbródkowe będą jednak w stanie zatrzymać próby obaleń Gillespie’a? Raczej nie jest to dobre zestawienie dla underdoga. Jasne, że jest jednym z najtwardszych skurczybyków w całym UFC i nawet po srogim laniu może nagle dostać wiatru w żagle przechylając szalę na swoją korzyć – jednak ostatecznie bardziej prawdopodobne jest to, że będzie szorował plecami matę i w którymś momencie nastąpi albo poddanie, albo decyzja jednogłośnie powędruje na konto Gregora.

Redaktorzy typujący Gillespie:Jacek Łosak, Krzysztof Kordys, Bartłomiej Zubkiewicz, Krzysztof Skrzypek, Magdalena Dubert, Jakub Madej, Tomasz Chmura
Redaktorzy typujący Medeirosa:

 

Krzysztof Kordys: Od dawna uważam Benavideza za jednego z najlepszych zawodników UFC, któremu nigdy nie udało się dojść do tytułu mistrzowskiego. Amerykanin przez lata pokonywał każdego na swojej drodze, ponosząc jedyne porażki w karierze z Dominickiem Cruzem i Demetriousem Johnsonem, czyli absolutnie genialnymi zawodnikami, którzy górowali nad swoją kategorią wagową. W ten sposób Benavidez był zawsze gorszy od mistrza, ale lepszy od całej reszty dywizji. Co prawda przegrał w zeszłym roku przez niejednogłośną decyzję z Sergio Pettisem, a Ortiz prezentował się dobrze w ostatnich występach, ale mimo wszystko typuję zwycięstwo Benavideza po trzech rundach kontrolowania pojedynku w oktagonie. Joseph Benavidez przez jednogłośną decyzję

Redaktorzy typujący Benavideza: Jacek Łosak, Krzysztof Kordys, Bartłomiej Zubkiewicz, Krzysztof Skrzypek, Magdalena Dubert, Jakub Madej, Tomasz Chmura
Redaktorzy typujący Ortiza:

 

Magdalena Dubert: Gdyby pojedynek wygrywała uroda, to moją zdecydowaną faworytką byłaby tutaj mniej Ostovich. Ładna buźka i dobre zaopatrzenie tu i ówdzie jednak nie walczą, a przyglądając się aspektom związanym już stricte z MMA, to tak urokliwie nie jest. W sumie obie zawodniczki nie grzeszą jakimś wybitnie spektakularnym MMA. Nie wiadomo, jak ostatnie wydarzenia odbiły się na psychice Rachael, co może w tym pojedynku odegrać kluczową rolę. Naprawdę ogromny szacun dla niej za to, że zdecydowała się podjąć walki z Paige, która po dwóch porażkach z rzędu czuje na plecach powiew grozy zwolnienia z organizacji. Coś mi się jednak wydaje, że po nudnawej walce VanZant wygra na punkty i nieco uspokoi swoją sytuację w UFC.

Redaktorzy typujący VanZant: Jacek Łosak, Krzysztof Kordys, Bartłomiej Zubkiewicz, Krzysztof Skrzypek, Magdalena Dubert,
Redaktorzy typujący Ostovich: Jakub Madej, Tomasz Chmura

 

Jakub Madej: Myślę, że „stary wyjadacz” Cerrone pokaże młodemu Hernandezowi, że to jeszcze nie jego czas na czołówkę kategorii lekkiej w UFC. Zwycięstwa z Dariushem i Aubinem-Mercierem robią wrażenie, jednak doświadczenie „Kowboja” powinno przemówić w tym pojedynku. Powrót do kategorii lekkiej Cerronego w moim odczuciu okaże się strzałem w dziesiątkę, a ostatnia wygrana z Mikem Perrym pokazała, że 35-latek jeszcze niejednokrotnie zaskoczy w klatce.

Redaktorzy typujący Hernandeza: Krzysztof Skrzypek, Magdalena Dubert,
Redaktorzy typujący Cerrone: Jacek Łosak, Krzysztof Kordys, Bartłomiej Zubkiewicz, Jakub Madej, Tomasz Chmura

 

Magdalena Dubert: Podobno na papierze to ma być dla Lipski bardzo ciężka rywalka na debiut. Jakoś tak nie wydaje mi się, chociaż nie twierdzę, że to się zakończy przed czasem. Moim zdaniem Ariane na spokojnie wypunktuje sobie „JoJo” i całkiem udanie rozpocznie swoją przygodę z najlepszą organizacją MMA na świecie.

Jakub Madej: UFC stawia na Lipski, ja również na nią postawię. Brazylijka ma za zadanie zrobić szum w organizacji i będę zaskoczony, jeśli Calderwood popsuje jej plany. „The Violence Queen” w moim odczuciu zakończy walkę przed czasem i demolkę zacznie już na samym początku pierwszej rundy. „Jo Jo” w każdej walce wydaje mi się dziurawa w stójce i to tam Lipski powinna szukać wygranej, chociaż mam wrażenie, że była mistrzyni KSW zakończy walkę przez poddanie.

Jacek Łosak: Chociaż dla Ariane Lipski będzie to debiut w UFC, zawodniczka jest już obyta z dużymi galami i występami przed pokaźną publicznością. Wprawdzie jej ostatnia walka z Silvaną Gomez nie należała do najlepszych, ale we wcześniejszych bojach pokazała swoją dobrą, agresywną stójkę, która powinna wystarczyć na Calderwood. Uważam, że była mistrzyni KSW udanie rozpocznie swoją przygodę z największą organizacją MMA na świecie.

Tomasz Chmura: Nigdy nie wierzyłem w „Jojo”. Niby tajska bokserka, niby 20 lat w sportach walki, niby cała masa tytułów od Mistrzostwa Świata (kat. muszej) w federacji ISKA do Mistrzostwa Europy IKF i WKL, ale zawsze wydawała mi się delikatna, krucha i jej głos z tym poglądem nie miał nic wspólnego. Tym bardziej zaskoczyła mnie gdy znokautowała Valerie Letourneau, która dała twarde 5 rund Joannie Jędrzejczyk. Kalindra Faria praktycznie nawet nie użyła siły obalając ją w pierwszych dwudziestu sekundach ich walki. Po prostu dawno nie widziałem tak delikatnej zawodniczki, która wywodzi się z najbardziej brutalnego sportu. Z Kalindrą udało jej się w ostatnich sekundach założyć technikę kończącą z pleców, ale to był jej jedyny sukces od 2016 roku kiedy to pokonała Letourneau. Styl Ariane Lipski jest twardy. Jest taki, jaki właśnie działa na Joanne i o ile znowu nie błyśnie jak w starciu z Valerie, to będzie dla Ariane skalpem. 2.60 nie wzięło się z kapelusza. „Jojo” jest zawodniczką, która ma przebłyski, ale jej forma nie jest stała i jak nie przygryzie szczęki, wchodząc w stójkowe wymiany z Lipski, to stanie się jej ofiarą na pełnym dystansie.

Redaktorzy typujący Calderwood:
Redaktorzy typujący Lipski: Jacek Łosak, Krzysztof Kordys, Bartłomiej Zubkiewicz, Krzysztof Skrzypek, Magdalena Dubert, Jakub Madej, Tomasz Chmura

 

Redaktorzy typujący Menifielda: Jacek Łosak, Krzysztof Kordys, Bartłomiej Zubkiewicz, Krzysztof Skrzypek, Magdalena Dubert, Jakub Madej, Tomasz Chmura
Redaktorzy typujący Castro:

 

Redaktorzy typujący Bermudeza: Jacek Łosak, Krzysztof Kordys, Bartłomiej Zubkiewicz, Magdalena Dubert, Jakub Madej, Tomasz Chmura
Redaktorzy typujący Edwardsa: Krzysztof Skrzypek

 

Redaktorzy typujący Muhammada: Jacek Łosak, Bartłomiej Zubkiewicz, Magdalena Dubert, Jakub Madej, Tomasz Chmura
Redaktorzy typujący Neala: Krzysztof Kordys, Krzysztof Skrzypek

Tomasz Chmura
Sztuki walki od 2004 roku. Pierwsza gala MMA - 2007. Instruktor Sportu, czarny pas w nunchaku jutsu. Pasy w Kenpo Jiu Jitsu i Sandzie.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.