Kowalkowski

Tomasz Kowalkowski (MMA 5-3) nie zaliczy do udanych wyprawy do Południowej Afryki na galę organizacji EFC. Zawodnik Mighty Bulls Gdynia przegrał na gali EFC 49 w pierwszej rundzie z były mistrzem, Andrewem Van Zylem (MMA 12-3).

31 KOMENTARZE

  1. Billy Boola

    Smutne. Nasi nawet w RPA wpierdol dostają.

    Bo to jest CZARNY ląd:boystop:, a jak wiadomo od lat Polacy < wszystko co czarne.

  2. Niestety trzeba się już ostatecznie pogodzić z tym, że Kowalkowski pewnego poziomu już raczej nie przeskoczy, chociaż nadzieje były inne… I tyle…

  3. No i mamy problem. Kredka miał podbić Afryke a na razie to jego obijają z prawa i lewa. Po tak szybkich dwóch porazkach jego dalsza przygoda w EFC jest zagrożona

  4. MuraS

    Jak będąc 20 cm wyższym od rywala można być od niego o 11 kilo lżejszym ?

    nie masa a technika czyni z Ciebie zawodnika

  5. Madman

    Biały murzyn z czarnego lądu go pobił, pozostaje PLMMA i FEN

    Na FEN też przegrał, więc zostaje PLMMA…

    Spoiler
  6. Madman

    Biały murzyn z czarnego lądu go pobił, pozostaje PLMMA i FEN

    Na FEN też przegrał, więc zostaje PLMMA…

    Spoiler
  7. KalasznikowMac

    A Kowalik i tak będzie mówił, że to czołowy zawodnik ciężkiej

    A mówił kiedykolwiek coś takiego? Nie wydaje mi się szczerze mówiąc…
    Kredka to książkowy przykład, że warunki fizyczne to nie wszystko. Szkoda, ostatecznie straciłem wiarę w tego zawodnika, że osiągnie "coś" w tym sporcie.

  8. KalasznikowMac

    A Kowalik i tak będzie mówił, że to czołowy zawodnik ciężkiej

    A mówił kiedykolwiek coś takiego? Nie wydaje mi się szczerze mówiąc…
    Kredka to książkowy przykład, że warunki fizyczne to nie wszystko. Szkoda, ostatecznie straciłem wiarę w tego zawodnika, że osiągnie "coś" w tym sporcie.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.