To już kolejna plotka dotycząca przeciwnika Tito na gali UFC 78. Jak wiemy gala ta desperacko potrzebuje Main Eventu i wiemy też że Tito vs. Rashad 2 nie jest walką wieczoru która jest w stanie przyciągnąć tłum ludzi przed TV którzy chętnie zapłacą 40 $ za PPV.

Tito ponoć zwęszył szansę na większa kasę i w negocjacjach o walkę na UFC 78 gra ponoć bardzo ostro. Ma zamiar wykorzystać problemy UFC i żąda sporej kasy za występ na tej gali. Ortiz uważa że skoro ma walczyć w Main Evencie to należą mu się większe pieniądze niż UFC mu oferuje.

Dana White twierdzi zaś że Tito nie będzie w głównej walce wieczoru tylko na zwykłej main card i nie zamiaru dawać mu więcej forsy. Prezydent UFC chyba jednak coś kręci bo gala tuż tuż a nic nie słychać nawet o potencjalnych zawodnikach którzy mogli by wystąpić w walce wieczoru na UFC 78.

Wszyscy konkretni fighterzy którzy mogli by pociągnąć za sobą tłumy są kontuzjowani (Shogun,Rampage,Couture), zawieszeni za sterydy (Sherk), niedawo walczyli(Liddell), albo mają ustawione walki na najważniejszej grudniowej gali (Bj.Penn,Hughes).

Jedyne co mi przychodzi do głowy to Dan Henderson który ostatnio w wywiadzie zapowiedział że chętnie wystąpi na gali UFC 78. Problemem jest to że Hendo nie ma siły gwiazdy w UFC i musiałby dostać naprawdę bardzo znanego zawodnika aby sprzedać tą galę.

I tu właśnie wchodzi plotka z tytułu posta 🙂 Do Fightlinkera zgłosił się koleś który był świadkiem występu Tito Ortiza w Little Creek Casino w Shelton. Tito ponoć wziął mikrofon i zarzucił jakąś gadkę na różne tematy…przy okazji mówiąc że jego następnym przeciwnikiem będzie albo Rashad Evans (proszę nieeee) albo właśnie Wanderlei Silva.

Hell Yeah !!! To byłaby by bez wątpienia walka godna tytułu walki wieczoru.

Myślę że walka z Ortizem jest całkiem prawdopodobna ponieważ wiadomo już że Wanderlei nie wystąpi na gali UFC 79 w walce z Liddellem to na dodatek Silva pała żądzą rewanżu za przegraną z Ortizem we wcześniejszym etapie swojej kariery … Jeśli tylko Dana dobrze przeliczy dolary to jestem pewien że do tej walki dojdzie. Czego sobie i wam życzę.

Tutaj link do pierwszej walki Wanda z Tito

12 KOMENTARZE

  1. Oj jakby tak sie udalo, to czuje ze Waldek mu oklepie ta jego wielka dynie 😛

  2. Ortiz mało zarabia, a kto w UFC zarabia dużo, może z 5 fajterów, a reszta zbiera ochłapy z pańskiego stołu. Jeżeli to prawda że Wand będzie przeciwnikiem Ortiza to ja na miejscu Tito nie tylko domagałbym się podwyżki ale i dodatkowego ubezpieczenia lekarskiego, i polisy na wypadek zgonu 😀 Wand musi to wygrać!! !!

  3. tak sobie teraz pomyslalem, ze jak Tito zejdzie do parteru, to Silva bedzie kwiczał

  4. Nie wiem czy Tito tak malo zarabia, z tego co pamietam za 3 walke z Liddellem dostal ponad 200k $. No ale utrzymanie Jenny musi kosztowac 😛

  5. No z Liddellem.
    UFC 66:
    Chuck Liddell def. Tito Ortiz ? TKO (strikes) in Round 3, 3:59
    Chuck Liddell: $250,000 ($250,000 to fight; no win bonus)
    Tito Ortiz: $210,000 ($210,000 to fight; no win bonus)

    dobrze pamietalem.

  6. Tito ładnie zarabia ale możliwe że wykorzystuje sytuacje aby podpisać nowy kontrakt. Walka na UFC 78 jest ostatnią z jego lukratywnego kontraktu, może właśnie tu jest problem,…

  7. z jednej strony przekonany jestem ze Wanderlei wygralby ta walke a z drugiej niepewny po ostatnich jego licznych przegranych….

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.