Nasz redakcyjny kolega Łukasz Bosacki na kilkanaście dni przed wyjazdem ze swoimi zawodnikami na Ukrainę, udzielił wywiadu rosyjskiemu serwisowi www.profc.ws. Menedżer Team MMA Rocks opowiedział o sympatii łączącej polski team z drużyną Nefchi i zdradził plany na 15. etap Union Nation Cup, który odbędzie się już 6 maja nad Morzem Czarnym. Bosy ogólnie scharakteryzował również proces poszukiwania zawodników oraz wyraził swoją opinię na temat kobiecego MMA. Gwoli ścisłości w Symferopolu Team MMA Rocks zmierzy się z ekipą gospodarzy – Pro Team Peresvit. Tłumaczenie w środku posta. Enjoy!

-Team MMA Rocks właśnie przygotowuje się na spotkanie z ukraińskim Pro Team Peresvit. Na ogół każda z ekip jest na swój sposób szczególna. Jak wygląda sposób prowadzenia walki przez polskich zawodników?

-Witam Wszystkich! Tak, spotkamy się z Pro Team Peresvit. Tym razem nasz zespół składa się z następujących zawodników: w wadze lekkiej – Łukasz Bugara (MMA 7-3), w kategorii półśredniej – Mariusz Radziszewski (MMA 5-8-1), w wadze średniej – Artur Kadłubek (MMA 10-8), w limicie półciężkim – Marcin Elsner (MMA 3-3), z kolei w wadze ciężkiej – Hubert Lech (MMA 2-0). Ogólnie rzecz biorąc – jest to bardzo dobry zespół, który podczas gali powinien dać mocne walki na ringu.

-Czy uważasz zatem, że filozofia walki ukraińskich zawodników zdecydowanie różni się od fighterów z Polski?

-W tym momencie staram się nie myśleć o naszych rywalach. Jestem w stu procentach skoncentrowany na mojej ekipie i na tym, aby wypaść dobrze. Nie lubię filozofować. Ukraińcy są twardzi, ale my również. Sądzę, że fanów MMA czekają dobre i interesujące pojedynki.

-Łukasz, kto jest najmocniejszym ogniwem w twoim zespole?

-Uważam, że każdy z zawodników Team MMA Rocks jest mocnym ogniwem. Ktoś jest lepszy w stójce, ktoś w parterze, a ktoś w zapasach. Teraz musimy wszystko wymieszać i wygrać rywalizację.

-O walkę w której kategorii wagowej obawiasz się najbardziej?

-To będzie nasz ostatni mecz w lidze ProFC, tak więc myślę, że nie musimy się o nic martwić, czy kogoś obawiać. Mamy silny zespół, oni również, a szóstego maja okaże się kto jest lepszy. Biliśmy się już z mocnymi rywali z Rosji czy Azerbejdżanu i wiemy czym to smakuje.

-Gdzie walczyli zawodnicy Team MMA Rocks w przerwach między kolejnymi etapami ProFC: Union Nation Cup?

-To zależy. Jeśli gale ProFC odbywają się z miesiąca na miesiąc to nie występują nigdzie. Jeśli jednak terminy kolejnych gal są odległe, wówczas krzyżują rękawice na ringach w Polsce, Czechach czy Finlandii. Każdego dnia staram się rozwijać solidne kontakty i pomagać naszym zawodnikom w kontraktowaniu walk.

-Jak często wśród Twoich zawodników pojawiają się nowicjusze? Czym się kierujesz zaciągając fighterów w szeregi Twojego zespołu?

-To trudne pytanie. Pracuję zarówno z zaczynającymi karierę w MMA, jak i z weteranami tej dyscypliny. Staram się promować początkujących i jednocześnie kontraktować dobre walki dla bardziej doświadczonych fighterów. A na to jak wybieram zawodników mają wpływ różnorakie czynniki. Po pierwsze i zarazem oczywiste – musi to być dobry sportowiec, rozumiesz, chodzi o poziom jego MMA. Po drugie – dobry kontakt z samym zawodnikiem, po trzecie – wspólne zaufanie. Czasem wyszukuję ich w Internecie, kiedy indziej poprzez wspólnych przyjaciół, a innym razem jest to znajomy z klubu, gdzie na co dzień trenuję – można naprawdę wiele tutaj opowiadać (uśmiech), a w paru słowach nie da się tego opisać. To byłoby tak pokrótce w tym temacie (uśmiech).

-Jak często walczące kobiety pojawiają się na ringach w Polsce, no i w Team MMA Rocks?

-W istocie nie lubię oglądać kobiecego MMA. Nie zrozumcie mnie źle, bardzo wysoko cenię zawodniczki za ich ciężką pracę, poziom, całokształt, ale nie lubię patrzeć jak atrakcyjne dziewczyny wymieniają ciosy. Ponadto one nie wyglądają już tak pięknie po samej walce. W związku z tym w naszym zespole nie ma póki co kobiet, a w przyszłości zobaczymy. Któż to wie?

-Z którą z ekip startujących w ramach UNC chciałbyś powalczyć, a jeszcze nie było okazji?

-Absolutnie nie chcę rzucać wyzwań żadnym zespołom. Cieszę się, że możemy skonfrontować się z zawodnikami z Rosji, Azerbejdżanu i Białorusi. Dla nas było to ogromne doświadczenie i lekcja, z której wyciągnęliśmy odpowiednie wnioski. Podoba mi się federacja ProFC, lubię współpracować z tą organizacją. Jeżeli ProFC określi nam kolejnego rywala, będziemy walczyć, nie ma problemu.

-Łukasz, któremu zespołowi w lidze ProFC kibicujesz, naturalnie oprócz Twojej drużyny?

-Rewelacyjne pytanie! Mój pierwszy wyjazd na ProFC miał miejsce wtedy, gdy walczyliśmy z Azerami i oni skopali Nam tyłek 5:0. Ale w rzeczywistości to świetne chłopaki, bardzo ich lubię. Próbuję z nimi rozmawiać, jednakże bariera językowa (nie znam na tyle rosyjskiego) czasami sprawia, że jest to utrudnione. I jeśli będą to czytać, chciałbym przesłać im pozdrowienia, prosto do Baku w Azerbejdżanie. Wierzę, że to dobre Chłopaki i prawdziwy zespół! Będę wspierał Nefchi!

-Co chciałbyś życzyć zawodnikom przed 15. etapem turnieju?

-Teraz życzę owocnych przygotowań i zero kontuzji, a podczas gali, co zawsze powtarzam na konferencjach prasowych – pięknych pojedynków, dużo powodzenia, a po walce dobrej zabawy na afterparty!

-Chcielibyśmy usłyszeć Twoje prognozy na finał drugiego sezonu ligi Union Nation Cup?

-Mam nadzieję, że nasi przyjaciele z Baku – drużyna Nefchi wygra ten turniej i tego im życzę!

Karol Dąbrowski
"Miłośnik" MMA. W roli publikującego na Rocksach od 2010 roku. Ogólnie rzecz ujmując Mieszane Sztuki Walki z regionu postsowieckiego. Tłumaczenia cyrylicy, kontrola dostaw gazu do Polski oraz pędzenie 90-cio procentowego bimbru. Na co dzień ponadnormatywny kołchoźnik, amator wódki, pierogów (niekoniecznie ruskich), kartofli, zsiadłego mleka i oddany fan Vyacheslava Datsika.

7 KOMENTARZE

  1. nie lubię patrzeć jak atrakcyjne dziewczyny wymieniają ciosy

    To jeszcze pół biedy. Najgorzej jak brzydka leje ładną 🙂

    Dobry wywiad. Powodzenia dla rocksów!

  2. tak z ciekawości: ilu fighterów masz Bosy pod swoją opieką i którzy to, jeśli można wiedzieć?Wink

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.