(fot. Dave Mandel / Sherdog.com)

Na sobotniej gali Strikeforce w walce przeciw Antonio Silvie (14-2, #12 w rankingu MMARocks) miejsce kontuzjowanego Valentijna Overeema (28-25) zajmie Mike Kyle (18-7-1, 1 NC, #23 w rankingu MMARocks w wadze półciężkiej) o czym właśnie poinformował Ariel Helwani w swoim programie MMA Hour. Holender wycofał się z gali 27 listopada podając za przyczynę kontuzję łokcia. Wskakujący w jego miejsce Kyle, zawodnik American Kickboxing Academy, jest niepokonany w swoich sześciu ostatnich walkach a wygrał ostatnie cztery. Mimo że, w większości były to zwycięstwa w wadze ciężkiej Kyle dał się poznać jako półciężki gdy walcząc dla Strikeforce niespodziewanie pokonał obecnego mistrza Rafaela Cavalcante w czerwcu 2009. Co ciekawe, wówczas Kyle również wziął walkę z marszu zastępując kontuzjowanego Jareda Hamanna na dwa tygodnie przed galą.

Dla Antonio Silvy będzie to zaledwie druga walka w tym roku od kiedy w maju niespodziewanie łatwo pokonał Andrieja Arłowskiego. Po wielu miesiącach dyskusji nad pojedynkami z Fedorem czy Alistairem Overeemem został niespodziewanie zestawiony z bratem tego drugiego.

Tomasz Marciniak
Jedyny człowiek na świecie, który wkręcił się w MMA walką Arlovski vs. Eilers. Poliglota. Entuzjasta i propagator indonezyjskiego przemysłu tekstylnego. Warszawiak od kilku pokoleń i dumny z tego faktu. Nie zawsze pisze o sobie w trzeciej osobie ale kiedy to robi jest to w polu biografia na MMARocks.pl

10 KOMENTARZE

  1. jest niepokonany w swoich sześciu ostatnich walkach a wygrał ostatnie cztery.

    Nie rozumiem? 😛

  2. A co z Herschel Walker’em ?? Podobno też ma nie wystąpić na sobotnim strikefroce?

  3. Kyle to na pewno lepszy przeciwnik dla Bigfoota niż V.Overeem. Chociaż biorąc pod uwagę fakt jego zwycięstwa nad obecnym mistrzem, Mike byłby elementem ciekawszych zestawień w wadze półcięzkiej.

  4. Mike, może lucky punch? 🙂 choś antonio nie ma raczej szklanej szczęki

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.