Shane-Carwin-034

Shane Carwin przeszedł na sportową emeryturę w 2013 roku. Zawodnik od jakiegoś czasu ogłaszał, że chciałby powrotu do oktagonu – mówiono, że będzie on przeciwnikiem Brocka Lesnara na UFC 200. Dzisiaj Carwin poinformował na swoim profilu na Facebook, iż jego menadżer skontaktował się już z Joe Silvą, matchmakerem UFC.

Mimo, że Amerykanin ma już 41 lat to nadal byłby ciekawym dodatkiem do kategorii ciężkiej największej organizacji na świecie. Podczas swojej kariery przegrywał on tylko ze ścisłym topem dywizji – z Brockiem Lesnarem, którego niemalże pokonał w pierwszej rundzie ich starcia oraz z Juniorem dos Santosem, który pewnie wygrał z nim na punkty. Shane to jeden z najmocniej uderzających zawodników w historii MMA – co ciekawe, żadna z jego 12 wygranych nie zakończyła się decyzją.

Z kim w powrocie do MMA powinien zmierzyć się były tymczasowy mistrz kategorii ciężkiej?

74 KOMENTARZE

  1. Jeden z powrotów, którym bym się autentycznie jarał – Carwin z tymi łapami jak głazy był kurwa przerażający.

  2. Gdyby jego powrót okazał się prawdą to jaranko w chuj:dance::dance: Jeśli nie stracił powera w łapie to jeszcze nie jedną głowę straci z karku :bleed:

  3. TYTUS

    Przez te 3 lata jego twarz jakoś mocno się zmieniła/zestarzała. Czy mi się wydaje ?
    [​IMG]

    Nom, spuchł strasznie. Kwestia kilogramów IMO.

    Dawać go na Ngannou.

    :robbie:

  4. Faktycznie mordka spuchnięta , zeby tylko usada nie wyczuła spisku w związku z twarzą ;):) Fakt , gdyby wrocil to myśle , ze mógłby pare sensowny walk jeszcze dać , także trzymamy kciuki !!

  5. Szanse na mistrzostwo bliskie zeru, ale mógłby dać kilka fajnych walk. Mogłoby być ciekawie z takimi zawodnikami jak Hunt, Nelson czy Black Beast.

  6. baju

    Dawać go na Ngannou.

    baxx

    czy Black Beast.

    PaweLisu999

    Z Lewisem albo Ngannou kuhwa!

    Serio wierzycie, że UFC wystawi swoich, jakby nie patrzeć, prospektów na gościa, który wróci na kilka walk dla zabawy i urwie im głowy?

  7. MysticBęben

    Serio wierzycie, że UFC wystawi swoich, jakby nie patrzeć, prospektów na gościa, który wróci na kilka walk dla zabawy i urwie im głowy?

    No nie wiem, Carwin nie walczył tyle lat…
    ale takich pojedynków bym się nie spodziewał. Shane jest dość znany i obstawiałbym, że dostanie właśnie Nelsona albo Hunta (byłby grzmoty)

  8. Oskargb72

    Faktycznie mordka spuchnięta , zeby tylko usada nie wyczuła spisku w związku z twarzą ;):)

    Czepiacie się, może facet po prostu lubi pić wódę.

  9. Oskargb72

    Faktycznie mordka spuchnięta , zeby tylko usada nie wyczuła spisku w związku z twarzą ;):)

    Czepiacie się, może facet po prostu lubi pić wódę.

  10. sw

    Wolalbym zeby Cole Konrad wrocil.

    Równie dobrze mógłbyś liczyć na to, że Danka zawalczy w oktagonie. Chłop ma o wiele ciekawsze rzeczy do robienia i nie musi nadstawiać swojej gęby do obijania za średnie pieniądze.

  11. sw

    Wolalbym zeby Cole Konrad wrocil.

    Równie dobrze mógłbyś liczyć na to, że Danka zawalczy w oktagonie. Chłop ma o wiele ciekawsze rzeczy do robienia i nie musi nadstawiać swojej gęby do obijania za średnie pieniądze.

  12. m0nster

    cholera wie 😀

    Że Mystic, to nie znaczy, że od razu Święty 😉

    Dobra, nie rozmywać. Gadamy na temat!

    Ustalone, że Carwin urwałby łby Ngannou i Lewisowi, że jego potencjalnymi rywalami mogliby być Nelson, Hunt czy Rothwell, a @m0nster prawdopododbnie by go poskładał przed czasem.
    Kto jeszcze dla Szejna?

  13. m0nster

    cholera wie 😀

    Że Mystic, to nie znaczy, że od razu Święty 😉

    Dobra, nie rozmywać. Gadamy na temat!

    Ustalone, że Carwin urwałby łby Ngannou i Lewisowi, że jego potencjalnymi rywalami mogliby być Nelson, Hunt czy Rothwell, a @m0nster prawdopododbnie by go poskładał przed czasem.
    Kto jeszcze dla Szejna?

  14. MysticBęben

    Że Mystic, to nie znaczy, że od razu Święty 😉

    Dobra, nie rozmywać. Gadamy na temat!

    Ustalone, że Carwin urwałby łby Ngannou i Lewisowi, że jego potencjalnymi rywalami mogliby być Nelson, Hunt czy Rothwell, a @m0nster prawdopododbnie by go poskładał przed czasem.
    Kto jeszcze dla Szejna?

    Jeszcze Arlovski i Browne by byli spoko.

  15. MysticBęben

    Że Mystic, to nie znaczy, że od razu Święty 😉

    Dobra, nie rozmywać. Gadamy na temat!

    Ustalone, że Carwin urwałby łby Ngannou i Lewisowi, że jego potencjalnymi rywalami mogliby być Nelson, Hunt czy Rothwell, a @m0nster prawdopododbnie by go poskładał przed czasem.
    Kto jeszcze dla Szejna?

    Jeszcze Arlovski i Browne by byli spoko.

  16. MysticBęben

    Że Mystic, to nie znaczy, że od razu Święty 😉

    Dobra, nie rozmywać. Gadamy na temat!

    Ustalone, że Carwin urwałby łby Ngannou i Lewisowi, że jego potencjalnymi rywalami mogliby być Nelson, Hunt czy Rothwell, a @m0nster prawdopododbnie by go poskładał przed czasem.
    Kto jeszcze dla Szejna?

    Jeszcze Arlovski i Browne by byli spoko.

  17. No i gdzie on sie pcha? Tak samo by wpadł jak Lesnar, ostra bomba była grana. Przecież po przejsciu na emeryture nawet go capnęli z jakimś koksem przy sobie.

  18. No i gdzie on sie pcha? Tak samo by wpadł jak Lesnar, ostra bomba była grana. Przecież po przejsciu na emeryture nawet go capnęli z jakimś koksem przy sobie.

  19. No i gdzie on sie pcha? Tak samo by wpadł jak Lesnar, ostra bomba była grana. Przecież po przejsciu na emeryture nawet go capnęli z jakimś koksem przy sobie.

  20. Aż dziwne, że tak mało ludzi wypowiada się w tym temacie, choć może to po prostu osobiste sentymenty. Carwin to prawdziwa legenda hw, bój z Lesnarem to chyba pierwsza walka w UFC, jaką oglądałem na żywo. Po przegranej z JDS dalej miałem wrażenie, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i przykro mi było, kiedy wyleciał z walki z Countrym i ogłosił zakończenie kariery. Technikę pewnie obecnie ma gorszą, ale siła, z jaką nokautował Gonzagę czy Wellischa na pewno została. O ile nie wpadnie na testach, z pewnością da parę dobrych walk.

  21. Aż dziwne, że tak mało ludzi wypowiada się w tym temacie, choć może to po prostu osobiste sentymenty. Carwin to prawdziwa legenda hw, bój z Lesnarem to chyba pierwsza walka w UFC, jaką oglądałem na żywo. Po przegranej z JDS dalej miałem wrażenie, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i przykro mi było, kiedy wyleciał z walki z Countrym i ogłosił zakończenie kariery. Technikę pewnie obecnie ma gorszą, ale siła, z jaką nokautował Gonzagę czy Wellischa na pewno została. O ile nie wpadnie na testach, z pewnością da parę dobrych walk.

  22. Aż dziwne, że tak mało ludzi wypowiada się w tym temacie, choć może to po prostu osobiste sentymenty. Carwin to prawdziwa legenda hw, bój z Lesnarem to chyba pierwsza walka w UFC, jaką oglądałem na żywo. Po przegranej z JDS dalej miałem wrażenie, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i przykro mi było, kiedy wyleciał z walki z Countrym i ogłosił zakończenie kariery. Technikę pewnie obecnie ma gorszą, ale siła, z jaką nokautował Gonzagę czy Wellischa na pewno została. O ile nie wpadnie na testach, z pewnością da parę dobrych walk.

  23. Walka Carwin – Velasquez powinna mieć miejsce w historii, prędzej czy później :p
    Wychodzi na to, że jeżeli w ogóle, to jednak później, ale chuj – ZESTAWIĆ ICH!

  24. Walka Carwin – Velasquez powinna mieć miejsce w historii, prędzej czy później :p
    Wychodzi na to, że jeżeli w ogóle, to jednak później, ale chuj – ZESTAWIĆ ICH!

  25. Walka Carwin – Velasquez powinna mieć miejsce w historii, prędzej czy później :p
    Wychodzi na to, że jeżeli w ogóle, to jednak później, ale chuj – ZESTAWIĆ ICH!

  26. Olos

    No i gdzie on sie pcha? Tak samo by wpadł jak Lesnar, ostra bomba była grana. Przecież po przejsciu na emeryture nawet go capnęli z jakimś koksem przy sobie.

    Po emeryturze? Wiem, że była awantura dawno, dawno temu, ale po przejściu na emeryturę też? Link?

  27. Olos

    No i gdzie on sie pcha? Tak samo by wpadł jak Lesnar, ostra bomba była grana. Przecież po przejsciu na emeryture nawet go capnęli z jakimś koksem przy sobie.

    Po emeryturze? Wiem, że była awantura dawno, dawno temu, ale po przejściu na emeryturę też? Link?

  28. Olos

    No i gdzie on sie pcha? Tak samo by wpadł jak Lesnar, ostra bomba była grana. Przecież po przejsciu na emeryture nawet go capnęli z jakimś koksem przy sobie.

    Po emeryturze? Wiem, że była awantura dawno, dawno temu, ale po przejściu na emeryturę też? Link?

  29. Pontus

    Aż dziwne, że tak mało ludzi wypowiada się w tym temacie, choć może to po prostu osobiste sentymenty. Carwin to prawdziwa legenda hw, bój z Lesnarem to chyba pierwsza walka w UFC, jaką oglądałem na żywo. Po przegranej z JDS dalej miałem wrażenie, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i przykro mi było, kiedy wyleciał z walki z Countrym i ogłosił zakończenie kariery. Technikę pewnie obecnie ma gorszą, ale siła, z jaką nokautował Gonzagę czy Wellischa na pewno została. O ile nie wpadnie na testach, z pewnością da parę dobrych walk.

    U mnie podobnie, chyba 1 walka UFC, na którą wstawałem w nocy. Ładunek emocjonalny w tej walce był ogromny.

  30. Pontus

    Aż dziwne, że tak mało ludzi wypowiada się w tym temacie, choć może to po prostu osobiste sentymenty. Carwin to prawdziwa legenda hw, bój z Lesnarem to chyba pierwsza walka w UFC, jaką oglądałem na żywo. Po przegranej z JDS dalej miałem wrażenie, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i przykro mi było, kiedy wyleciał z walki z Countrym i ogłosił zakończenie kariery. Technikę pewnie obecnie ma gorszą, ale siła, z jaką nokautował Gonzagę czy Wellischa na pewno została. O ile nie wpadnie na testach, z pewnością da parę dobrych walk.

    U mnie podobnie, chyba 1 walka UFC, na którą wstawałem w nocy. Ładunek emocjonalny w tej walce był ogromny.

  31. Pontus

    Aż dziwne, że tak mało ludzi wypowiada się w tym temacie, choć może to po prostu osobiste sentymenty. Carwin to prawdziwa legenda hw, bój z Lesnarem to chyba pierwsza walka w UFC, jaką oglądałem na żywo. Po przegranej z JDS dalej miałem wrażenie, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i przykro mi było, kiedy wyleciał z walki z Countrym i ogłosił zakończenie kariery. Technikę pewnie obecnie ma gorszą, ale siła, z jaką nokautował Gonzagę czy Wellischa na pewno została. O ile nie wpadnie na testach, z pewnością da parę dobrych walk.

    U mnie podobnie, chyba 1 walka UFC, na którą wstawałem w nocy. Ładunek emocjonalny w tej walce był ogromny.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.