Santiago Ponzinibbio nadal jest zainteresowany pojedynkiem z innym zawodnikiem czołówki kategorii półśredniej, Rafaelem dos Anjosem. Mimo przegranej Brazylijczyka w ostatniej walce, Argentyńczyk mający świetną serię zwycięstw chce pojedynku z byłym mistrzem kategorii lekkiej.

Czekam na tę divę, Rafaela dos Anjosa. Diva chce dyktować warunki. Czekam tylko na potwierdzenie. Niech wybierze miejsce. Tak jak wszystkie moje walki, to będzie nokaut. Diva nie chciała walczyć ze mną w Argentynie tylko w USA więc powiedzcie mi tylko gdzie i kiedy.

Myślę, że dos Anjos jest realną opcją, bo z Colbym trenuję, mamy wspólnych trenerów więc to nie byłoby dobre zestawienie. Menadżerowie ATT powiedzieli nam, że woleliby uniknąć takiej walki jeśli nie będzie ona o pas mistrzowski. Jestem gotowy na kogokolwiek, nie wybieram sobie rywali, nie obchodzi mnie to. Woodley, Usman, dos Anjos, wszystkie pojedynki są dla mnie dobre, znokautuję ich.

Ponzinibbio w ostatniej walce pokonał Neila Magny’ego na UFC w Argentynie. Zawodnik ma obecnie serię 7 zwycięstw z rzędu. Dos Anjos w ostatnim pojedynku musiał uznać wyższość  Kamaru Usmana.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.