Salahdine Parnasse po walce z Arturem Sowińskim na #KSW43.
fot. KSW

1 KOMENTARZ

  1. Piękna sprawa, kibicowałem młodemu francuzowi, nie zawiódł mnie gwałcąc Kornika. Szkoda tylko, żeby toczył swoją karierę dla KSW, niech jeszcze zrobi ze dwie walki tutaj i ucieka za ocean, nie ma sensu marnować potencjału, mega prospekt, zajebista trafiejka dla organizatorów, ma nieskazitelny rekord więc wezmą go wszędzie z otwartymi ramionami.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.