rousimar-palhares

(Foto MMAJunkie.com) Dwóch zawodników występujących na grudniowej gali UFC on FX w Gold Coast w Australii nie przeszło administrowanych przez UFC testów antydopingowych. Rousimar Palhares miał zbyt wysoki poziom testosteronu, natomiast w organizmie Joeya Beltrana wykryto steryd anaboliczny nandrolon. Obaj zostali zawieszeni na dziewięć miesięcy, a dodatkowo Beltranowi odebrano zwycięstwo nad Igorem Pokrajacem, a wyniki zmieniono na no contest.

Ponieważ w australijskim stanie Queensland, w którym odbywała się gala nie istnieje komisja nadzorująca wydarzenia sportów walki, UFC samo, w osobie Marca Ratnera, nadzorowało testy dopingowe oraz sprawy medyczne.

293 KOMENTARZE

  1. hohohoh so funny!

    NOT.

    precyzując:

    -zdjęcie zajebiste

    -temat idiotyczny

    Kaczka, powiedz mi po kiego wdajesz się w jakieś zbędne utarczki i osobiste wycieczki? Niby jesteś dorosły, niby ponad to, a zachowujesz się jak jakiś [strike]Mir [/strike]dzieciak. Zdjęcie było wrzucić do skóry, a nie zaśmiecać forum w oczekiwaniu na propsy i tysiące śmiesznych emotek. (tak wiem, mam ciążowy nastrój)

  2. Zgadzam się z Pervertem, post ze zdjęciem można było podlinkować w odpowiednim dziale, a nie od razu osobny topic.

  3. Pervert, prawie całkowita zgoda. Zdjęcie nie jest zajebiste. Po raz n-ty zabawił się w przyklejanie głowy. To już było nudne 5 jego prac temu.

  4. Pervert : )

    Nie wiem jak mam to ocenić, z początku wydawało się to śmieszne, ale … Ciężko mi siebie określić .

  5. Zgadzam się z Pervertem i niech się nikt nie dziwi, jeśli ataki na kaczkę się powtarzają, bo – jak widać- chłopak nie wyciągnął zbyt wielu wniosków. A obrazek bardzo fajny i śmieszny, ale spokojnie wystarczył do "Tanio…".

  6. GLF ur right, na zmęczeniu wydawał się dość zabawny, drugie spojrzenie niestety już się nie obroniło, ale nie dało rady wyedytować tego "zajebiste". "Niezłe/zabawne" byłoby odpowiedniejsze (bez tego napisu na koszulce ofc)

    btw, jeśli sami użytkownicy nie będą dawać odporu śmieceniu na forum, to non stop będą się pokazywały tak idiotyczne tematy, albo jakieś inne testy…

  7. kaczka w ankiecie dał swój wiek i prawidłową odpowiedź 30-35. Jak ja mam to ocenić. Po zachowaniu na forum daje mu max 15

  8. Haha kaczy shejtowany. Teraz, juz sie nie pokazuje.

    @kaczka41 Możesz podesłać oryginalny obrazek (z murzyńską twarzą)? Spodobało mi się zdjęcie.

    Zapytam wprost, jestes prowokacja?

  9. Haha kaczy shejtowany. Teraz, juz sie nie pokazuje.

    @kaczka41 Możesz podesłać oryginalny obrazek (z murzyńską twarzą)? Spodobało mi się zdjęcie.

    Zapytam wprost, jestes prowokacja?

  10. @Shoocker Ależ skąd. Najnormalniej w świecie zdjęcie mi się podoba, ale wolałbym aby twarz była tak samo murzyńska jak ręce. Być może zapodam je na jakimś forum (nie na tym). Oczywiście zgadzam się z opinią że skóra byłaby lepszym miejscem na to zdjęcie, ale na to nie jestem w stanie nic poradzić.

  11. @Shoocker Ależ skąd. Najnormalniej w świecie zdjęcie mi się podoba, ale wolałbym aby twarz była tak samo murzyńska jak ręce. Być może zapodam je na jakimś forum (nie na tym). Oczywiście zgadzam się z opinią że skóra byłaby lepszym miejscem na to zdjęcie, ale na to nie jestem w stanie nic poradzić.

  12. Ale macie kierwa problem 🙂 Z Papayem na czele.

    Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

  13. Ale macie kierwa problem 🙂 Z Papayem na czele.

    Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

  14. @kaczka41 Jeżeli nie chcesz podawać tutaj linku lub oryginału z murzyńską twarzą to prześlij prosze na priva:

    cezaryzwirko [małpka] gmail {kropeczka] com

  15. @kaczka41 Jeżeli nie chcesz podawać tutaj linku lub oryginału z murzyńską twarzą to prześlij prosze na priva:

    cezaryzwirko [małpka] gmail {kropeczka] com

  16. Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

    Foch. Foch i chuj.

  17. Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

    Foch. Foch i chuj.

  18. Kaczka, powiedz mi po kiego wdajesz się w jakieś zbędne utarczki i osobiste wycieczki? Niby jesteś dorosły, niby ponad to, a zachowujesz się jak jakiś Mir dzieciak. Zdjęcie było wrzucić do skóry, a nie zaśmiecać forum w oczekiwaniu na propsy i tysiące śmiesznych emotek. (tak wiem, mam ciążowy nastrój)

    Dokladnie. Przez takie akcje Kaczka tylko sprawia, ze to co pisze Egzekutor ma sens.

    wole takie tematy Kaczki niż każdy inny Kokosa czy wspomnianego w temacie ;]

    To akurat usprawiedliwianie jednej zenady druga…

    ——–

    Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

  19. Kaczka, powiedz mi po kiego wdajesz się w jakieś zbędne utarczki i osobiste wycieczki? Niby jesteś dorosły, niby ponad to, a zachowujesz się jak jakiś Mir dzieciak. Zdjęcie było wrzucić do skóry, a nie zaśmiecać forum w oczekiwaniu na propsy i tysiące śmiesznych emotek. (tak wiem, mam ciążowy nastrój)

    Dokladnie. Przez takie akcje Kaczka tylko sprawia, ze to co pisze Egzekutor ma sens.

    wole takie tematy Kaczki niż każdy inny Kokosa czy wspomnianego w temacie ;]

    To akurat usprawiedliwianie jednej zenady druga…

    ——–

    Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

  20. Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

    To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    @Pervert – Papay – marynarz – czyli Mr. GLF

    Ps. Foch i chuj – idę pić dalej

  21. Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

    To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    @Pervert – Papay – marynarz – czyli Mr. GLF

    Ps. Foch i chuj – idę pić dalej

  22. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

  23. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

  24. @bobyflex "…@Antek – Ty tak na serio z tym Pudzianem i hieną?…"

    Tak. Poważnie. Chciałbym poznać Wasze zdanie. Oczywiście mam świadomość że będzie to science-fiction i nigdy nie zweryfikujemy kto miał rację. Od taka zabawa.

  25. @bobyflex "…@Antek – Ty tak na serio z tym Pudzianem i hieną?…"

    Tak. Poważnie. Chciałbym poznać Wasze zdanie. Oczywiście mam świadomość że będzie to science-fiction i nigdy nie zweryfikujemy kto miał rację. Od taka zabawa.

  26. No to jeśli o mnie chodzi, to zawodnik MMA jest bez szans, hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra:-)

    I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans:-)

  27. No to jeśli o mnie chodzi, to zawodnik MMA jest bez szans, hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra:-)

    I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans:-)

  28. "…hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra[​IMG]…"

    Nie zupełnie. Najsilniejszy uścisk w stosunku do wagi. Lew i tygrys w wartościach bezwzględnych mają lepszy wynik. Choć pewnie i tak wystarczy jedno solidne ugryzienie aby złamać kość człowiekowi.

  29. "…hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra[​IMG]…"

    Nie zupełnie. Najsilniejszy uścisk w stosunku do wagi. Lew i tygrys w wartościach bezwzględnych mają lepszy wynik. Choć pewnie i tak wystarczy jedno solidne ugryzienie aby złamać kość człowiekowi.

  30. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    Czy ja Ci mowie, ze nie mozesz?

    Po prostu nie bardzo rozumiem sens x testow o tym, jakie kto ma ksywy na forum i tematow rodem z piaskownicy cisnacych jakiegos innego fredzla z forum. W zadnym wypadku nikomu nie zamierzam przekszadzac Ci w taplaniu sie w tym, jesli masz taka fantazje :]

  31. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    Czy ja Ci mowie, ze nie mozesz?

    Po prostu nie bardzo rozumiem sens x testow o tym, jakie kto ma ksywy na forum i tematow rodem z piaskownicy cisnacych jakiegos innego fredzla z forum. W zadnym wypadku nikomu nie zamierzam przekszadzac Ci w taplaniu sie w tym, jesli masz taka fantazje :]

  32. I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans[​IMG]

    moim zdaniem mocne jiu jitsu i hiena czy inny jej podobny kocur konczy bez glowy 🙂

  33. I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans[​IMG]

    moim zdaniem mocne jiu jitsu i hiena czy inny jej podobny kocur konczy bez glowy 🙂

  34. Kaczka chyba miał na myśli Popeye'a

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

    to nie demencja to procenty wylewające się na klawiaturę 🙂

    [​IMG]

  35. Kaczka chyba miał na myśli Popeye'a

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

    to nie demencja to procenty wylewające się na klawiaturę 🙂

    [​IMG]

  36. Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzętom, jestem trochę zjarany, ale nie aż tak. Albo innym razem ci odpowiem bo już się za bardzo zmęczyłem pisaniem:-)

  37. Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzętom, jestem trochę zjarany, ale nie aż tak. Albo innym razem ci odpowiem bo już się za bardzo zmęczyłem pisaniem:-)

  38. Kaczka umówmy się, że wszystkie photoshopy, emotki i inne pierdoły zamieszczasz w "tanio skóry nie sprzedam". Nie chcę więcej widzieć, że tworzysz osobne tematy do takich rzeczy, denerwuje to innych userów i tworzy niepotrzebny burdel na forum.

  39. Kaczka umówmy się, że wszystkie photoshopy, emotki i inne pierdoły zamieszczasz w "tanio skóry nie sprzedam". Nie chcę więcej widzieć, że tworzysz osobne tematy do takich rzeczy, denerwuje to innych userów i tworzy niepotrzebny burdel na forum.

  40. "…Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzęto…"

    Próbowałem kiedyś, ale za założenie wątku w którym pytałem czy ktoś wie jakim wynikiem kończyły się na igrzyskach w starożytnym Rzymie starcia niedźwiedzia z lwem lub słoniem (to były takie, dziś już wymarłe, małe słonie z gór Atlas) dostałem bana. Na priva wyjaśniono mi że jest to zachęcanie do znęcania się nad zwierzętami. Na szczęście tutaj mamy wyższy poziom tolerancji i inteligencji.

  41. "…Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzęto…"

    Próbowałem kiedyś, ale za założenie wątku w którym pytałem czy ktoś wie jakim wynikiem kończyły się na igrzyskach w starożytnym Rzymie starcia niedźwiedzia z lwem lub słoniem (to były takie, dziś już wymarłe, małe słonie z gór Atlas) dostałem bana. Na priva wyjaśniono mi że jest to zachęcanie do znęcania się nad zwierzętami. Na szczęście tutaj mamy wyższy poziom tolerancji i inteligencji.

  42. UFC organizuje im tą walkę, a żaden zawodnik nie odważył się jeszcze odmówić, jeśli odmowa nie była spowodowana kontuzją bądź innym czynnikiem losowym.

    Zdanie nie jest prawdziwe. Takie sytuacje w UFC się zdarzają.

  43. UFC organizuje im tą walkę, a żaden zawodnik nie odważył się jeszcze odmówić, jeśli odmowa nie była spowodowana kontuzją bądź innym czynnikiem losowym.

    Zdanie nie jest prawdziwe. Takie sytuacje w UFC się zdarzają.

  44. Nie wierze! Beltran ktory wyglada bardziej jak zawodnik sumo niz mma? A wiec nie tylko Ovedeem jedzie na dopingu? Niesamowite…

  45. Akurat przy okazji tej walki Beltran dość wyraźnie zmienił wygląd swojego ciała.

  46. To jakieś pomówienia. Przecież to niemożliwe. Liczy się tylko talent i pracowitość!!

  47. ostatnio dużo tych testów antydopingowych i dobrze
    patrząc na posturę palharesa można się było spodziewać że miał do czynienia z testosteronem

  48. oh oh doping w ZAWODOWYM SPORCIE, to jakies nieslychane SZALENSTWO. Juz czekam na lamenty obroncow moralnosci i opinie pseudoekspertow 😉

  49. Przestańcie pisać te teksty : „kiedy Lombard” , „patrząc na posturę Palharesa” WBIJCIE SOBIE DO GŁOWY DOPING TO NORMA.

  50. A Palhares mówił że te mięśnie ma od ciężkiej pracy na budowie….:D

  51. Tak każdy murarz jest tak wspaniale umięśniony Zobacz na Polskich majstrów nawet jak piją flaszkę 0,7 l dziennie to wyglądają jak kulturyści … 🙂

  52. Palhares widać korzysta z tego samego sklepu z koniną co Alistair, Beltran poleciał ostro z nandrolonem . 

  53. Ciekaw jestem czy "sterydy" w przypadku Palharesa miały też wpływ na jego porycie w bani czy tylko dołożyły cegiełkę do naturalnego stanu.

  54. BTW piliafas na twiterze napisał że walczy z walusiem na ksw 22. Redakcja zaspaliście? 😀

  55. Pozeracz_Kapci

    Była o tym mowa w newsach MMA userów

    Oficialnego ogłoszenia jeszcze nie było

  56. no tak ale skoro piliafas już to potwierdził to można śmiało powiedzieć że jest potwierdzone:D

  57. Tak Beltran ostro poleciał i wziął zabójczy, morderczo silny steryd Nandrolon który zmienia ciamajdę w supermana
    Czekamy kto następny Cody McKenzie ?
    Nie mogę tego czytać nie wchodzę więcej w te artykuł.

  58. O nieee… Straszne. A ja myślałem, że tylko Overeem koksi…

    A tak na serio to słowa Krzyśka Soszyńskiego coraz bardziej się potwierdzają ;). A wszyscy Ci co się oburzają na ten temat to niech lepiej przestaną, bo to nic nie zmieni.

  59. Był na forum pacjent który twierdził, ze BJ bierze same odzywki, a Faber nawet ich nie uzywa.

  60. Kurde Palhares przegrał walkę, złamał stopę i jeszcze wpadł na dopingu… mam nadzieję że się odbuduje

  61. Ale ich powpadało w 2012: Riddle, Shields, Bonnar, Herman, Palhares, Beltran  i tak by liczyć i liczyć

  62. hmm ciekawe, że jednak lamerskie ocenianie "na oko" często się potwierdza:P Tak przy walce Sonnena z Silvą, potem Bonnara i patrząc na zmienionego Beltrana jakoś tak się domyślałem wpadek. Palhares to też chyba dla nikogo nie jest zaskoczenie. 
    Najwidocznej po bardzo  dużym cyklu trudniej wyczyścić organizm. 

    A i kij w oko tym, którzy mówią, że wszyscy w tym sporcie biorą. Ameryki nie odkrywacie, a oczerniacie kilku chłopaków, którzy nie bawią się w farmację.

  63. ciekawe, jak wygląda kwestia dopingu na naszym rodzimym podwórku..

  64. Janek Błachowicz już to wyjaśniał na jakimś wideo z wizyty w więzieniu, doping jest ale wiadomo że nikt nic nie bierze Laughing

  65. A wyobraźcie sobie co by się działo, gdyby takiego GSP złapali…

  66. Parodia. Najlepiej jakby i jeden i drugi został zwolniony, już nie są nic warci, chyba, że przyjadą na KSW lub MMA Attack.
    Przypomnę, że Palhares tak wygląda od dawna, a wpadł dopiero teraz. Alistair to zły przykład raczej.
    I co takiemu Rousimarowi to dało?Wygląd?Ani siły w nim nie było, woli walki, odporność, przyjął cios i się posypał jak babka z piasku. Je**ć takie sterydy, lepiej walczyć na sucho to może mu one nie zabiją adrenaliny jaką powoduje walka z rywalem…

  67. Dlatego doping powinien byc legalny. Kazdy mialby do niego taki sam dostep i niebyloby gadania ze ktos wygral dzieki koksom. Do tego jest potrzebna ciezka praca!
    Wiadomo ze opinia publiczna nigdy do tego nie dopusci na szersza skale ale mam nadzieje ze w koncu w jakims sporcie w jakims kraju ktos to zalegalizuje i okaze sie wcale nie jest to takie straszne. Tak jak z narkotykami. Kolejne kraje depenalizuja narkotyki i jakos nie ma zalewu naromanii w Czechach.
    Doping bylby bezpieczniejszy bo bylby o wiele lepiej przepadany i przetestowany.
    Poza tym jest doping genetyczny calkowicie niewykrywalny wiec o czym my tu mowimy.

  68. Palhares ma złą passę. Nie dość, że w walce wypadł chujowo to jeszcze na koksie dał się złapać.

  69. Co by bylo jakby wpadl GSP? Polowie forum by sie swiat zawalil, bo przeciez tylko wielkoludy jak Alistair biora 😛 

  70. Pniak powinien brać przykład ze swojego przeciwnika Lombarda. On się nie dał złapać.

  71. Weeeeeell, weeeeell, weeeeeell…

    Ja w tym miejscu pragnę pogratulować Hectorowi który bez szemrania uporał się z nieczysto grającym Palharesem.

  72. Phalares ma najchujowszą psychike ze wszystkich zawodników MMA. No moze poza Paulo Filho.

  73. To może powinni zamiast teścia zagłodzić go i powiedzieć, że Lombard ma żarcie?

    Jak widać niezawsze doping działa jak należy i efekt gówniany, a tak wparowałby w furii i instynkt kazał by mu wygrać, a tak…teść sprawił, że Palhares stał się "kobietą" lub inaczej mówiąc kobiecym organem rozrodczym, a miał niby być dzięki temu twardy.

    Jakby miał być doping legalny to proszę również o możliwość wstawiania fighterom płytek tytanowych w czoło, tytanową szczękę, piszczela, żebra…ale by się prali, ale byłoby widowisko, a przecież o to chodzi skoro każdy chce być nadczłowiekiem, bo ludzkie możliwości to za mało.

  74. @ Born2kill: Bez przesady, Palhares w tej walce złamał nogę dlatego był taki mało aktywny. Poza tym testosteron niby sprawia że stajesz się kobietą? Really?

    @ Doozy  & Grooby: a Lombard to niby na ryżu taki duży urósł 🙂

  75. Mógłbym napisać…

    @ziggy1234 <- a Silva wygrał 17 razy pod rząd dzięki samym treningom?

    Albo umówmy się, że biorą wszyscy albo Ci których złapią…

  76. Nie wiem, może za dużo go już wziął i mu odj*bało. Nie na darmo to jest taki temat jaki jest, nie tylko pozytywy tworzy z zawodnika.

    Tu noga poszła, ale w innych walkach, gdy przyjmował cios to też tego testosteronu w nim widać nie było i reakcji zwrotnej, chęci walki, tylko rozpacz i łapanie za nogę jak kundelek naskakujący nogę 😉

    Podejrzewam, że jakby Silva brał to samo to by walczył w ciężkiej albo pół chociaż 😉 Jednak bierze coś innego i ani nie wpada, ani nie sprawia wrażenia, że mu to szkodzi.

  77. Przecież już nie raz jakiś zawodnik mówił jak to wygląda. Jak dla mnie to tak z 95% zawodników w UFC bierze. Na palcach pewnie można policzyć tych co nie. Ja obstawiam Roya Nelson i Nate Diaza. Pierwszy ma sylwetke jak stały klient barów i pubów a drugi to nie wiem gdzie mięśnie zostawił. Ale jak widać da się sukcesy osiągać i bez wspomagaczy.

  78. Jednak Diaza odwołuje, on przecież pali trawe, a to przecież działa przeciwbólowo i napewno pomaga w walce … 😉

  79. To jest prawdziwa sztuka, ale ludzie zwykle wolą wybrać skróty w każdej dziedzinie życia. Nie chodzi już kto bierze, kwestia co i jak działa na kogo, bo różnice w postawach i sylwetkach widać 😉

    PS: Przeciwbólowo? Całe ciało jest wrażliwsze, gdy zajarasz trawę. Ma to znaczenie i przy bólu i przy "odbieraniu przyjemności" będąc z panną, choć to dwie skrajne sytuacje i odczucia 😉 Jeśli już to w czymś mu miałoby pomagać to w uspokojeniu, ostudzeniu charakteru albo i trzymaniu wagi, zależy co pali 🙂

  80. @Ropniak77

    Jak ktoś nie ma mięśni to nie znaczy, że nie bierze.

    A co do trawki to jej ślady pozstają we krwi nawet do kilku tygodni.

  81. @Born2kill nie wyczułeś ironii w moim poście ? 😛 @Al Z tego co wiem to Diazy mówiły coś o jakiś metodach pozbywania się śladów marihuany we krwi. Nie mam pojęcia jak oni to robią.

  82. Biorą wszyscy….a skąd Wy to niby wiecie? Ci, których złapali biorą na pewno, są dodatkowe badania na prośbę chyba zawodnika, kilka próbek, więc jeżeli kilka próbek daje wynik pozytywny, to zawodnik brał, nieświadomie bądź co bardziej prawdopodobne świadomie. W drugim przypadku można robić z siebie niewiniątko w mediach i bawić się w detektywa jak Pan Wach, albo wzorem wielu innych zawodników kulturalnie przeczekać dyskwalifikację 🙂 W łapę biorą wszyscy lekarze, policjanci i urzędasy, wszyscy księża to pedofile, wszystkie kobiety walczące to babochłopy i wszystko jest wszędzie drogie ;p

  83. Jest coś takiego jak adrenalina, która to sprawia, że bóle po walce, treningu wychodzą np dopiero dnia następnego. A jest to hormon, który skądś się sam bierze, skąd to nie wiem bo to nie moja bajka ;p

  84. Beltran faktycznie przed walką z Pokrajacem zrzucił sadło i wyglądał lepiej fizycznie , ale żeby od razu wpaść ? 😛

  85. Od siedzenia przed kompem na bank się tego nie dowiesz.

    Skoro zawodnicy z naszego rankingu PL biorą to co dopiero czołowka światowa?

    Weź zacznij robić 2 treningi dziennie 6 dni w tygodniu to dopiero zrozumiesz czemu ktoś kłuje dupsko.

  86. Weź zacznij robić 2 treningi dziennie 6 dni w tygodniu to dopiero zrozumiesz czemu ktoś kłuje dupsko.

    Dokłanie. Doping w sportach walki jest stosowany, głównie do przyspieszenia regeneracji, a nie żeby dopompować sobie bicka.

  87. najbardziej denerwujące są te No Contest, coraz wiecej ich. Szkoda że Tank dalej bedzie miec rekod UFC bez zwyciestwa

  88. na marginesie: w newsie o Andersonie Silvie przed tygodniem, ktoś pisał, że Weidman odbierze tytuł Spiderowi…
    ha ha obejrzałem kilka walk Chrisa, powiem tak: jest dobry, utalentowany, zarówno w parterze jak i w stójce, ale do Andersona brakuje mu lat świetlnych podobnie jak reszcie middelweight ! podejrzewam, że Anderson jeśli stoczy jeszcze 10 walk w UFC to być może przegra jedną z nich (gdyż jest tylko człowiekiem), ale w rewanżowej walce odzyska tytuł. Dopóki będzie walczył będzie mistrzem !
    pozdrawiam i przepraszam, że trochę nie na temat post 😉

  89. docent69, tam pisało że Weidman ma największe szanse wśród contenderów by zagrozić Pająkowi , a nie że mu ten tytuł odbierze 🙂

  90. Niemożliwe O_O toż to wręcz niewiarygodne O_O Na pewno to są pomówienia i ktoś chce zniszczyć kariere najpierw Overeema a teraz Palharesa Smile

  91. Palhares wypada z UFC i Darek Cholewa kontraktuje go na rewanż z Drwalem na MMA Attack… Pomarzyć dobra rzecz Beer

  92. Serio, jeżeli Pniak by wyleciał na stałe, to chyba pierwszy raz mielibyśmy porządny "odpad" z UFC u siebie, bo nie wyobrażam sobie,że K&L aż taką okazje by przepuścili.

  93. Jasne, że by przepuścili. Bardzo duża szansa przegranej, duże wynagrodzenie dla zawodnika i idealny sposób na wypromowanie się i odejście do UFC. Nie opłaca im się.

  94. "Weź zacznij robić 2 treningi dziennie 6 dni w tygodniu to dopiero zrozumiesz czemu ktoś kłuje dupsko."

    Otóż to !

  95. Teraz wszyscy mądrzy, że to oczywiste, że zawodnicy biorą, a kilka dni temu była dyskusja, gdzie wielu obstawało przy tym, że ich idole są czyści. Eh…

  96. "Weź zacznij robić 2 treningi dziennie 6 dni w tygodniu to dopiero zrozumiesz czemu ktoś kłuje dupsko."

    Nie dajesz rady w jakiejś branży to ją zmieniasz. Rozumiem, że ktoś kto pracuje nad rachunkami w firmie powinien ćpać coś pozwalającego się mocniej koncentrować, sprawniej wykorzystywać mózg, bo po to są wymyślone wspomagacze słabego, ludzkiego organizmu?

    Mięśnie i stawy mają ograniczone możliwości i wytrzymałość, może po prostu co za dużo to niezdrowo? Ja przy pracy 12h w dniu (gdy mam zmianę), trenuję w każdej wolnej chwili. Gdybym nie pracował i mógł się skupić tylko na trenowaniu to byłbym w siódmym niebie.

    Poza tym czy dopingu o którym mówimy w tym przypadku to doping na wytrzymałość organizmu czy raczej co innego? Pain-killery itp. mogę jeszcze logicznie wytłumaczyć, robienie z siebie siłowo nadczłowieka już nie, bo tu nie chodzi o możliwość dalszego i częstszego trenowania, a bycie silniejszym niż normy przewidują.

  97. Doping to norma, zawodnik ma 2 wybory: byc czystym i przecietnym zawodnikiem, a co za tym idzie nie zarabiac kokosow, albo przykoksowac z szansa na bycie w czolowce i zarobienie duzej kasy. Nawet gdy go zlapia po jakims czasie na dopingu to jest juz zarobiony.

  98. To powinien oddać zarobki z dwóch lat, gdy go złapią 😉

    Parodia, no ale cóż, słabego człowieka nie zmienisz i zawsze się będzie wspomagał, bo będzie czuł się za słaby. Zawsze wygodniej iść na łatwiznę, mam nadzieję, że każdemu tak myślącemu kluczowe organy nie dotrwają do 40stki skoro to tego i tych pieniędzy warte. Tyle ode mnie. Zdrowia i powodzenia życzę 😉

    PS: Tak, jestem staroświecki, ale wciąż wolałbym widzieć starcia normalnych ludzi. Nie wydaje mi się, żeby sam poziom walk spadł. Może nie mogliby tyle trenować ile mogą na nielegalnym dopingu, ale jak kogoś nie stać na 15minutową walkę to jest zerem, a nie fighterem. Jakby rygor był większy i nikt się nie wymknął to miałoby to sens, jeśli jednak komisje tak łatwo oszukać jak to powszechnie stwierdzone to faktycznie, nie ma sensu w ogóle tego kontrolować. Nawet tak dla prowizorki jak to obecnie jest.

  99. Już widzę te walki w stylu Maynard vs Edgar 5×5 na pełnym gazie – poziom by nie spadł bez koksu tak tak

  100. Wydaje mi sie B2K ze piszesz z pozycji osoby, ktora nigdy nie zaznala ciezkiego treningu, a wydaje Ci sie ze robiac brzuszki i pompki po robocie, jestes tytanem pracy

  101. Skoro ja, który trenuje sam dla siebie amatorsko, palę fajki i daje radę przez 15minut ruszać się i napieprzać to dwaj napier**lacze jak Frankie z Grayem, światowa czołówka, trenujący tyle ile trenują powinni dać 25 minut żywej walki… a nawet jeśli spadłoby tempo jak w walce Shogun vs Hendo to…i tak ta walka była bardziej emocjonująca niż do końca niezmęczeni Edgar vs Maynard.

    Da się, chyba, że na samym starcie ktoś stwierdzi, że nie. Na pewno pojawiają się bóle po treningach, zmęczenie, wówczas jakieś wspomaganie dla mnie zrozumiałe by móc trenować nazajutrz, ale nie niemożność 15minutowej choć walki…a nie wiem czy ktoś pamięta, do niedawna na naszym podwórku było częste 2×5 i to nie zawsze na pełnych obrotach. Nasi nie biorą?Same odżywki jak na vblogach ukazane? 😉

    Swoją drogą, jak ktoś się decyduje na zacieranie dopingiem bólu, zmęczenia organizmu to potem za wypadnięcie z powodu kontuzji powinien być surowiej karany. Jasne, że organizm nie wytrzyma wszystkiego, ma swoje granice i stąd pojawia się ból. Jak się go lekceważy to potem taki efekt jest, że coś nie wytrzymuje, choć "Ty myślałeś, że wytrzyma, bo przecież masz najlepsze sterydy na rynku", a tu szok i fani zawiedzeni.

    PS: Byłem nie raz po ciężkim treningu, różnych sportów, może nie takim jaki sobie oni fundują, cóż, ciało ludzkie ma swoje granice, nie bez powodu. Tyle, że nigdy poważnych kontuzji nie miałem na szczęście, a i nigdy nie przerywałem treningu, bo mi siły spadły, był plan, do końca realizowany i wtedy koniec. Nie trenuję jakichś gówienek typu brzuszki tylko to co przydatne w walce. Zawodowcem nie jestem niestety. Wielu szprycujących się widywałem, uważali, że bez tego się nie da. Znam też wielu, którzy dłużej, ciężej, ale trenowali na sucho, ewentualnie małe cykle odżywkowe. Kto ma lepszy efekt po paru latach i jest bardziej sprawny od tych "teściów" wszystkich? Chyba nie muszę mówić. Największy śmiech z tych co wylądowali w szpitalu i tracili kilkadziesiąt kg budowanej na syfie masy, bo im organy nie wytrzymały, a takimi byli nadludźmi, no popatrz…

  102. Fajnie ale chłopaki z UFC to elita, są przekozakami bo maja talent i psyche do walki plus nabyte umiejętności. I gdzies tam na koncu do tego dokładają wisienke na torcie jaka są wspomagacze. Ponieważ maja swoich trenerów i sztab szkoleniowy to nie grozi im szpital jak tym lamerom z Twojej siłki tak samo jak nie słyszałem o 3boiście, który by stracił 30kg sztucznej masy i został wrakiem. świat się po prostu zmienia i Boniek czy inny Deyna w dzisiejszych czasach by sobie nie pograł bo by nie nadążał za resztą no i sama piłka tez jakaś za szybka by była dla niego. B2K nie ujmując nic Twoim treningom pisanie ze były ostre nic nam nie mówi. Jak poszedłem kiedys po kick-boxingu na VingTsun i trener mowił "ale mielismy ostry prawdziwy chiński trening" to mnie smiech ogarniał bo ja nawet się nie spociłem tam.  

    W sumiena mnie te informaacje o kolejnych wpadkach nie robią wrażenia. Tyle tylko że szkoda niedoszlych walk.

  103. Tak czy siak nie wyjaśniłeś czemu tempo miałoby spaść jakby ktoś nie leciał na dopingu. Kondycję jak i siłę do uderzania na 15-25minut bez tego da się spokojnie zrobić akurat. No, ale spoko, nie do zweryfikowania to jest na tą chwilę, więc nie ma co dyskutować, poraz kolejny wypowiedziałem swe zdanie w tej kwestii. Póki nie wpierdolę Mighty Mouse'owi czy Cruzowi na UFC to nikt mi nie uwierzy, że się da 😉

    No wiesz, może ten trener miał takie podejście. Ja po treningu mogę z ciuchów pot wykręcać, a krople kapiące z czoła na parkiecie to norma. Bez litrów potu to nie trening, to dla mnie również oczywiste. Jeśli ktoś uważa, że to po słabym treningu to jego wybór, ja trenuję do wyczerpania organizmu, a przynajmniej tej "części organizmu", która jest głównie trenowana na danym treningu 🙂

  104. Najlepiej pie**lnąć hasłem zamiast wskazać, w którym miejscu? Może tak zargumentować, przekonując mnie, że się mylę? Umiem wycofać swe zdanie, zmienić decyzję, ale muszą paść słuszne argumenty. Powyżej akurat większość napisałem o sobie, a wybacz, lepiej wiem do czego jestem zdolny, co najwyżej dziwię się, że ktoś nie jest bez dopingu zdolny do takich podstaw.

  105. Tylko że oni muszą utrzymywać się w tej elitarnej grupie zawodników UFC, a więc pracować jeszcze ciężej niż normalnemu człowiekowi  się może wydawać, każda pomyłka może ich kosztować utratę wszystkie na co pracowali długo więc nie dziwne że próbują różnych sztuczek aby nie wypaść na dobre i stracić mnóstwo kasy…

    Więc takie porównania do normalnie trenującego zawodnika (początkującego) totalnie bez sensu, inne cele i całkiem inna motywacja…

  106. To jest dopiero zabawne…jakby nikt z nich nie brał to dalej wszyscy mieliby takie same szanse do trenowania jak i wygrywania ze sobą. A w Elicie byliby najlepsi, pod kątem umiejętności przede wszystkim. Tak więc to raczej żaden argument. Bez złośliwości.

    Ryzyko utraty wszystkiego i tak ponoszą, wpadając za doping mogą sobie zepsuć sytuację jeszcze bardziej, nie mówiąc o zdrowiu. Chyba, że ktoś uważa, że wyczyszczenie organizmu przed badaniami i czystość przy kontroli to dla nich pełnia zdrowia i brak ryzyka, że i z tego powodu utracą wszystko na co pracowali, a nawet więcej, bo brak zdrowia może im przeszkodzić w czymś więcej niż w MMA.

    Nie wiem co znaczy normalnie, trening musi być na max Twoich możliwości, czy bierzesz czy nie. Początkujący? Rzucałem ludźmi, mną rzucano i się biłem, a i uprawiałem inne sporty, gdy pewnie niejednego z młodszych przedstawicieli portalu na świecie jeszcze nie było.

  107. No jak widać po wpadkach w ostatnich czasach nie tylko w MMA uznaję że na najwyższym poziomie jest doping i kwestią jest to kto i jak sobie z tym poradzi żeby nie zostać złapanym 🙂

    A tego czy jesteś początkującyśredniozaawansowany czy już gotowy na KSW nie wiem i wiedzieć nie będę, i szczerze to mnie to nie interesuje po prostu wyraziłem swoją opinię na temat tego co napisałeś, bo jak dla mnie usilnie starasz się udowodnić to że dopingu nie ma… A przykłady kolarzy, bokserów i wielu wielu innych to przez leki…

  108. @born musisz niestety wiedziec ze wiekszosc tego forum zawodowe treningi zaczełoby od dawania w żyle takze szkoda na nich "klawiatury".

  109. Ja im się nie dziwię. Zawodnicy, którzy mają ponad 3 dychy raczej nie wytrzymają obciążeń treningowych (2x dziennie) bez dopalaczy. Pamiętać trzeba, że to ich jedyna praca i muszą zapewnić byt rodzinie na przyszłość. Do garnka im nikt nie włoży…

  110. Ja staram się usilnie udowodnić, że dopingu nie ma? Chyba wcale nie przeczytałeś o czym piszę, a jednak do tego się odnosisz 😉

    Ich ryzyko… ale biorąc doping i jako człowiek i jako zawodnik ryzykuje dużo więcej niż JAKBY sport był czysty. Ma rodzinę, powinien o niej myśleć, właśnie…a nie tylko o pracy, bo ma dla kogo żyć i być sprawnym i zdrowym na lata po 30stce czy 40stce, a zarabiać można w rózne sposoby jak ktoś się do czegoś nie nadaje pod jakimś kątem.

    Napiszę jeszcze raz. Wiem, że doping jest i będzie, a i moje gadanie nie zmieni tego, ale czemu miałbym nie dyskutować o tym? Temat jest, wałkowany nie raz, ale wciąż niewykończony 🙂 Zawsze będę uznawał, że to pójście na łatwiznę, a niestety, jak boli trzeba odcierpieć, odczekać, odpocząć. Inny weźmie uśmierzacz i myśli, że jest zajebisty, bo może dalej? Jest słaby.

    Jak nie staje Ci pała, weźmiesz viagrę to uznasz, że jesteś zajebistym kochankiem? Jak dla mnie oszukujesz samego siebie. W świecie MMA siebie i wielu, wielu innych.

  111. Mam jedno pytanie tylko do Ciebie:)

    Czy Ty trenowałeś kiedyś na prawdziwej sekcji (dłużej niż 5 miesięcy np.)?

  112. Ja zadaje pytania, a mało kto odpowiada konkretnie. Pytanie czy ja mam teraz sam odpowiedzieć?

    Prawdziwa sekcja? Trochę to mało sprecyzowane. Treningi w klubie, dzień w dzień nie są mi obce. Bez przerwy w weekend. Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie w mieście o prawdziwych sekcjach bym nie mówił, przynajmniej do obecnych czasów (tyle, że to już plus dla dzisiejszych małolatów przede wszystkim). Karate, boks, kickboxing, gdzie trening to była kpina i wyżywanie się zebranej młodzieży zamiast robienie czegoś konstruktywnego.

    Idąc dalej, co chcesz tym pytaniem uzyskać Semper? Że nie wiem jak boli, gdy się ciężko trenuje codziennie? Wiem…wiem, że nie zawsze organizm wytrzymuje, ale takie już są granice naszych możliwości. Jednak nie uwierzę, że TRZEBA się szprycować by dawać dobre technicznie i wizualnie pod kątem fizycznym walki. Jak ktoś tydzień nie potrenuje to świat mu się zawali? No jasne…

    Ktoś chce więcej, częściej, lepiej, ale to nie jest koniecznością, a wyborem, niestety tolerowanym 🙂

  113. Nie. Chciałem się tylko dowiedzieć ile razy gdy trenowałeś musiałeś odpuścić trening bo miałeś mikro urazy? Kolano nie domagało i musiałeś odpuścić sobie trening na 3 dni np.? Nigdy Cie to nie spotkało?

    To weź teraz takiego GSP. Ma 3 miesięczny okres przygotowawczy. Wszystko rozpisane dopiete i trzeba tylko zapier…… A on po 5 dniach przychodzi do trenera i mówi muszę odpuścić przez 3 dni bo sobie coś naciągnąłem. I z tych 3 miesięcy wypadają mu 3 tygodnie treningu i co wtedy? Wszystko poszło się ……

    Piszesz takie dyrdymały i się nie dziwię, że nikt Ci nie odpisuje:)

    Olimpiade oglądasz? Fajnie jak biją rekordy? Fajnie

     

     

  114. Oczywiście, że tak. Ba, wczoraj przy treningu kopnięć i footworku w stylu Guido-Cruza coś nie tak poszło w kolanie. Ból pojawił się wieczorem, gdy zgiąłem nogę do końca, stopą do dupy. Coś chrupie i konkretnie się blokuje w takim ułożeniu, choć przy chodzeniu czy nawet kopaniu nie czuję bólu. Czytałem, ale na razie wierze, że to nadwyrężenie i liczę, że jutro wznawiam. Poza tym jak coś kontuzjowane to można ćwiczyć co innego, żeby czasu nie tracić, a i ból można przezwyciężyć, zwykle tak działałem, ale trochę boję się o najgorsze stawy w ludzkim ciele, tym bardziej, że lata już nie te i faktycznie wszystko pewnie tam powycierane mocno.

    Jak sobie coś zrobił to ani maść, ani doping niewiele da. Poza tym dziwne, że o tym piszesz, bo i tak często słyszymy, że ktoś wypada, a przecież przy tak zajebiście boskim dopingu nie powinno się to stać 😉

    Fajnie jak są bite rekordy, ale to niekonieczność, człowiek też z pokolenia na pokolenie ewoluuje, zmienia się. Myślisz, że ciężką pracą w końcu nie byłyby bite te rekordy? Ba, gdyby ustanawiane były również przez czyste osoby? Nie byłoby tak, że granice ludzkie są osiągnięte i rekordu się pobić nie da, zawsze można urodzić lepszy talent, bądź lepiej go wytrenować, no i tak jak mówię, ewolucja swoje robi…Ludzie są coraz mocniejsi z biegiem pokoleń. Jak ktoś miał dziadka oszczepnika, ojca również to i on ma zwykle predyspozycje, nawet lepsze niż jego przodkowie. To fakt, chyba, że ktoś go dostrzeć nie chce 😉

    Jak ktoś ma słuszny argument to mógłby odpisać, najwyraźniej takich brakuje. Rozumiem o co chodzi, wszyscy chcą robić na wyższych obrotach. Dla mnie to niepotrzebne, obyłbym się jako fan bez tego, a jako sportowiec tym bardziej. Tłumaczenie podstaw jakim jest np. kondycja na 3 rundy i konieczność brania dopingu w tym celu…jest po prostu żałosne.

  115. @Semper
    Nie byłoby tematu, gdyby zawodnicy stosowali doping doraźnie w celu zaleczenia (bo też przecież nie wyleczenia) kontuzji w przygotowaniach, żeby nie wycofywać się. Z złego lepiej zaryzykować wpadkę niż odwoływać walkę (dla organizacji i zdrowia zawodnika to chyba wcale nie lepiej, ale przynajmniej wypłata będzie). Tacy oczywiście też wpadają. 

    Ale w przypadku Bonnara, Palharesa, może Beltrana to można zgadywać, że nie oczyścili się z mocnego cyklu w okresie przed okresem przygotowawczym. 
    To wszystko tylko domniemania nie mam wielkiej wiedzy na ten temat. Gimbaza zaraz napisze, że wszyscy biorą wszystko, wagonami sobie anaboliki w dupe ładują…

  116. sport zawodowy = kasa = doping

     

    To Ty B2k idz walczyć z dopingiem w sporcie a ja idę walczyć z kłamstwem w polityce do zobaczenia…

  117. ok dobra, trzebaby odkopać stary temat doping w MMA i tam się wywnętrzać, bo chyba taka dyskusja faktycznie tu nie pasuje. 
    Jakby nie było wpadka Pniaka smuci ale nie zaskakuje chyba absolutnie nikogo. 

  118. Tak, jesli zezwoliliby na doping to w przerwie szpryca w tylek i dalej heja walczyc 😀

  119. Spoko Semper 😉 Ja od nowego miesiąca wjeżdżam na kreatynie i coś białkowo-węglowodanowego trzeba kupić, bo tłuszczu już prawie zero, a jednak bym zwiększył masę mięśniową o pare kg. Spoko, zrobię to w 3 miesiące, a nie miesiąc, ale zostanie mi na dłużej i nie spadnie jak tylko przerwę z jakiegoś powodu trening 😉

    Ja to równanie bardziej rozumiem jako….Doping = kasa = sport zawodowy. Dałoby się, ale najwyraźniej za dużo ludzi na tym zarabia kosztem innych, żeby zrezygnować. Ludzie dali się zwariować pieniądzowi i dziwić się, że świat jest taki poje**ny.

    Temat należy zakończyć, kto chciał się wypowiedzieć ten już chyba to zrobił, kto nie ma argumentów niech milczy 🙂

    PS: Jak już pisałem, jeśli uznajemy, że liczy się widowisko to po co takie ograniczenia?Mozna tuningować organizm to czemu nie ciało? tytanowe łapy i szczęki to byłoby coś. Liczyłaby się ilośc ciosów, bo na nokaut można byłoby nie liczyć, ale wtedy nikt by się nie bał oberwać. O to chodzi? Walki robotów? Chyba kur…nie, więc zastanówcie się, gdzie jest granica. Póki kłamstwo ukryte pod skórą jest okej, dla naszej jakości widowiska? Po co się ograniczać do robienia siły na teściu czy mietku, lepiej sobie kupić silne łapy od ręki zamiast katować organizm 😉 Takie to mądre jak i mądre jest tolerowanie dopingu, bo chcemy, żeby potem walczyli zawodnicy nie do zajechania…a i tak paradoksalnie się zajeżdżają i mało kto wytrzymać potrafi 3-5 pełnych rund żywej walki 😉

  120. Ok chyba nikt nie jest za dopingiem, ale jest jak jest, ludzka natura jest taka że zawsze szuka przewagi. Na pewno będą musieli niedługo wykrywać nie tylko doping ale też modyfikacje genetyczne i cyborgów. 

  121. Fajna analiza, trochę zwiększyliście moje wątpliwośc co do Bagoutinova. Nie ulegałem jego "hype" w zakładach bukmacherskich na forum, jednak postanowiłem dzisiaj zagrać to za 75% stawki standardowej… i po tej analizie mam więcej wątpliwości.

    Szkoda,że nazwaliście to Czynnikiem X, bo to trochę pachnie kopiowaniem Slipmycha.

    I dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley? Według Was walka nie warta obstawiania?

  122. Fajna analiza, trochę zwiększyliście moje wątpliwośc co do Bagoutinova. Nie ulegałem jego "hype" w zakładach bukmacherskich na forum, jednak postanowiłem dzisiaj zagrać to za 75% stawki standardowej… i po tej analizie mam więcej wątpliwości.

    Szkoda,że nazwaliście to Czynnikiem X, bo to trochę pachnie kopiowaniem Slipmycha.

    I dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley? Według Was walka nie warta obstawiania?

  123. Nie postawię tym razem na Ruska, może i wariat z niego, ale za mały. Kasa poszła (w dużej ilości) jedynie na GSP :].

  124. Nie postawię tym razem na Ruska, może i wariat z niego, ale za mały. Kasa poszła (w dużej ilości) jedynie na GSP :].

  125. I dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley? Według Was walka nie warta obstawiania?

    bo to rzut monetą?

  126. I dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley? Według Was walka nie warta obstawiania?

    bo to rzut monetą?

  127. BetSafe to jakiś wasz sponsor? Nie pytam ze złośliwości tylko z ciekawości, bo już któys raz widze rózne tematy z nim związane.

  128. BetSafe to jakiś wasz sponsor? Nie pytam ze złośliwości tylko z ciekawości, bo już któys raz widze rózne tematy z nim związane.

  129. Szkoda,że nazwaliście to Czynnikiem X, bo to trochę pachnie kopiowaniem Slipmycha.

    Wy wstydu nie macie czy jak? My nazwaliśmy? Wyrażenie "Czynnik X" w tego typu analizie (dokładnie tego typu) pojawiło się na MMARocks już w 2009 roku. http://www.mmarocks.pl/lyoto-machida/pod-lupa-evans-vs-machida/ – jeżeli już kopiuję kogoś to Jakuba Bijana. Czy Drogi Hubercie teraz mam iść do analiz Slipmycha i nazwać go kserobojem wyrażeń zakorzenionych w 40 edycjach "Pod Lupą"? Nie pomyliło się Wam coś?

  130. Szkoda,że nazwaliście to Czynnikiem X, bo to trochę pachnie kopiowaniem Slipmycha.

    Wy wstydu nie macie czy jak? My nazwaliśmy? Wyrażenie "Czynnik X" w tego typu analizie (dokładnie tego typu) pojawiło się na MMARocks już w 2009 roku. http://www.mmarocks.pl/lyoto-machida/pod-lupa-evans-vs-machida/ – jeżeli już kopiuję kogoś to Jakuba Bijana. Czy Drogi Hubercie teraz mam iść do analiz Slipmycha i nazwać go kserobojem wyrażeń zakorzenionych w 40 edycjach "Pod Lupą"? Nie pomyliło się Wam coś?

  131. Ja zawsze typuję tak, że wciskam tam gdzie jest dużo PINIENDZY do wygrania i nie bardzo nawet pamiętam co obstawiłem. Potem rano wstaje i patrzę czy coś wygrałem. Zwykle nie wygrywam.

    Dżizas przecież ten Czynnik X, pochodzi od X-Factor, czyli coś eXtra. Ciężko tu mówić o zgapianiu

  132. Ja zawsze typuję tak, że wciskam tam gdzie jest dużo PINIENDZY do wygrania i nie bardzo nawet pamiętam co obstawiłem. Potem rano wstaje i patrzę czy coś wygrałem. Zwykle nie wygrywam.

    Dżizas przecież ten Czynnik X, pochodzi od X-Factor, czyli coś eXtra. Ciężko tu mówić o zgapianiu

  133. Z tym czynnkiem X – true, ktoś tu nieuważnie spoglądał na stare odcinki z serii"pod lupą", której już dawno nie widzieliśmy…

  134. Z tym czynnkiem X – true, ktoś tu nieuważnie spoglądał na stare odcinki z serii"pod lupą", której już dawno nie widzieliśmy…

  135. dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley?

    Tak jak omijam szerokim łukiem kolektury Lotto, tak nie mam zamiaru inwestować swoich pieniędzy w walkę, której wynik można typować na zasadzie "chybił-trafił". Kto ma szczęście i dobrze trafi, ten będzie szczęśliwy, bo kursy na obu zawodników są dosyć ciekawe.

    Co przemawia na korzyść Woodleya?
    – świetnie wyglądał na ważeniu,
    – jest młodszy i teoretycznie powinien mieć większy głód walki,
    – powinien być minimalnie szybszy i bardziej eksplozywny.

    Atuty "Kosa":
    – lepsza kondycja,
    – większe doświadczenie.

    Obaj są zapaśnikami i obaj walczą w podobnym stylu. Prawdopodobnie skończy się decyzją po nudnej walce. Współczuje sędziom punktowym, bo niuanse mogą mieć spory wpływ na końcowy werdykt.

  136. dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley?

    Tak jak omijam szerokim łukiem kolektury Lotto, tak nie mam zamiaru inwestować swoich pieniędzy w walkę, której wynik można typować na zasadzie "chybił-trafił". Kto ma szczęście i dobrze trafi, ten będzie szczęśliwy, bo kursy na obu zawodników są dosyć ciekawe.

    Co przemawia na korzyść Woodleya?
    – świetnie wyglądał na ważeniu,
    – jest młodszy i teoretycznie powinien mieć większy głód walki,
    – powinien być minimalnie szybszy i bardziej eksplozywny.

    Atuty "Kosa":
    – lepsza kondycja,
    – większe doświadczenie.

    Obaj są zapaśnikami i obaj walczą w podobnym stylu. Prawdopodobnie skończy się decyzją po nudnej walce. Współczuje sędziom punktowym, bo niuanse mogą mieć spory wpływ na końcowy werdykt.

  137. Dunham – Cerrone.

    w Cerrone wystarczy wejść niczym dzik w żołędzie, po czym zebrać krwawe żniwo

    I ja dokładnie tak uważam. Nie zgadzam się, że Guillard nie ma szklankej szczęki. Gdyby był odrobinę bardziej wytrzymały, to Cowboy leżałby nieprzytomny. Ktoś, kto tańczy po 1 ciosie od Joe Lauzona nie może mieć twardego łba. Ogólnie największym problemem Cerrone jest jego tragiczna obrona. Jeśli Dunham ruszy do ataku, bijąc w różnych płaszczyznach, to Cowboy się pogubi, poplącze i tyle z tego wyjdzie. Moim faworytem 60-40 jest Dunham. Obawiam się tego, czy sędziowie nie będą ślepi po raz kolejny (Dunham – Grant/dos Anjos), jednak uważam, że gra jest warta świeczki po takim kursie.

    A ja postawiłem na Kosa. Mam wrażenie, że Woodley jest przereklamowany przez ten knockout na Hieronie.

  138. Dunham – Cerrone.

    w Cerrone wystarczy wejść niczym dzik w żołędzie, po czym zebrać krwawe żniwo

    I ja dokładnie tak uważam. Nie zgadzam się, że Guillard nie ma szklankej szczęki. Gdyby był odrobinę bardziej wytrzymały, to Cowboy leżałby nieprzytomny. Ktoś, kto tańczy po 1 ciosie od Joe Lauzona nie może mieć twardego łba. Ogólnie największym problemem Cerrone jest jego tragiczna obrona. Jeśli Dunham ruszy do ataku, bijąc w różnych płaszczyznach, to Cowboy się pogubi, poplącze i tyle z tego wyjdzie. Moim faworytem 60-40 jest Dunham. Obawiam się tego, czy sędziowie nie będą ślepi po raz kolejny (Dunham – Grant/dos Anjos), jednak uważam, że gra jest warta świeczki po takim kursie.

    A ja postawiłem na Kosa. Mam wrażenie, że Woodley jest przereklamowany przez ten knockout na Hieronie.

  139. @Puczi

    Zgadzam się, ze "Kowboj" ma dziurawą gardę, ale… Dunham w tej materii dużo gorszy nie jest, o czym świadczy między innymi jego walka z, nomen omen, Guillardem. Evan daje się trafiać, co w połączeniu ze ślamazarnym tempem, w którym zaczyna walki może mieć spory wpływ na przebieg pojedynku. Jak ja to widzę? Walka zaczyna się cios za cios, jednak to lepszy technicznie Cerrone częściej i czyściej trafia (mam nadzieję, ze nie zapomni o swoich highkickach, bo są na prawdę wyborne). To sprawia, że rozluźnia się i bez skrępowania walczy dalej, także przyspieszenie i zwiększenie presji przez Dunhama nie będzie mu straszne. Liczę, że Donaldowi uda się urwać dwie rundy. Najbardziej obawiam się, że Evan, wbrew temu co do tej pory robił, zacznie walkę "z przytupem" od samego początku, ale jestem dobrej wiary.

  140. @Puczi

    Zgadzam się, ze "Kowboj" ma dziurawą gardę, ale… Dunham w tej materii dużo gorszy nie jest, o czym świadczy między innymi jego walka z, nomen omen, Guillardem. Evan daje się trafiać, co w połączeniu ze ślamazarnym tempem, w którym zaczyna walki może mieć spory wpływ na przebieg pojedynku. Jak ja to widzę? Walka zaczyna się cios za cios, jednak to lepszy technicznie Cerrone częściej i czyściej trafia (mam nadzieję, ze nie zapomni o swoich highkickach, bo są na prawdę wyborne). To sprawia, że rozluźnia się i bez skrępowania walczy dalej, także przyspieszenie i zwiększenie presji przez Dunhama nie będzie mu straszne. Liczę, że Donaldowi uda się urwać dwie rundy. Najbardziej obawiam się, że Evan, wbrew temu co do tej pory robił, zacznie walkę "z przytupem" od samego początku, ale jestem dobrej wiary.

  141. Nie chce się gifów szukać to trzeba po gmoszemu analizy robić robić : D Jeszcze tyle prognoz przed galą nie czytałem, nigdy : ) nie wiem czy w końcu coś w ogólę dzisiaj zagram, bo już mam mętlik w głowie absolutny:-)

  142. Nie chce się gifów szukać to trzeba po gmoszemu analizy robić robić : D Jeszcze tyle prognoz przed galą nie czytałem, nigdy : ) nie wiem czy w końcu coś w ogólę dzisiaj zagram, bo już mam mętlik w głowie absolutny:-)

  143. midern – będzie typowanie redakcji jak zawsze

    maryjan – gify dojdą, przed tym typowaniem nie starczyło już czasu no i to nowy cykl u nas więc będzie się rozwijał:)

  144. midern – będzie typowanie redakcji jak zawsze

    maryjan – gify dojdą, przed tym typowaniem nie starczyło już czasu no i to nowy cykl u nas więc będzie się rozwijał:)

  145. maryjan to tak jak ja ,niby juz zagralem ale mam chec dorzucic rorego przez dec ,ale sie zastanawiam bo mam w grze juz kupon z rorym rampage + minakov + rory do wygrania 50 moze zagrac za 50 przez dec jak wygra przez cokolwiek to maly minus a jak przez dec to spory plus :Pa jak przegra to juz dupa:):-)

    te anazlizy beda tylko UFC czy tez innych gal?

  146. maryjan to tak jak ja ,niby juz zagralem ale mam chec dorzucic rorego przez dec ,ale sie zastanawiam bo mam w grze juz kupon z rorym rampage + minakov + rory do wygrania 50 moze zagrac za 50 przez dec jak wygra przez cokolwiek to maly minus a jak przez dec to spory plus :Pa jak przegra to juz dupa:):-)

    te anazlizy beda tylko UFC czy tez innych gal?

  147. Już teraz wiem, dlaczego Szady siedziałeś cicho przez ostatnie dni. Propsy za wkład 🙂

    Dobry materiał panowie. Mam nadzieję, że będzie cykliczny. Dobrze by też było, jeśli udałoby się Wam wstawiać go trochę wcześniej, niż na kilka godzin przed galą, bo wiele ludzi, ( zaliczam się do nich i ja ) nie czeka do ostatniej chwili ze względu na częste wahania kursów, co mieli postawić – postawili i tekst ten traktują bardziej jako porównanie typowań własnych z typowaniami redakcji (bądź Szadego ) niż analityczną pomoc w obstawianiu. 😉

  148. Już teraz wiem, dlaczego Szady siedziałeś cicho przez ostatnie dni. Propsy za wkład 🙂

    Dobry materiał panowie. Mam nadzieję, że będzie cykliczny. Dobrze by też było, jeśli udałoby się Wam wstawiać go trochę wcześniej, niż na kilka godzin przed galą, bo wiele ludzi, ( zaliczam się do nich i ja ) nie czeka do ostatniej chwili ze względu na częste wahania kursów, co mieli postawić – postawili i tekst ten traktują bardziej jako porównanie typowań własnych z typowaniami redakcji (bądź Szadego ) niż analityczną pomoc w obstawianiu. 😉

  149. @Zychal

    Głównie UFC. Myślę, że wobec KSW też nie będziemy obojętni. 🙂

    @Pietagoras

    Ja bym wolał "wypuszczać" analizy dopiero po tym jak Betsafe poda pełną ofertę kursów na całą galę. Mamy zamiar analizować nie tylko kursy na zwycięstwo konkretnego zawodnika, ale i zakłady specjalne typu: "Rundy powyżej/poniżej" czy metody zwycięstw, a te pojawiają się na kilka dni przed galą. Przyznaję, że sobota to trochę późno, ale nieraz może się nie udać szybciej. Projekt dopiero startuje, wszystko się może pozmieniać, także wszelkie sugestie mile widziane. 🙂

  150. @Zychal

    Głównie UFC. Myślę, że wobec KSW też nie będziemy obojętni. 🙂

    @Pietagoras

    Ja bym wolał "wypuszczać" analizy dopiero po tym jak Betsafe poda pełną ofertę kursów na całą galę. Mamy zamiar analizować nie tylko kursy na zwycięstwo konkretnego zawodnika, ale i zakłady specjalne typu: "Rundy powyżej/poniżej" czy metody zwycięstw, a te pojawiają się na kilka dni przed galą. Przyznaję, że sobota to trochę późno, ale nieraz może się nie udać szybciej. Projekt dopiero startuje, wszystko się może pozmieniać, także wszelkie sugestie mile widziane. 🙂

  151. @Tomasz Chmura

    Spokojnie. Faktycznie, zapomniałem,że Yoshi używał tego sformułowania. Dawno nie czytałem żadnego pod lupą i to mi sie bardziej kojarzyło z analizami Slipmycha. Najmocniej przepraszam, bez zbędnych nerwów 🙂

  152. @Tomasz Chmura

    Spokojnie. Faktycznie, zapomniałem,że Yoshi używał tego sformułowania. Dawno nie czytałem żadnego pod lupą i to mi sie bardziej kojarzyło z analizami Slipmycha. Najmocniej przepraszam, bez zbędnych nerwów 🙂

  153. Zamiast się wykłócać, kto i co zrobił pierwszy (czy kto stoi tam, gdzie stało ZOMO), może lepiej podyskutować o najbliższej gali? 🙂

    Jest wśród czytających ktoś, kto postawił na Chaela Sonnena? Kurs 2.50 kuszący. Ja się do samego końca zastanawiałem, jednak ciągle mnie coś odciągało od tego pomysłu, a to jak Rashad wyglądał dobrze na ważeniu postawiło kropkę nad i.

  154. Zamiast się wykłócać, kto i co zrobił pierwszy (czy kto stoi tam, gdzie stało ZOMO), może lepiej podyskutować o najbliższej gali? 🙂

    Jest wśród czytających ktoś, kto postawił na Chaela Sonnena? Kurs 2.50 kuszący. Ja się do samego końca zastanawiałem, jednak ciągle mnie coś odciągało od tego pomysłu, a to jak Rashad wyglądał dobrze na ważeniu postawiło kropkę nad i.

  155. Ja stawiałem na Evansa, będzie górował nad Sonnenem warunkami fizycznymi, jednak to nie jest waga naszego ulubieńca, można porównać walkę JJ vs Evans i JJ vs Sonnen. Moim zdaniem Evans ma w tej walce 75% szanse na zwycięstwo.

  156. Ja stawiałem na Evansa, będzie górował nad Sonnenem warunkami fizycznymi, jednak to nie jest waga naszego ulubieńca, można porównać walkę JJ vs Evans i JJ vs Sonnen. Moim zdaniem Evans ma w tej walce 75% szanse na zwycięstwo.

  157. Postawiłem na wygraną Lawlera przez cokolwiek, bo wtedy nie było jeszcze kursu wygranej przez KO, gdyby był obstawiłbym go, ponieważ i moim zdaniem the Ruthless może wygrać tylko przez KO.

  158. Jeżeli to ma być początek takiej bet-miesiączki to fajna inicjatywa. Nawet z rysowaniem strzałek ala treneiro Gmoch : D No i fajnie że coraz więcej ludzi bierze się do roboty wespół, ja czasami nie dowierzam w ludzi ale tutaj zostałem nie raz zadziwony:-)

  159. Z tej gali zagrałem 3 kupny: Bagautinov – wygrana, Cerrone – wygrana, MacDonald – wygrana przez decyzję, także gala na małym plusie. Paradoksalnie, tego ostatniego kuponu byłem najbardziej pewny.

    Nie zawiodła mnie intuicja – "Kowboj" powrócił i to w świetnym stylu. Był ogień. 🙂 Mam nadzieję, że porzuci zamiary zejścia do niższej kategorii, bo w wadze lekkiej może jeszcze trochę namieszać.

    @Pietagoras

    Gratuluję trafionego Lawlera. 🙂 Kurs 4.00 – kosmos.

  160. ja gralem bagutinova na singlu

    cerone + woodley ( Szady dzieki bo mialem stawiac na dunhama)

    gsp + evans

    175 do przodu

    nie weszlo tylko rory + minakov + jaskosn z belatora

  161. Harris obstawiony mam nadzieje za Rani wygra z finem 😛

    a co do Strusa to chyba sie zgodze i postawie ta dniowke :-)kurs na matta za slaby zeby grac

  162. mysle, ze Strus zostanie zameczony na glebie

    Jest takie prawdopodobieństwo, dlatego odradzam wchodzenie w to "grubo".

    Moje kupony, które mam aktualnie w grze (wszystkie za tą samą standardową stawkę):

    Nate Diaz, kurs 2.37

    Tom Niinimaki, 2.15

    Maximo Blanco 1.58 + Abu Azaitar 1.57 = AKO 2.48

    Walter Harris, 2.75

    Piotr Strus, 2.50

  163. Moje kupony, które mam aktualnie w grze (wszystkie za tą samą standardową stawkę):

    Nate Diaz, kurs 2.37

    Tom Niinimaki, 2.15

    Maximo Blanco 1.58 + Abu Azaitar 1.57 = AKO 2.48

    Walter Harris, 2.75

    Piotr Strus, 2.50

    Cześć, dobra robota panowie, ale ogólnie znacznie bardziej podobało mi się jakbyście wrzucali typy razem ze wszystkimi w dziale zakłady bukmacherskie, jak to Szady robił wcześniej, bo niestety z kursów, które tu Szady podałeś można zagrać tak na prawdę tylko Harrisa po lepszym, reszta już gorsze. Ja jestem dopiero początkujący jeśli chodzi o mma i się nie wychylam, ale z czasem też będę próbował coś grać samodzielnie, ale na razie próbuję to co tutaj na forum wyłapie 🙂

    Nie twierdzę, że ta inicjatywa jest zła, ale wolałbym nawet krótkie opisy kilka zdań, bądź nawet bez, w dziale o zakładach, a później na przykład tak jak tu lub poprzednio przed galą, dłuższy opis, no ale pewnie traci to klimat wyczekiwania na artykuł jak byście te kilka zdań napisali wcześniej 🙂

    Pozdrawiam i powodzenia:-)

  164. Chciałem grać Raniego, ale znów masa wątpliwości po tym wpisie. Rozmyśliłem się już i chyba nie zagram ani jednego ani drugiego. Ewentualnie puszczę Maximo Blanco na singlu na tą galę, bo Maynard też się wydaje troche niepewny. Szkoda,że nie opisywaliście tej walki. Dobra robota.

  165. No, cykl jak się patrzy : ) Szady, jestem pod wrażeniem. Właściwie to jesteś żółtodziub ; ) ale profesjonalne podejście do sprawy masz bez dwóch zdań. Aż mi wstyd i chylę czoła bo mógłbyś być moją kopią, a ja jestem twoim obserwatorem:-) Do wszystkiego trzeba mieć dystans, ty go masz, masz oprócz tego jeszczę chęć zabawy, tego nie mają "zawodowcy". Tomasza Chmurę też pochwalę, ale to już jak chwalić Wołoszańskiego:-)

    🙂

  166. eee… średnio mnie te analizy przekonują…
    Dlatego postawię wg mojego przeczucia (jak to często bywa) ;D

    P.S Będzie możliwość postawienia na Grabowskiego gdzieś?

  167. @Hubi

    Starcie Diaz – Maynard w mojej ocenie jest bardzo wyrównane, dlatego przy podziale szans 50/50, kurs 2.37 wydał mi się bardziej atrakcyjny do zaryzykowania. W aktualnym 2.17 jest jeszcze "value", ale nie jest to aż taka okazja, by to proponować ludziom by obstawiali. Ja w poprzedniej, tej i kolejnych analizach polecałem i mam zamiar polecać te kursy, z których, po pierwsze – sam korzystam, a po drugie – mam spore przekonanie, że "wejdą". Tutaj te dwa warunki nie są spełnione.

    Może nie wszyscy wiedzą, ale Diaz z Maynardem spotykali się w klatce już dwukrotnie. Pierwsze ich starcie miało miejsce w półfinałach The Ultimate Fightera 5 w 2007 roku. Wtedy Maynard dominował, jednak władował się pechowo w poddanie i musiał klepać. Druga walka z 2010 roku była strasznie wyrównana i wynik tak na prawdę mógł pójść w dwie strony. Co warte odnotowania, bój toczył się w stójce. Grey prawdopodobnie bał się powtórki scenariusza z poprzedniej walki i nie odwoływał się do swoich zapasów. Czy teraz będzie podobnie? Mam taką nadzieję, bo Nate od tamtego czasu poprawił się boksersko, z kolei jego rywal sprawia wrażenie wypalonego i zmęczonego kontuzjami. Nawet jak Maynard pójdzie po obalenie to jest szansa, że znowu się właduje w poddanie. Ale jak już wielokrotnie pisałem: walka walce nierówna. Mimo, że wiemy sporo o obu fighterach, to scenariusz akurat tego starcia bardzo ciężko przewidzieć.

    Z innej strony patrząc – obaj w swoich ostatnich walkach zaprezentowali się tragicznie i cholera wie, co im teraz siedzi w głowie i z jakim nastawieniem wyjdą do tej walki. Chciałbym zaobaczyć Diaza w dyspozycji z walki z Cerrone – deklasującego rywala w stójce, w przerwach między rundami pokazującego "fucka" w stronę przeciwnika. 🙂

    @Maryjan

    [​IMG]

    🙂

  168. Wydaje mi się, że Gray jest zdecydowanym faworytem. Gdybym miał stawiać kasę na TUF 18, to zastanawiałbym się na Rakoczy po 3.00 :D.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.