(Fot. Sherdog.com)
Cristiane „Cyborg” Justino (MMA 12-1) od kilku miesięcy planowała zejście do niższej kategorii wagowej. Ostatecznie zdecydowała się pozostać w dywizji piórkowej, w której biła się przez całą karierę. O swojej decyzji powiedziała portalowi Tatame w poniedziałek.
„Cyborg”, która była pierwszą i jedyną mistrzynią nieistniejącej już organizacji Strikeforce, potwierdza, że nie będzie próbować zrzucić dodatkowych dziesięciu funtów (ok. 4,5 kg):
Nie walczyłam od dłuższego czasu. Postanowiłam, że będę walczyć tylko w swojej naturalnej kategorii wagowej. Ewentualnie w grę wchodzi catch weight.
Nie jest tajemnicą, że 29-letnia Brazylijka planowała zejście do dywizji koguciej po to, by starać się o angaż w UFC i spotkać się w oktagonie z Rondą Rousey. Brak zainteresowania tą konfrontacją zarówno ze strony Dany White’a, jak i samej „Rowdy” sprawił, że Justino porzuciła wcześniejsze plany.
Zdałam sobie sprawę, że tylko ja podejmowałam jakiekolwiek wysiłki, by doprowadzić do tej walki.
Cristiane kolejny pojedynek stoczy w Invicta FC. Zamierza bronić tam swojego pasa dywizji piórkowej. Jej powrót do klatki planowany jest na luty 2015 roku.
Było do przewidzenia, żeby zejść z takiej masy mięśniowej, to Krycha musiałaby z pół roku o suchym pysku chodzić. Nie rozumiem też jej zarzutów, że nie ma woli ze strony UFC, może najpierw niech zejdzie do wagi, a dopiero potem mówi że się nią nie interesują.
Szkoda, to było potencjalnie najlepsze i najbardziej wyczekiwane starcie wśród kobitek.
@freekEza
Giną UFC się interesowało, mimo że też musiałaby zejść z wagi.
Cóż jedyna nadzieja, że ta blondynka co podpisała jakiś czas temu kontrakt z UFC, stójkowa zawodniczka, zapomniałem nazwiska. W każdym razie ona poćwiczy obrony przed sprowadzeniami i wtedy może sprawi jakiś opór Rondzie.
Holm ? W stójce pewnie tak ale w parterze ? Szybka robótka dla Rondy
W UFC zaczyna sie hodowanie mistrzow… Jeszcze kilka lat temu mozna smialo powiedziec, ze tego nie bylo…
Szkoda bo jednak człowiek łudził się że może zawalczyła by z Pyzą.. Choć jakoś nie widzę by Cyborgowa zbiła swoją masę mięśniową.
haha, co za glab. po chuj tyle teaserow bylo, zalosna po prostu sytuacja – i tak sadze, ze Ronda by ja rozpierdolila w 135 bardzo szybko.
66kg miesni = naturalna sylwetka dla kobiety = HEHHE
W moim mniemaniu UFC mogło zdawać sobie sprawę, że Cyborgowa może odebrać pas Hondzie i stąd "brak zainteresowania tym zestawieniem". A w Rousey trochę hajsu już jest włożone i fajnie się sprzedaje, więc nie warto tracić takiej persony. 😀
nie odbędzie się kolejna gala o potencjale porządnego main eventu i dobrego wyniku na PPV.
@VoRaNeK tak, o niej myślałem. Wiesz, ale jakby udało jej się czysto trafić to kto wie jakby się Ronda zachowała. Szczerze powiedziawszy to chyba jeszcze żadna jej jakoś nie przetestowała ostro pod tym aspektem. Oczywiście przewaga Rondy by była niezaprzeczalna, ale chciałbym zobaczyć prędzej czy później jak się potoczy walka z Holm.
Panowie, spójrzcie na nią i powiedzcie, czy te mięśniaki, to naturalna budowa kobiety? Nawet trenującej?
Cyborgówna wygląda jak bardziej "dojebany" Clay Guida na tym zdjęciu 🙂
Do walki z Rondą pewnie nigdy nie dojdzie, a szkoda, bo mogłoby być ciekawie. Nie sądzę, żeby Justino dała się poddać tak łatwo, a w stójce mogłaby naruszyć Rondę, co jeszcze jej się nie przydarzyło. Tak naprawdę nie wiadomo jak Rousey się zachowuje, kiedy jest w opałach.
Tak czy srak i tak liczę na Zingano 🙂
No i bardzo dobrze !
Po co się katować i zbijać wagę.
szkoda bo mogło być ciekawie
Cat może trafić rousey ,i wierze w to że sie nie da tak łatwo ,i że od pierwszych sekund zaskoczy Pyze serią
Krycha nie zrzuca dodatkowych kilosów wiec walka z Rondą nieaktualna. Co teraz? Znowu na tapecie Gina i jej powrót do ufc?
Od razu by oblała badania dopingowe także ja sobie nie robiłem nadzieji i nie wiązałem jej przyszłosci z ufc tymbardziej ze ta zabawa sie ciągnie juz chyba od 2 lat
Walka Rondy z Cyborgową to już się zrobił taki sam tasiemiec jak Floyd – Pacman.