souza
(fot. Dave Mandel/Sherdog.com)

Zestawienie Ronaldo Souzy z Yoelem Romero Palacio, było już dwukrotnie anulowane. Za pierwszym razem to Ronaldo musiał odwołać walkę z powodu zapalenia płuc, którego nabawił się miesiąc przed planowaną datą pojedynku. Później to Romero odpadł z rywalizacji z powodu kontuzji łękotki i jego miejsce musiał zająć Chris Camozzi, którego „Jacare” poddał w połowie pierwszej rundy. Jednak do trzech razy sztuka, jak wspomina Souza:

Nie ma innego rywala, który miałby tyle sensu co Romero, więc ta walka może się odbyć. Czekam na UFC by ją ogłosili. Ludzie zawsze pytają mnie kto będzie moim kolejnym przeciwnikiem, a ja wierzę, że to będzie Romero, ale czekam na ogłoszenie tego przez UFC.

Luke Rockhold będzie tym szczęściarzem, który zmierzy się z Chrisem Widmanem z pas. Potencjalne starcie Yoela z Ronaldo, mogłoby wyłonić kolejnego pretendenta. „Jacare” zapytany przed UFC 190, czy będzie w formie, by zastąpić Luke’a, gdyby ten się kontuzjował, odparł:

Zawsze będę gotów by zostać mistrzem. Pracuję dla UFC i niektórzy zawodnicy lubią bawić się w matchmakera. Ja jestem zawodnikiem. Jeśli UFC zestawi mnie z jakimkolwiek rywalem mającym 185 lub 205 funtów, będę gotów by zostać mistrzem (…) będę następnym mistrzem UFC, bez żadnych wątpliwości. Po to trenuję. Osiągnąłem już każdy cel w życiu i teraz nie będzie inaczej. Ktokolwiek stanie naprzeciw mnie, zostanie pokonany i jeśli muszę stoczyć jeszcze jedną walkę przed starciem o pas, to wygram ją. Wygram przez poddanie lub nokaut. Prędzej czy później będę pretendentem, bez cienia wątpliwości. Rzeczy dzieją się bardzo szybko w UFC. Będę wiedział czy Rockhold naprawdę zawalczy z Weidmanem dopiero gdy podpisze kontrakt lub UFC to ogłosi, albo ja jestem następny.

Luke Rockhold zdobył miano pierwszego pretendenta po zwycięstwie nad byłym mistrzem dywizji półciężkiej, Lyoto Machidą. Souza chwali swego byłego rywala za jego występ, ale uważa, że to bardziej zasługa słabej formy Machidy:

Myślę, że dostał miejsce numer 1, po tym jak pokonał Lyoto. Zrobił świetną robotę przeciwko Lyoto, to było imponujące, ale Romero zrobił to samo ponieważ kariera Machidy nie jest obecnie na dobrym miejscu. Niestety nie radzi sobie ostatnio najlepiej, i to jest powód dla którego Rockhold oraz Romero zrobili co zrobili. Gdy dostanę za rywala Romero, udowodnię to.

Tomasz Chmura
Sztuki walki od 2004 roku. Pierwsza gala MMA - 2007. Instruktor Sportu, czarny pas w nunchaku jutsu. Pasy w Kenpo Jiu Jitsu i Sandzie.

1 KOMENTARZ

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.