Grips Ocena

Spodenki do recenzji udostępnił sklep MMANIAK.PL

Po ostatnich recenzjach sprzętu od Ground Game, tym razem do naszego działu trafiają dwie pary spodenek do MMA firym GRiPS. Jest to znana i szanowana na świecie marka, której produkty to główni przyrządy do BJJ czy MMA/Grapplingu. Do testów dzięki uprzejmości sklepu MMANIAK.PL dostarczono dwie pary spodenek. GRiPS Jarama (model carbon) oraz Miura Evo (białe). Spodenki te mimo kilku różnic mają wiele podobieństw, dlatego też ich test zostanie objęty jednym tekstem. Wszelkie pytania odnośnie sprzętu zadawać możecie w komentarzach.

Zacznijmy od elementów wspólnych dla obydwu testowanych modeli. Do spodenek dołączone jest wygodne i praktyczne etui, dzięki któremu ich przenoszenie czy przechowywanie będzie bardziej komfortowe. Mały dodatek a cieszy. Same spodenki na „dzień dobry” sprawiają dobre wrażenie. Materiał z którego zostały wykonane to mocny i rozciągliwy w czterech kierunkach poliester. Warstwa materiału jest dość cienka przez co spodenki są bardzo lekkie, ale nawet testowe rozciąganie i gniecenie spodenek w dłoniach daje poczucie pewności. Nogawki spodenek zakończono mocną wszywką, choć na moje oko wcięcie boczne w nogawce które przydatne jest podczas pracy nóg jest nieco zbyt krótkie. Spodenki wyposażone zostały w elastyczny, rozciągliwy panel flex. Dzięki temu w kroczu i na nogawkach nie ma miejsca w którym schodzą się ze sobą poszczególne elementy spodenek, co znacznie poprawia komfort użytkowania. Zastosowane potrójne szycia potęgują wytrzymałość materiały podczas ciągnięć czy ogólnie podatność na siły działające na spodenki podczas treningu. Spodenki wyposażono także w wewnętrzną kieszonkę (z zakładką, bez zapięcia) w bocznej części poniżej pasa służącą do przechowania jakiegoś drobiazgu. Pod tym względem obydwa modele są takie same i technicznie nie ma się do czego przyczepić.

Największe różnice i główne atuty poszczególnych modeli spodenek to sposób ich zapięcia i dopasowania w pasie. W zasadzie elementem wspólnym pozostaje rzep. Fenomenalny wręcz, gdyż nie jest to typowe velcro które podrażnia, a w kontakcie z np.” rashguardem” potrafi go zmechacić. Tutaj jest to opatentowana technologia która w tego typu produkcie spisuje się świetnie. Nie jest tak szorstka, a równie mocna. W spodenkach zastosowano kilka elementów które mają wpływ na ich dopasowanie. Podwójny rzep odpinany bocznie (poziomo) oraz drugi pod nim (odpinany pionowo). Warto dodać że po wielu praniach nakładka z rzepem bocznym nie kurczy się ani nie podwija, zachowując przy tym siłę trzymania. Główne różnice to jak wspominałem metoda dopasowania spodenek. Tak więc:

Model Jarama Black Carbon:

Model ten posiada system zapięcia Fast2Tight™ który polega na tym, że poza głównymi rzepami w spodenki wszyto taśmę, której końce posiadają rzepy z gumowaną nakładką na zewnątrz. Aby dopasować spodenki wystarczy odkleić rzep, naciągnąć taśmę regulując przyleganie i zapiąć. Bardzo proste, bardzo wygodne i komfortowe. Dla mnie rewelacyjna alternatywa dla wewnętrznego sznurka którego i tak nigdy nie używałem. Rzep trzyma dobrze i podczas wielu treningów zerwał mi się tylko raz, podczas zahaczenia ręką. Początkowo obawiałem się iż dodatkowe gumowane wykończenia przy rzepie tego systemu zniekształcą się, lecz nic takiego nie nastąpiło. Jestem autentycznie zadowolony z takiej metody dopasowania spodenek.

Model Miura Evo Białe/Czarne:

W tym modelu zastosowano system Safe Lock™, czyli trzymanie opiera się na podwójnym rzepie oraz wewnętrznie wszytym sznurku. Sznurek nie sprawia problemów, jest odpowiedniej grubości a zastosowane wszycie i szlufki są wygodne. W moim przypadku sznurek nigdy nie był potrzebny (zarówno w tym jak i w każdym innym modelu spodenek z których kiedykolwiek korzystałem). Zakończenia sznurka nie prują się, warto zauważyć dbałość o szczegóły wykonania.

Dodatkowo oba modele posiadają wewnątrz pasa silikonową nakładkę która zapobiega przesuwaniu się spodenek. Nakładka ta spełnia dobrze swoje zadania oraz co ważne nie podrażnia ani nie obciera skóry.
Motywy poszczególnych modeli to oczywiście kwestia gustu, od siebie dodam tylko że w przypadku modelu Black Carbon ciemny kolor nie wyblakł po kilkunastu treningach oraz praniach. Nadruki wykonano metodą sublimacji więc są one nieścieralne, podobnie jak haftowane logo producenta na rzepie wygląda tak samo jak podczas pierwszego używania. Model Miura Evo ze względu na biały kolor szybciej uwidacznia zabrudzenia, jednak nie ma problemów ze spieraniem.

Jeżeli o rozmiarówkę chodzi, nie powinniście mieć większych problemów. W razie pytań pomocna jest obsługa sklepu oraz informacje podane na stronie produktu. W moim przypadku (180 cm) idealnie wpasował się rozmiar L.
Słowem podsumowania – testowane spodenki okazały się bardzo dobrze wykonanym sprzętem. Osobiście bardziej wolę model „Jarama Black Carbon” ze względu na rewelacyjny system zapięcia i dopasowania spodenek który polecam każdemu. Spodenki podczas kilku tygodni testów nie sprawiły mi problemów, nie uległy żadnym uszkodzeniom czy mankamentom. W zasadzie jedyne do czego mógłbym się przyczepić to cena, która dla wielu okaże się zbyt wysoka. Z jednej strony jest to cena podyktowana wysoką jakością wykonania i dbałością o detale. Z drugiej natomiast za niewiele więcej złotówek nabyć można komplet rashguard + spodenki lub dwie pary spodenek. Wszystko zależy od Waszych wymagań oraz zasobności portfela, jednak ze swojej strony produkt polecam z czystym sumieniem.

Zrecenzowany sprzęt można kupić na stronie MMANIAK.pl

P1670654 (Kopiowanie) P1670658 (Kopiowanie) DSC03855 (Kopiowanie) DSC03856 (Kopiowanie) DSC03858 (Kopiowanie) DSC03859 (Kopiowanie) DSC03864 (Kopiowanie) DSC03865 (Kopiowanie) DSC03867 (Kopiowanie) P1670644 (Kopiowanie) P1670648 (Kopiowanie) P1670650 (Kopiowanie)

3 KOMENTARZE

  1. to nowa marka? czy istnieją dłużej na rynku? wiem jedno materiał i wykonanie bardzo fajne, ceny wysokie, spoddenki hayabusy są nawet tańsze, gówno się znam, ale haya zawsze była u mnie jako nr 1 na rynku, mniejszą marże prosimy to kupię 😀

  2. @mmat – marka Grips jest stosunkowo nowa na rynku. U nas w Polsce dostępna od ok. 2-3 miesięcy. Porównując je do Hayabusy to mogę stwierdzić, że są podobnej klasy. Kimona do BJJ Gripsa to już kosmos i sądzę, że nie ma w tej chwili lepszych kimon u Nas na rynku.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.