Dave Mendel/Sherdog.com
Dave Mendel/Sherdog.com

12 listopada, na gali UFC 205, Rashad Evans (MMA 19-5-1) zadebiutuje w nowej kategorii wagowej. Jego przeciwnikiem w pierwszej walce w dywizji średniej będzie Tim Kennedy (MMA 18-5). 

Walczący w dywizji półciężkiej „Suga” w rozmowie z BJPenn.com Radio opowiedział, co skłoniło go do tego, aby zejść do 185 funtów.

Zejście do 185 funtów daje mi świeży start i dużo świeżej krwi. Walcząc z zawodnikami z limitu 205 funtów zrobiłem dużo dobrego, ale kilka razy zostałem także upokorzony. Cieszę się, że byłem w stanie przeanalizować to wszystko i podjąć decyzję o zmianie.

To było coś, co w mojej głowie krążyło od wielu lat. Zacząłem nieco więcej mówić o przeniesieniu do 185 funtów bo nigdy nie byłem zmuszony do dużego cięcia. Zdałem sobie sprawę, że w moich ostatnich walkach właściwie nic nie zbijałem, co robić musieli moi przeciwnicy. Dlatego w dniu walki miałem do czynienia z facetami większymi ode mnie. teraz po zmianie kategorii tak samo jak oni będę musiał ciąć kilogramy, żeby zmieścić się w limicie 185 funtów.

Evans ostatni raz pojawił się w oktagonie UFC w kwietniu tego roku. Na gali UFC on Fox 19 przegrał w pierwszej rundzie z Gloverem Teixeirą. Obecna passa Rashada to dwie porażki z rzędu.

Kennedy wraca do walki po dwuletniej przerwie. Ostatni pojedynek stoczył z Yoelem Romero, który w trzeciej rundzie posłał go na deski, przerywając passę czterech wygranych.

Pojedynek Evansa z Kennedym jest jednym z karty walk gali UFC 205, która odbędzie sie 12 listopada w Nowym Jorku. W walce wieczoru Eddie Alvarez zmierzy się z Conorem McGregorem.

2 KOMENTARZE

  1. Po tych  kontuzjach zgasl w nim ten ogień i już nie rozpalił się, a bez tego widzimy jak jest. Tylko Cain potrafi wracać z zaświatów 😀

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.