Dariusz Michalczewski, były bokserski mistrz świata, wzbudził niedawno sporo kontrowersji swoją wypowiedzią dla serwisu Sport.pl, w której stwierdził.

Boks to jest wyższa szkoła jazdy niż MMA. Trzeba znać abecadło. W MMA wystarczy jak jesteś silny albo sprytny.

Teraz natomiast, w programie Sektor Gości serwisu Wirtualna Polska, wyjaśnił iż nie miał na myśli pracy jaką należy włożyć w przygotowania i treningi do startów w MMA.

Nigdy w życiu nie powiedziałem, że boks wymaga więcej pracy. To są sporty walki. Nawet zapaśnicy czy judocy, to jest również wielki wysiłek i wielki trening. Mówię o sportach walki ogólnie. Ja powiedziałem też, że na MMA się nie znam. Nie znam się na tych zasadach. To jest dla mnie nawet wyższa półka niż boks.

Michalczewski dodał również, że jego zdaniem bokserzy nie powinni próbować swoich sił w MMA, bo nie mają tam żadnych szans.

Myślę, że bokserzy, którzy przechodzą do MMA zrobią tam tylko kabaret. Pięściarze w przeciwieństwie do zapaśników czy judoków nie są na tyle wysportowani. Nie jesteśmy tacy giętcy, nie jesteśmy takimi gimnastykami jak są judocy, zapaśnicy itd. W boksie jest jedno uderzenie, ale w parterze jesteśmy bez szans. Zdarzają się jakieś wyjątki, ale w porównaniu do innych sportowców ze świata sportów walki, my pięściarze jesteśmy mało wysportowani.

W rozmowie poruszono również temat tzw. freak fightów i tego czy mogą one pojawić się również w boksie.

W Niemczech to już były takie walki, pewnie 15 lat temu i to miało wielką oglądalność również. Boksowali aktorzy, aktorki chyba nawet. Różni piosenkarze. To nie jest nowe. U jednego z aktorów stałem nawet w narożniku, byłem jego trenerem. To było jednak komiczne i to z wielkim sportem nie ma nic wspólnego.

Porównując natomiast MMA do boksu, Michalczewski powiedział:

MMA jest sportem nowym. Chłopaki z MMA robią wielkie show. Ludzie to pokochali, polubili. I to trzeba też zrobić z boksem, nie żałować tego show, ale dla mnie najważniejsze jest to, żeby zrobić poziom sportowy.

2 KOMENTARZE

  1. Niech mu się uda i trzymam kciuki. Mowil że chce wspierać młodych i PZB. Może wykorzysta stare znajomosci i coś będzie z tego. Pierwsza gala zapowiada się nieźle.

  2. kurwa, co za troll ;s ten pan juz miał swoje 5 minut w swiecie MMA, panowie dziennikarze, nie dawajcie mu wiecej czasu…

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.