W swojej drugiej walce dla organizacji ACB, Piotr Strus przegrał na kartach sędziowskich z Mikhailem Kolobegovem. Polak tuż po starciu nie krył rozżalenia werdyktem.

Drodzy ACB i Mairbeku Khasiev, czuję się okradziony przez sędziów w dzisiejszej walce. Ja i mój menadżer dostaliśmy masę wiadomości od ludzi ze świata MMA, którzy zszokowani są werdyktem sędziów. Mikhail jest świetnym człowiek i mocny zawodnikiem ale druga i trzecia runda należały do mnie. Cały świat widział moje zwycięstwo i wszędzie możecie przeczytać tysiące opinii mówiących, że to ja wygrałem tę walkę. Jestem bardzo smutny z powodu tego co się stało.​

Dziś natomiast Artur Ostaszewski, menadżer Piotra Strusa, poinformował na Twitterze, że został złożony oficjalny protest w sprawie wyniku pojedynku.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.