ACB oficjalnie potwierdziło to, o czym spekulowano już od jakiegoś czasu. Piotr Strus po trzech zwycięstwach z rzędu i czterech wygranych łącznie w organizacji otrzyma szansę walki o mistrzowski pas. Pojedynek z Albertem Duraevem odbędzie się 11 sierpnia w Londynie.
Piotr Strus (MMA 13-3-2) po ponad dwóch latach przerwy od MMA wrócił do klatki i w lutym 2017 roku zadebiutował w organizacji ACB. Od tamtej pory stoczył aż 5 walk, wygrywając 4 z nich. Jedna, na ACB 61 zakończyła się jako nierozstrzygnięta, po proteście złożonym przez obóz Polaka po kontrowersyjnej porażce. Od czasu powrotu do MMA Piotr zanotował niesamowity progres, o czym świadczy zdobyty przez niego Herakles w kategorii „Zawodnik Roku 2017”. Aż 3 z jego zwycięstw zakończyły walki przed czasem. Jego ostatni pojedynek miał miejsce w maju tego roku. Na ACB 87 w Nottingham Polak pokonał przez niejednogłośną decyzję sędziów Fernando Gonzaleza. W zawodowym MMA zadebiutował w 2010 roku. Obecnie swoje umiejętności szlifuje w klubie Berkut WCA Fight Team w Warszawie.
Duraev (MMA 11-3) to 29-letni Rosjanin, który mistrzowski pas ACB zdobył w grudniu 2017 roku, pokonując przez TKO w pierwszej rundzie Vyacheslava Vasilevsky’ego. Wcześniej „Machete” był mistrzem tej samej organizacji, ale w kategorii do 77 kg. W 2016 roku został jednak pozbawiony tytułu po tym, jak przed walką z Patrikiem Kinclem nie wypełnił wymaganego limitu wagowego. Walka na ACB 45 została anulowana, a Duraev musiał budować swoją pozycję w organizacji na nowo. Obecnie ma serię aż 7 zwycięstw z rzędu, aż 6 z nich notując przed czasem. Ostatniej porażki w karierze doznał w 2014 roku, na gali M-1 Challange. Przez TKO w pierwszej rundzie pokonał go wtedy Anatoly Tokov.
Gala ACB 91 odbędzie się 11 sierpnia w Londynie. W karcie znaleźli się także Aslambek Saidov, Maciej Różański oraz Daniel Omielańczuk.
