Foto: Esther Lin/MMAFighting.com
Foto: Esther Lin/MMAFighting.com

Zapewne wielu jeszcze pamięta, a przynajmniej częściowo kojarzy rewanżową walkę Nate’a Diaza Conorem McGregorem podczas UFC 202. W drugim starciu tej dwójki zwycięzcą został Irlandczyk, który po pełnym dystansie czasowym wygrał walkę decyzją sędziów. Wtedy zaczęły się próby doprowadzenia do kolejnej potyczki Conora z Natem, które szybko zastopował Dana White.

Kiedy prawdopodobnie większość odetchnęła już z ulgą, że temat choć na chwile został zakończony, ciszę przerwał trener Nate’a Diaza, Richard Perez w rozmowie z Submission Radio.

Ja to wiem i media to wiedzą, że to była niesamowita walka. No wiesz, to było jak burza. Ja chciałbym zobaczyć trzecią walkę, każdy chciałby zobaczyć trzecią walkę. To byłaby najlepiej opłacona walka dla tej dwójki, a także dla nowych właścicieli UFC. Więc jeśli są chociaż odrobinę mądrzy, to zrobią tę walkę. Bo nie ma nikogo innego. Jeśli Nathan wyjdzie do walki z B.J. Pennem lub GSP lub kimkolwiek innym, albo nawet gdyby McGregor poszedł do walki z nimi, to nie zarobią aż tyle. Bo oni długo nie walczyli.

Gdybym to ja był właścicielem UFC powiedziałbym „Zróbmy to trzeci raz! Po tym, niech sobie wróci do 145 czy 155 funtów. Nawet byłoby lepiej gdyby walka odbyła się w limicie 155 funtów, bo Diaz po tym prawdopodobnie dostałby walkę o pas. Ale nie tego chce. Tak jak McGregor, chce kasowej walki, chce wypłaty.

Nie da się ukryć, że obecnie walki z Conorem to najlepiej opłacane starcia w UFC, dlatego chęć spotkania się z Irlandczykiem w oktagonie wyraża coraz więcej zawodników. Obóz Diaza chce jednak trzeciej walki z McGregorem nie tylko dla korzyści finansowych, ale również dlatego, że ich zdaniem Nate wygrał rewanżowe starcie tej dwójki, w którym borykał się z poważnymi urazami.

Było źle. Był problem z kolanami i żebrami. Przez kontuzję kolana Nate nie mógł biegać, ale kiedy było lepiej chciał sparować. Dlatego też nie był w pełni formy, bo nie mógł za dużo zrobić. Trochę tarczował, trochę sparingów i poprawiało się. Wtedy pojawił się Alan Sanchez, który stoczył z Diazem cztery mocne rundy. NAte był już bardzo zmęczony, a Sanchez trafił go w żebra.

Nathan nie mógł wycofać się z walki. Dlatego wiem, że gdyby nie był kontuzjowany, Conor ponownie zostałby pokonany, a Nathan nie byłby tak często trafiany w pierwszej rundzie. sparował z ludźmi podobnymi budową do Conora, bardzo dobrymi bokserami i dawał sobie radę. Dlatego wiem, że gdyby nie urazy, nie skończyłoby się to w taki sposób.

Ta sprawa jest niedokończona. Tu potrzebna jest trzecia walka. Potem niech Conor wróci sobie do 145 funtów.

67 KOMENTARZE

  1. Ja tam nie chce 3 walki. Tak samo nie chcialem 2 i 1. I jeszcze te wymowki. Dobrze, ze Diaz nie byl przeziebiony.

  2. duubertowa

    Pieniędzy? 😀

    duubertowa

    W drugim starciu tej dwójki górą okazał się Irlandczyk

    Po prostu górą 😆

  3. Diaz chce już do końca życia palić zioło na jechcie z kolegami ? 2melony za walke + 3 melony od Łysego za to żeby nie wpi@rdolić Conorowi

  4. TYTUS

    Diaz chce już do końca życia palić zioło na jechcie z kolegami ? 2melony za walke + 3 melony od Łysego za to żeby nie wpi@rdolić Conorowi

    Plus osiem milionów z ppv a za to żeby nie jebnac rudemu dostał pięć melonów plus pięć galonow gandy

  5. TYTUS

    Diaz chce już do końca życia palić zioło na jechcie z kolegami ? 2melony za walke + 3 melony od Łysego za to żeby nie wpi@rdolić Conorowi

    Plus osiem milionów z ppv a za to żeby nie jebnac rudemu dostał pięć melonów plus pięć galonow gandy

  6. Gaara

    Plus osiem milionów z ppv a za to żeby nie jebnac rudemu dostał pięć melonów plus pięć galonow gandy

    A potem się dziwić, że takie melanże codziennie robią…

  7. Gaara

    Plus osiem milionów z ppv a za to żeby nie jebnac rudemu dostał pięć melonów plus pięć galonow gandy

    A potem się dziwić, że takie melanże codziennie robią…

  8. Dawać 3 walkę. Nie mam złudzeń, że w ufc zapanuje nagle ład i rankingi. Moim zdaniem już jest za późno, wiec jesli ma być cyrk ( a zakładam, że będzie) to ja chce to zobaczyc.

  9. Czy cały obóz Diaza, musi być taki…głupi? Zgaduję, że nawet gdyby Conor znokautował Diaza, to i tak kazdy by dyskutował o zwycięstwie Conora.

  10. duubertowa

    Ja mam wrażenie, że poza obozami każdy ma dość juz tej historii… Ale może tylko mi sie wydaje

    Tak, ale zakończenie trylogii może się dobrze sprzedać. Oczywiście nie teraz, za jakiś czas.

  11. duubertowa

    Ja mam wrażenie, że poza obozami każdy ma dość juz tej historii… Ale może tylko mi sie wydaje

    Tak, ale zakończenie trylogii może się dobrze sprzedać. Oczywiście nie teraz, za jakiś czas.

  12. LeeBuLee

    Tak, ale zakończenie trylogii może się dobrze sprzedać. Oczywiście nie teraz, za jakiś czas.

    O ile to będzie trylogia.
    Jeśli będzie to ostatnia walka – okej. Jeden z nich wyjdzie na 2:1 i wtedy już będzie dla wszystkich jasne, kto w tej parze jest lepszy (a przynajmniej powinno). Obawiam się tylko, że obozy znowu walną jakieś dziwne tłumaczenia, że nie poszło, bo … (tu dodać cokolwiek) i że chcą jeszcze jednej walki. Tu oczywiście będzie prezentacja siły charakteru nowych władz lub ich popędu na kasę czy po trzeciej walce, która jeśli musi się już odbyć, to niech to się stanie za rok, w końcu ta historia się zakończy…

  13. LeeBuLee

    Tak, ale zakończenie trylogii może się dobrze sprzedać. Oczywiście nie teraz, za jakiś czas.

    O ile to będzie trylogia.
    Jeśli będzie to ostatnia walka – okej. Jeden z nich wyjdzie na 2:1 i wtedy już będzie dla wszystkich jasne, kto w tej parze jest lepszy (a przynajmniej powinno). Obawiam się tylko, że obozy znowu walną jakieś dziwne tłumaczenia, że nie poszło, bo … (tu dodać cokolwiek) i że chcą jeszcze jednej walki. Tu oczywiście będzie prezentacja siły charakteru nowych władz lub ich popędu na kasę czy po trzeciej walce, która jeśli musi się już odbyć, to niech to się stanie za rok, w końcu ta historia się zakończy…

  14. duubertowa

    O ile to będzie trylogia.
    Jeśli będzie to ostatnia walka – okej. Jeden z nich wyjdzie na 2:1 i wtedy już będzie dla wszystkich jasne, kto w tej parze jest lepszy (a przynajmniej powinno). Obawiam się tylko, że obozy znowu walną jakieś dziwne tłumaczenia, że nie poszło, bo … (tu dodać cokolwiek) i że chcą jeszcze jednej walki. Tu oczywiście będzie prezentacja siły charakteru nowych władz lub ich popędu na kasę czy po trzeciej walce, która jeśli musi się już odbyć, to niech to się stanie za rok, w końcu ta historia się zakończy…

    Można dać im jeszcze jedną szansę, a potem modlić się o koniec 😉

  15. duubertowa

    O ile to będzie trylogia.
    Jeśli będzie to ostatnia walka – okej. Jeden z nich wyjdzie na 2:1 i wtedy już będzie dla wszystkich jasne, kto w tej parze jest lepszy (a przynajmniej powinno). Obawiam się tylko, że obozy znowu walną jakieś dziwne tłumaczenia, że nie poszło, bo … (tu dodać cokolwiek) i że chcą jeszcze jednej walki. Tu oczywiście będzie prezentacja siły charakteru nowych władz lub ich popędu na kasę czy po trzeciej walce, która jeśli musi się już odbyć, to niech to się stanie za rok, w końcu ta historia się zakończy…

    Można dać im jeszcze jedną szansę, a potem modlić się o koniec 😉

  16. Trener Diaza

    To byłaby najlepiej opłacona walka dla tej dwójki

    Czyli już znamy powody, dla których ta walka MUSI się odbyć. Trener dostaje procent od gaży Nate'a?

    Trener Diaza

    Było źle. Był problem z kolanami i żebrami. […] Nathan nie mógł wycofać się z walki. Dlatego wiem, że gdyby nie był kontuzjowany, Conor ponownie zostałby pokonany, a Nathan nie byłby tak często trafiany w pierwszej rundzie. sparował z ludźmi podobnymi budową do Conora, bardzo dobrymi bokserami i dawał sobie radę. Dlatego wiem, że gdyby nie urazy, nie skończyłoby się to w taki sposób.

    Ta sprawa jest niedokończona. Tu potrzebna jest trzecia walka. Potem niech Conor wróci sobie do 145 funtów.

    Skoro wiesz Trenerze jak by się to skończyło, to walka nr 3 nie jest potrzebna. Wszystko jest jasne, 2:1 dla Diaza.

  17. Trener Diaza

    To byłaby najlepiej opłacona walka dla tej dwójki

    Czyli już znamy powody, dla których ta walka MUSI się odbyć. Trener dostaje procent od gaży Nate'a?

    Trener Diaza

    Było źle. Był problem z kolanami i żebrami. […] Nathan nie mógł wycofać się z walki. Dlatego wiem, że gdyby nie był kontuzjowany, Conor ponownie zostałby pokonany, a Nathan nie byłby tak często trafiany w pierwszej rundzie. sparował z ludźmi podobnymi budową do Conora, bardzo dobrymi bokserami i dawał sobie radę. Dlatego wiem, że gdyby nie urazy, nie skończyłoby się to w taki sposób.

    Ta sprawa jest niedokończona. Tu potrzebna jest trzecia walka. Potem niech Conor wróci sobie do 145 funtów.

    Skoro wiesz Trenerze jak by się to skończyło, to walka nr 3 nie jest potrzebna. Wszystko jest jasne, 2:1 dla Diaza.

  18. jihaad

    Wszystko jest jasne, 2:1 dla Diaza.

    Oczywiście. Wymęczona decyzja nie dorównuje duszeniu zza pleców :corn:

  19. jihaad

    Wszystko jest jasne, 2:1 dla Diaza.

    Oczywiście. Wymęczona decyzja nie dorównuje duszeniu zza pleców :corn:

  20. Remzo

    Czy cały obóz Diaza, musi być taki…głupi? Zgaduję, że nawet gdyby Conor znokautował Diaza, to i tak kazdy by dyskutował o zwycięstwie Conora.

    Dobrze, że Conor nie dyskutował po swojej porażce z Diazem… 😉

  21. Remzo

    Czy cały obóz Diaza, musi być taki…głupi? Zgaduję, że nawet gdyby Conor znokautował Diaza, to i tak kazdy by dyskutował o zwycięstwie Conora.

    Dobrze, że Conor nie dyskutował po swojej porażce z Diazem… 😉

  22. Pierdolenie teraz, ze Diaz miał kontuzje kurwa kolana, żebra. Teraz ma chyba odbytu, bo dupa piecze. Niech kurwa odpoczną od siebie i zabiją po jakimś lapsie.

  23. Pierdolenie teraz, ze Diaz miał kontuzje kurwa kolana, żebra. Teraz ma chyba odbytu, bo dupa piecze. Niech kurwa odpoczną od siebie i zabiją po jakimś lapsie.

  24. Dla Diaza to jedyna szansa na tak duze pieniadze. Oczywiscie ze teraz bedzie "blagal" o kolejna walke z Conorem.

  25. Dla Diaza to jedyna szansa na tak duze pieniadze. Oczywiscie ze teraz bedzie "blagal" o kolejna walke z Conorem.

  26. Najlepiej gdyby teraz Nate zawalczył z Kowbojem w WW, albo z Pennem w lekkiej. Rudy obskoczy Aldo (mało prawdopodobne), albo Alvareza. W połowie przyszłego roku trzecia walka i koniec.

  27. Taa wszyscy chcą tej walki…. Było głosowanie na stronie ufc i 70 % chciało rewanżu z Aldo…

  28. BTW, Trenerze, co co za wyzwanie na Nate'a bić się z jakimś rudzielcem z dywizji niżej? :confused:

  29. BTW, Trenerze, co co za wyzwanie na Nate'a bić się z jakimś rudzielcem z dywizji niżej? :confused:

  30. Sorry Perez, mój ty dziadkowy trenerze z Rockyego, ale pierdolisz jak idiota. Walki z takim GSP zrobiłyby dobry wynik właśnie dlatego, że on wraca, a ludzie kochają powroty. Do tego te żenujące wymówki, jaki to Nate był biedny i kontuzjowany, uczcie się od Rudego jak przyjmować porażkę, a nie płaczcie o kontuzjach i żebrajcie o kolejną walkę.

  31. Baasteek

    Moze byc ich 3 walka ale to za 10 lat na KSW 100

    Za 10 lat KSW 100? 😆 Nasze dzieci nie dożyją KSW 50.

  32. Baasteek

    Moze byc ich 3 walka ale to za 10 lat na KSW 100

    Za 10 lat KSW 100? 😆 Nasze dzieci nie dożyją KSW 50.

  33. mma_urycy

    Dobrze, że Conor nie dyskutował po swojej porażce z Diazem… 😉

    Przynajmniej nie psioczył że wygrał. To różnica, której wyrażnie nie potrafisz zrozumieć.:facepalm:

  34. mma_urycy

    Dobrze, że Conor nie dyskutował po swojej porażce z Diazem… 😉

    Przynajmniej nie psioczył że wygrał. To różnica, której wyrażnie nie potrafisz zrozumieć.:facepalm:

  35. Remzo

    Przynajmniej nie psioczył że wygrał. To różnica, której wyrażnie nie potrafisz zrozumieć.:facepalm:

    haha mysle, ze ciezej mowic, ze sie wygralo po tym jak sie odklepalo duszenie, niz po wyrownanej 5 rundowej walce. no ale wszyscy wiemy, ze 2-3 ciosy i nate by odplynal w pierwszym pojedynku

  36. Remzo

    Przynajmniej nie psioczył że wygrał. To różnica, której wyrażnie nie potrafisz zrozumieć.:facepalm:

    haha mysle, ze ciezej mowic, ze sie wygralo po tym jak sie odklepalo duszenie, niz po wyrownanej 5 rundowej walce. no ale wszyscy wiemy, ze 2-3 ciosy i nate by odplynal w pierwszym pojedynku

  37. Gaara

    haha mysle, ze ciezej mowic, ze sie wygralo po tym jak sie odklepalo duszenie, niz po wyrownanej 5 rundowej walce. no ale wszyscy wiemy, ze 2-3 ciosy i nate by odplynal w pierwszym pojedynku

    O nie nie, jak to mówił @MysticBęben Diaz był 3 ciosy od śmierci!!!

  38. Gaara

    haha mysle, ze ciezej mowic, ze sie wygralo po tym jak sie odklepalo duszenie, niz po wyrownanej 5 rundowej walce. no ale wszyscy wiemy, ze 2-3 ciosy i nate by odplynal w pierwszym pojedynku

    O nie nie, jak to mówił @MysticBęben Diaz był 3 ciosy od śmierci!!!

  39. Gaara

    haha mysle, ze ciezej mowic, ze sie wygralo po tym jak sie odklepalo duszenie, niz po wyrownanej 5 rundowej walce. no ale wszyscy wiemy, ze 2-3 ciosy i nate by odplynal w pierwszym pojedynku

    Wolę słychać piepszenia bliższego prawdy (może było, może nie. Nie ma co osądzać) niż psioczenia teamu Diaza (hejterów z Cohones zresztą też…) że po dobrej wojnie w okragonie, to Conor okazał się tym lepszym fighterem. Żeby tego było mało, by wyleczyć smutek, rozczarowanie i niedosyt po walce, hejterzy zaczęli wracać do starcia z przed pół roku, i wypominać co sie wtedy zdarzyło, wierząc że ma to teraz jakieś znaczenie.:DC:

  40. Gaara

    haha mysle, ze ciezej mowic, ze sie wygralo po tym jak sie odklepalo duszenie, niz po wyrownanej 5 rundowej walce. no ale wszyscy wiemy, ze 2-3 ciosy i nate by odplynal w pierwszym pojedynku

    Wolę słychać piepszenia bliższego prawdy (może było, może nie. Nie ma co osądzać) niż psioczenia teamu Diaza (hejterów z Cohones zresztą też…) że po dobrej wojnie w okragonie, to Conor okazał się tym lepszym fighterem. Żeby tego było mało, by wyleczyć smutek, rozczarowanie i niedosyt po walce, hejterzy zaczęli wracać do starcia z przed pół roku, i wypominać co sie wtedy zdarzyło, wierząc że ma to teraz jakieś znaczenie.:DC:

  41. Remzo

    Wolę słychać piepszenia bliższego prawdy (może było, może nie. Nie ma co osądzać) niż psioczenia teamu Diaza (hejterów z Cohones zresztą też…) że po dobrej wojnie w okragonie, to Conor okazał się tym lepszym fighterem. Żeby tego było mało, by wyleczyć smutek, rozczarowanie i niedosyt po walce, hejterzy zaczęli wracać do starcia z przed pół roku, i wypominać co sie wtedy zdarzyło, wierząc że ma to teraz jakieś znaczenie.:DC:

    wtf?

  42. Remzo

    Wolę słychać piepszenia bliższego prawdy (może było, może nie. Nie ma co osądzać) niż psioczenia teamu Diaza (hejterów z Cohones zresztą też…) że po dobrej wojnie w okragonie, to Conor okazał się tym lepszym fighterem. Żeby tego było mało, by wyleczyć smutek, rozczarowanie i niedosyt po walce, hejterzy zaczęli wracać do starcia z przed pół roku, i wypominać co sie wtedy zdarzyło, wierząc że ma to teraz jakieś znaczenie.:DC:

    wtf?

  43. Remzo

    Przynajmniej nie psioczył że wygrał. To różnica, której wyrażnie nie potrafisz zrozumieć.:facepalm:

    Doskonale rozumiem. Nate przegrał przez decyzję większościową, więc bliska walka i mogło mu się wydawać, że wygrał. Conor przez poddanie, ewidentna porażka, a z tego co pamiętam, coś tam mówił o ośmiu minutach wygranych…

  44. Remzo

    Przynajmniej nie psioczył że wygrał. To różnica, której wyrażnie nie potrafisz zrozumieć.:facepalm:

    Doskonale rozumiem. Nate przegrał przez decyzję większościową, więc bliska walka i mogło mu się wydawać, że wygrał. Conor przez poddanie, ewidentna porażka, a z tego co pamiętam, coś tam mówił o ośmiu minutach wygranych…

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.