Dokładnie 2 lata temu Nate Diaz zszokował świat MMA poddając największą gwiazdę, Conora McGregora, na UFC 196. Młodszy z popularnych braci wszedł w zastępstwo do walki z Irlandczykiem za kontuzjowanego Rafaela dos Anjosa. Tym samym pojedynek odbył się w kategorii półśredniej.

Przed samą walką zawodnicy oczywiście nie oszczędzali sobie uprzejmości w mediach. McGregor co rusz prowokował Diaza, jednakże ten nie pozostawał dłużny. Nate nie przejmował się zbytnio wyzwiskami ze strony Irlandczyka, a przed samą walką wydawał się być opanowany, na swój oczywiście wyjątkowy sposób.

McGregor był lepszy w wymianach w stójce w pierwszej rundzie, jednakże w drugiej części starcia Irlandczyk wyraźnie opadł z sił, kiedy to Diaz utrzymywał dobre tempo. Po naruszeniu The Notoriousa w stójce wykończył on pojedynek duszeniem zza pleców.

Po samej walce Diaz udzielił również legendarnego już wywiadu.

Sprzedaż PPV tej gali była na tamten moment rekordowa. Mówi się, że sprzedano wtedy około 1.6 miliona subskrypcji. Rewanż zawodników osiągnął ponoć jeszcze lepszy wynik.

 

1 KOMENTARZ

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.