NEWSpack z Brazylii

Wszystko w środku posta

Murilo “Ninja” Rua wróci do Japonii?

Znany weteran Pride, “Ninja” Rua powiedział Tatame że nie jest jeszcze pewny co stanie się z jego karierą po upadku EliteXC ale raczej postawi na kraj w którym spędził większą część kariery czyli Japonię:

„Nic nie mam jeszcze ustalone, miałem jeszcze dwie walki w kontrakcie z Elite i teraz po prostu zobaczę co będzie. Rozmawiam z moim menadżerem i zastanawiam się nad innymi organizacjami, może będzie to Japonia. Nic nie jest jeszcze pewne ale Japonia to dobra możliwość. O kryzysie EliteXC słyszałem jakieś plotki już wcześniej ale nie byłem w stanie sobie wyobrazić że będzie to tak szybko. Było kilka gal których nie byli w stanie zrobić. Teraz jest czas aby szukać nowych możliwości, ciężko trenować i czekać na nowy kontrakt. W oczekiwaniu na kolejną walkę będę kontynuować mój ciężki trening”

Rafael Feijão spokojny o przyszłość

Rafael Feijao:

Koniec EliteXC był dla mnie zaskoczeniem. Nic nie wiedziałem na ten temat. Dużo trenowałem do walki o pas mistrza. Bardzo ciężko trenowałem do tej walki. To jest smutne ale tak już jest. Bóg zamyka jedne drzwi ale w tym samym czasie otwiera 1000 innych. Nic jeszcze nie wiem na temat przyszłości, jest zbyt wcześnie, dopiero co do tego doszło.  Trening jest wszystkim. Myślę że bez względu na to gdzie walczysz trening jest taki sam. Będę trenować tak aby ustawić walkę po swojej myśli. Zawsze staram się dać dobrą walkę i zwyciężyć ale żeby to zrobić muszę ciężko trenować. Obecnie trenuje z najlepszymi na świecie. Z Behringiem,  Maldonado, Rodrigo oraz Rogério, Andersonem…Trenując w ten sposób wszyscy dużo zyskują.

Rafael Feijao ostatnio był widziany na gali UFC 90 w narożniku Andersona Silvy. Ciężko mi sobie wyobrazić że Dana White przegapi taką okazję jaką jest zatrudnienie Feijao w UFC

Bustamante nie wierzy w emeryturę Spidera

Były mistrz UFC Murilo Bustamante który w wieku 40 lat dalej aktywnie uczestniczy w MMA nie wierzy w zapowiedzi Andersona Silva na temat jego rychłej emerytury. Busta powiedział:

Założę się z każdym że Anderson nie przejdzie na emeryturę. On lubi to co robi i jest w najlepszym momencie swojej kariery. Kiedy skończy sie jego kontrakt oni zadzwonią do niego z nową ofertą a on po prostu nie będzie mógł powiedzieć nie.

No i dobrze. Tym bardziej jest to możliwe w przypadku potwierdzenia się informacje o sukcesie PPV gali UFC 90. Jeśli tak się stanie to możemy być pewni że oferta z UFC będzie bardzo soczysta dla Spidera

André „Dida” przed powrotem skupia się na parterze

Andre “Dida” Amade który z powodu kontuzji musiał wycofać się z udziału w gali K-1 World Max mówi że planuje powrót na 2009 rok:

Miałem walczyć z Buakaw na gali K-1 ale złamałem palec i nie byłem w stanie. Kiedy byłem w Kanadzie dostałem ofertę pracy nauczyciela Muay Thai w Kanadzie i przyjąłem ją. Mój brat będzie uczył ich MMA a ja będę prowadził zajęcia Muay Thai. Klub jest związany z klubem Saulo Ribeiro i parter trenujemy razem z Jorge Brito. Wykorzystuje czas na ciężki trening ponieważ nadszedł czas zmian. W moich dwóch ostatnich walkach przegrałem z powodu walki w parterze więc teraz bardziej się skupiam właśnie na tym. Mam zamiar wziąć udział w turnieju BJJ w Kanadzie. Chce wziąc to co najlepsze w BJJ i jestem pewien że trenuje BJJ z najlepszymi parterowcami świata

Antônio “Bigfoot” Silva o przegranej w sprawie dopingu:

„Nie było żadnej apelacji. Zawieszenie zostaje utrzymane (do 2009.06). Niestety nie udało się. Komisja pokazała że nie lubi zawodników MMA, w szczególności tych z Brazylii. Sean Sherk brał nandrolon, zostało to udowodnione ale mimo tego skrócili mu karę o połowę. Mnie zostawili z niczym”

Jego menadżer Alex Davis dodał:

Komisja nic nie udowodniła Bigfootowi, są pewne wątpliwości ale nic nie jest pewne a to jak się okazało nie miało znaczenia. Znaczenie miało za to co powiedziało 6 lub 7 członków komisji która nie ma żadnego pojęcia o chemi. Komisja mimo że nie była w posiadaniu żadnych faktów, postanowiła podtrzymać zawieszenie. Zobaczymy co możemy w takiej sytuacji zrobić

Paulo Filho po raz kolejny o potencjalnej walce z Andersonem Silvą

Uważam że Anderson robi dobrze rzeczy w UFC. Zawsze mnie chwali i chce dla mnie jak najlepiej. Powiedział że nie będzie ze mną walczył. Jest najlepszy i ja też nie chce z nim walczyć. Myślę że przejdzie do wagi pół ciężkiej a w momencie kiedy ja będę już bliski tytułu to on już będzie na emeryturze. On już zrobił bardzo dużo dla tego sportu a UFC ma tak dużo dobrych sportowców że nie mogę przegapić takiej okazji. Będę lepiej zmotywowany, pokaże Paulo takiego jak w Pride GP. Problem z depresją związany był z motywacją. To był ciężki okres ale teraz jest już lepiej i mogę pokazać na co mnie stać.