Wanderlei Silva Mirko CroCop

29 grudnia na gali Rizin FF miało dojść do zwieńczenia trylogii między Mirko „CroCopem” Filipovicem a Wanderleiem Silvą. Legendarny Chorwat ogłosił dziś na swoim profilu na Facebooku, że do starcia nie dojdzie. Mirko nie przebierał w słowach:

Właśnie otrzymałem wiadomość od Rizin Fighting Federation, że Wanderlei „Waleczne Serce” Silva nie chce ze mną walczyć. Wystraszył się i zmienił zdanie, ale on to wiedział od początku. Zgrywał twardego gościa na konferencji prasowej w lipcu i wyzwał mnie na pojedynek. Pomyślałem sobie: „Ten gość ma jaja”, ale teraz widzimy, z czego jest zrobiony, z samego gówna. Kiedyś był nieustraszonym i prawdziwym zabójcą, a teraz jest po prostu wystraszonym typkiem i jedyną rzeczą, którą może zabić, jest komar. I Wanderlei, nawet się nie waż pojawić w Saitamie, żeby patrzeć na turniej jako gość, bo spoliczkuję cię jak dziwkę, tak jak na to zasłużyłeś. Nie jesteś niczym innym, jak wystraszoną dziwką. Miałem do ciebie dużo szacunku – do teraz. Sugeruję nowy pseudonim dla ciebie, który będzie pasował idealnie… WANDERLEI „KURCZAK” SILVA

Organizacja szuka zastępstwa za Silvę.

24 KOMENTARZE

  1. Też bym obsrał zbroję przed gościem, który prawie urwał mi głowę u samej dupy. #WildBoys

  2. Kolejne zagadnienie: Wływ Connora na standard komunikacji międzyzawodniczej w innych organizacjach;)

  3. ProFun

    Kolejne zagadnienie:
    Wływ Connora na standard komunikacji międzyzawodniczej w innych organizacjach;)

    Zapewne nie wiesz, ale oni robili ze sobą dymy, jak jeszcze Conor robił w pieluchy (oczywiście w przenośni). Ich pierwszy pojedynek był w 2002 roku, i już wtedy za sobą nie przepadali.

  4. Zawsze jest jeszcze polski Wanderlei… Jak się dobrze oczy zmruży to nie widać różnicy. A, że Japończycy mrużyć nie muszą…

  5. prawda jest taka że Mirko w wieku 42 lat pobił by w jeden dzień na zasadach MMA całą wagę ciężką KSW i to reprezentuje nasz poziom. To co pokazał w drugiej walce z Gonzagą Mirko mrozi krew w żyłach. Widać dlaczego nie chciał uzywac łokci – dlatego że prawie rozbił czaszkę jednego z większych ciężkich na świecie.

  6. JigoroKano

    prawda jest taka że Mirko w wieku 42 lat pobił by w jeden dzień na zasadach MMA całą wagę ciężką KSW i to reprezentuje nasz poziom. To co pokazał w drugiej walce z Gonzagą Mirko mrozi krew w żyłach. Widać dlaczego nie chciał uzywac łokci – dlatego że prawie rozbił czaszkę jednego z większych ciężkich na świecie.

    masz mój miecz, zgadzam się w 100% :OK:

  7. A jakieś "oficjalne" oświadczenie wyszło, czemu Wand nie walczy? Zawsze byłem fanem bardziej Waldka niżMirka, pamiętam ich pierwszą walkę, kiedy Wandowi połamał żebra, ale że Crocop nic nie wiedział o parterze, to wyszło na remis. Pamiętam ich drugą walkę, kiedy bardzo liczyłem na Wanda, a on zasnął po firmowym hajkiku Chorwata i trochę smutno mi było. Ale nie oszukujmy się. Crocop to był zawsze naturalny HW, a Wand LHW. Nie miał specjalnie warunków, żeby z nim wygrywać. Dzisiaj ta walka, to trochę budzenie sentymentów, a trochę niesmak i zażenowanie, że takie dziadki mają sobie jeszcze większą krzywdę na stare lata robić niż ta, która już ich dopadła. Crocop wyzywa od dziwek, ale doskonale pamiętam jego walki. Hajkik, jak na tamte czasy, robił robotę, ale też mam go w pamięci jako fajtera, który zawsze był asekuracyjny, a w jego skrzyni biegów wsteczny grał główną rolę. Do tego zawsze był zrównoważonym policjaten. To wyzywanie od dziwek troche – nomen omen – dziwi.

  8. LeeBuLee

    Popek zajęty, Pudzian zajęty, Różal przychorował, nie mam pomyslu na zastępstwo 🙂

    Najman albo Bonus, a tak serio to słaba misja. Najpierw mówi że chce walczyć teraz że nie chce :travolta:chyba że jakąś kontuzję wyłapał ale oficjalnego info nie ma, więc ja poczekam z osądem aż Orangutan coś napisze.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.