Po przegranej z Donaldem Cerrone Mike Perry w programie Ariela Helwaniego dał jasno znać, że chciałby w kolejnym pojedynku zmierzyć się z jedną z młodych gwiazd UFC, Mickeyem Gallem. Pogromca CM Punka nie pozostał dłużny Platinumowi i zgodził się na walkę z zawodnikiem.

Perry odpowiedział na wideo w wykonaniu Galla:

Wiesz, że jestem zawsze dostępny. Tak jak powiedział Chael Sonnen, jestem wolny nawet dzisiaj, ale nie jestem tani, jestem bardzo drogi i chciałbym żeby UFC zapłaciło mi za wpier*ol jaki Ci spuszczę w Nowym Jorku.

Perry nie ma ostatnio najlepszego okresu w swojej karierze. W 4 ostatnich pojedynkach zdołał wygrać tylko raz. Jego potencjalny rywal, Gall, po pierwszej przegranej w swojej karierze na UFC 217 pokonał doświadczonego Georga Sullivana w sierpniu tego roku.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.