Michał Materla znany jest polskim fanom z niezwykle wielkiego serca do walki oraz nieustępliwości w pojedynkach z rywalami w klatce MMA. Cipao od samego początku przejawiał te cechy charakteru w starciach. Zobaczcie jak Materla debiutował w klatce – jego pierwsza walka odbyła się 15 lat temu.

25.10.2003r (15lat temu) czyli Mój debiut w nowej dyscyplinie wchodzącej na Polskie salony – VALETUDO dzisiaj bliżej znane jako MMA ? . Do startu namówił mnie trener Robert Siedziako, który miał takie pozytywne podejście do życia (i dalej ma?), że nie sposób było mu odmówić. Ja akurat miesiąc wcześniej wróciłem po ponad miesięcznym pobycie w Brazylii. Cały okres trenowaliśmy właśnie MMA ze „śmietanką” tego sportu co pozwoliło nabrać mi pewności siebie i doświadczenia. Moim pierwszym przeciwnikiem był Tomasz Janiszewski ( Kongo ), którego serdecznie pozdrawiam. Tomek jest bardzo utytułowanym zapaśnikiem, wtedy był 8 kg cięższy i walka nie układała się po mojej myśli ? ale już od pierwszej walki wiedziałem że nie można się poddawać bo w tym sporcie w ciągu chwili można odwrócić losy walki. Tak właśnie się stało . Młody chłopak ze Szczecina, który dla wyzwania wystartował w walkach w klatce pokonał faworyta tego turnieju i zaczął swoją wędrówkę w świecie MMA. Trochę lat minęło, ale mam nadzieje że jeszcze najlepsze przede mną. Dzisiaj jestem trochę „sentymentalny”? ?? ciekawskich odsyłam do filmiku – Materla vs Janiszewski.

W kolejnej walce Materla zmierzy się drugi raz z niebezpiecznym w stójce Anglikiem, Scottem Askhamem. W pierwszym pojedynku obu panów Polak musiał uznać wyższość rywala, który odprawił go przed czasem ciosami na wątrobę. Nieznany jest jeszcze dokładny termin pojedynku.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.