Michał Andryszak uczynił to, do czego nas przyzwyczaił. Polak znowu znokautował swojego rywala w pierwszej rundzie pojedynku.

Walkę obaj zawodnicy rozpoczęli spokojnie, wyczuwając dystans swojego przeciwnika. Widać było, iż to Andryszak jest szybszym z dwójki zawodników. Michał dobrze poruszał się na nogach, co umożliwiało mu unikanie ciosów rywala. Longer przeszedł w klincz, co pozwoliło mu na obalenie Smoldareva. Tam rozpoczął on rozbijanie przeciwnika. Polski zawodnik dobrze kontrolował Denisa. Kiedy Smoldarev chciał wstać, Andryszak trafił piekielnie mocnym kolanem, po którym Denis padł na matę nie dając sędziemu wyboru. Polak wygrał kolejną walkę przez TKO w pierwszej rundzie.

5 KOMENTARZE

  1. tylko po jaki? ja bym bd chciał go skonfrontować z BEDORFEM w sumie nie ma przeciwnika jak to mówil Różal ze Bedrofowi zesrał sie przeciwnik którego Różal udusił ^^

  2. Sir Voranek kiedy BYDZIE Longer na kejesdabliu np z Bedorfem albo 3 vs 1 Bazelak ,Najman i Waluś vs Andryszak?

  3. @Khebabib  Nie widziełeś walki z Komarem na KSW 28? To nawet nie poziom kaesdablju.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.