fot. KSW

Michał Andryszak (MMA 20-7) zabrał głos po porażce, która przytrafiła mu się 14 kwietnia na gali KSW 43. Reprezentant Ankos MMA stanął przed szansą walki o mistrzowski pas największej organizacji MMA w Polsce, mierząc się w jednej z trzech walk wieczoru z Philipem De Friesem. Polak przegrał przez TKO już w pierwszej rundzie. Teraz, na swoim profilu na Facebooku, opublikował post w którym tłumaczy, co tego dnia nie zagrało i zapowiada, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.

„Longer” przed porażką na KSW 43 był niepokonany w sześciu kolejnych pojedynkach. Do KSW powrócił w maju 2017 roku, na galę KSW 39 na Stadionie Narodowym. Pokonał wtedy przez duszenie Michała Kitę, a następnie w kilkanaście sekund znokautował Fernando Rodriguesa na KSW 41 w Katowicach, zapewniając sobie tym samym szansę walki o zwakowany pas organizacji.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.