Co prawda Michael Bisping ma zaplanowaną walkę z Georgesem St. Pierrem, której data nie została jeszcze określona, jednakże najwięcej mówi się o nim w kontekście obrony pasa mistrzowskiego przeciwko prawdziwym pretendentom. Najczęściej pojawia się oczywiście nazwisko Yoela Romero, który w ostatniej walce znokautował Chrisa Weidmana. Anglik ma jednak inne zdanie – według niego to Robert Whittaker, który na UFC on FOX 24 odprawił mocnego Jacare Souzę powinien być przed Romero w kolejce o pojedynek mistrzowski.

Widać było, że Jacare zjadła presja, gadał o mnie naprawdę wiele głupot. Pier*olony brzydal. Co walkę jest mniejszy, w każdym pojedynku wygląda na słabszego. Za to Whittaker dał świetny pokaz umiejętności. Dzieciak ma naprawdę spory talent. Mogę go za ten występ tylko chwalić.

Wygrał aż 7 walk z rzędu, nokautuje dobrych zawodników, pokazał się z dobrej strony w pojedynku z Jacare. Słuchajcie, nigdy nie uważałem Souzy za czołowego zawodnika tej dywizji. Jeśli Cię nie obali – wtedy ma przeje*ane. Jego stójka jest tragiczna. Rzuca pojedyncze ciosy, jest strasznie sztywny. Robert świetnie zaprezentował się w oktagonie, wyzwał mnie do walki i chwała mu za to. Chętnie z nim zawalczę.

Yoel Romero jest jeba*ym oszustem. Jeśli Whittaker chce ze mną walczyć po pojedynku z GSP, możemy to zrobić. Jeśli nie, wezmę Romero. Widzę, że Robert jest gotowy na starcie o pas. Udało mu się znokautować Souzę, co nie udało się Romero. Whittakera nie złapali też na sterydach więc to on powinien być następny.

Nadal nie wiadomo kiedy odbędzie się pojedynek Bisping z St. Pierrem. Mówi się, że organizacja chce zaplanować to starcie na lato tego roku, jednakże nie wiadomo czy Kanadyjczyk będzie w stanie wystąpić w tym terminie.

4 KOMENTARZE

  1. Jak tak czytam te pierdolenie Bispinga, to zaczynam pragnąć wygranej GSP

  2. W sumie fakt, że Majki Was wszystkich tak wkurwia strasznie mnie bawi i nabrałem do niego sympatii dzięki temu. A tak w ogóle pierdolić ten cały pas, całą dywizję, skoro Weidman nie może być mistrzem, to jest mi i tak wszystko jedno.

  3. Ehhh niby ten Bisping ma jaja bo potrafi wejść na krótko w zastępstwie i zdemolować takiego Rockhold'a będącego miażdżącym faworytem ale koniec końców to jednak pizda jest….. Wiadomo, że Whittaker bardziej mu stylowo pasuje i tyle…. ehhh kurwa jego mać…

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.