Wooaoaoaoa zwycięzca The Ultimate Fighter 3 Michael Bisping przechodzi do niższej wagi aby rzucić wyzwanie Andersonowi Silvie i oebrać mu jego kochany pas mistrza…….a shit sorki, to mówił Bisp w jakimś tam wywiadzie. W rzeczywistości walczyć będzie z kolejnym życiowym wyzwaniem na swojej drodze Charlesem „nikt mnie zna” McCarthym.

Michael Bisping dostanie kolejnego już przeciwnika do pokonania. Cóż Dana White musi dbać o brytyjski rynek a kto będzie lepszym poster boyem od Michela ? No właśnie, na razie nikt.

Dopóki UK nie wypuści kolejnego fightera który zrobi hmmm „karierę” w UFC dopóty Bisping będzie kryty przez Dane.

Przesadzam ? Ok, oto spis zawodników z którymi wygrał fighter z czołowej piątki LHW UFC (ej tak powiedział o nim Dana White) :

Josh Haynes 8 – 9 – 0 (Win – Loss – Draw)

Eric Schafer 7 – 3 – 2 (Win – Loss – Draw

Elvis Sinosic 8 – 11 – 2 (Win – Loss – Draw)

Matt Hamill 3 – 1 – 0 (Win – Loss – Draw)

Teraz super Bisping przechodzi do lżejszej wagi i jego przeciwnikiem będzie uczestnik TUF 4 Charles McCarthy nazwany przez kolegów z programu Kapitanem Nieszczęśliwym. Oglądałęm TUFa 4 i przyznaje, tak zamulającego gościa jeszcze nie widziałem.

Sama walka masakra. Widać UFC nie wie za bardzo co ma zrobić z Bispingiem. Szczególnie teraz kiedy do MW dołączył Dan Henderson oraz Evan Tanner. Nie ma się co oszukiwać, od obu tych zawodników Bisp dostałby lanie, zresztą nawet Jason MacDonald który średnio sobie radzi w UFC jedzie z Bispinga i mówi że chętnie z nim powalczy….

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.