Fot: Sebastian Rudnicki / KSW

Mateusz Gamrot (MMA 13-0) w sobotę po raz kolejny obronił tytuł mistrza wagi lekkiej organizacji KSW. Na gali na PGE Stadionie Narodowym po zaciętej walce zwyciężył przez decyzję z Normanem Parke’em. Ten drugi chciałby rewanżu, co nie powinno dziwić. Być może jednak włodarze Konfrontacji Sztuk Walki nie pójdą tą drogą i będą szukać innego, nowego pretendenta. Swój akces do tej roli zgłosił dziś czołowy polski lekki, Grzegorz Szulakowski (MMA 8-1). „Szuli” na swoim profilu na Facebooku rzucił wyzwanie mistrzowi (pisownia oryginalna):

Gamer z Wielkim szacunkiem do Ciebie uważam że moje Zapasy są lepsze. W stojce też niczym nie jesteś w stanie mnie zaskoczyc . Parter.. spróbuj szczescia. Po Twojej ostatniej walce nie widzę argumentów do tego byś ze mną wygral. Dlatego to kwestia czasu gdy Pas znajdzie się na moich biodrach. Mam nadzieję do Szybkiego Zobaczenia. Nie uciekaj od tego po prostu to Zróbmy.

Ciężko doczepić się do kandydatury Szulakowskiego, który w KSW wygrał wszystkie trzy walki, w tym dwie przed czasem. W pokonanym polu zostawił Patryka Grudniewskiego, Bartłomieja Kurczewskiego i – ostatnio – Renato Gomesa.

5 KOMENTARZE

  1. A tak to jestem za rewanżem z Parke , a najlepiej na dystansie 5 rund . Przecież to widać że te trzy rundy nie pokazują w pełni ich umiejętności..

  2. Lubię Szuliego, kibicuje wariatowi, pozytywny świr, ale w walce z Gamrotem nie upatruje najmniejszych szans by mógł cokolwiek ugrać w żadnej płaszczyźnie, przegra przez TKO.

  3. Niech nie zapomina, ze w Mmaster pokonal go 18 letni maturzysta, a przeszedl dalej bo jeden z zawodnikow mial kontuzje.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.